Myślę, że poziom MMA w Dagestanie czy Czeczenii jest dość wysoki, wyższy niż w pozostałej części Rosji. Gość, który wykończył 11 swoich przeciwników i to dość szybko musi być dobry. Daleki jestem patrzenia na to starcie równie optymistycznie co na debiut Janka.
A teraz z bukmacherskiego punktu widzenia:
Widzę w tej walce potencjał na bet tej gali. Kursy w okolicach 1,9 na jednak dość dużą niewiadomą w starciu z gościem, który już nie raz udowodnił swoją wartość w UFC to spore value. Piotrek poza walką z Edwardsem miał same piekielnie cieżkie starcia. Prezentował się w nich bardzo dobrze. Oczywiście kurs jest uzasadniony jeśli okaże się, że zapasy Mustafaeva są z gatunku tych prezentowanych przez Nurmę czy Khabilova. Myślę jednak, że zagram Hallmanna w jakimś dublu. A teraz do sedna: szczerze liczę na walkę Magomeda w stylu Anzora i wygranie przez niego pierwszej rundy. Jeśli tak się stanie to zagram na live na Piotra i tutaj właśnie upatruję potencjału na bet gali. Magomed kończył swoich rywali bardzo szybko i pewnie bedzie chciał zrobić to samo. Kondycja będzie pewnie po stronie Hallmanna, a sam starcie Piotrek zacznie pewnie bardzo ostrożnie. Jeśli wszystko potoczyło by się to tak jak przewiduję, to raczej zagram po zapewne dość dobrym w takiej sytuacji kursie live na Hallmanna. I to dość grubo jak na swoje skromne możliwości. Pozdrawiam.