Amatorski debiut użytkownika Born2kill.

Status
Not open for further replies.
Born co Ci szkodzi. Za 5k możesz odklepać jakąś technikę w parterze nie dając się wcześniej za bardzo obić. Czysty zysk.
 
Ej nawet jak Born sie zgodzi to wezcie znajdzcie takiego wariata ktory odwazy sie zmierzyc z "basement killerem"...
Mysle, ze nawet Vaso trzasl by portkami...
 
ja mogę z nim zawalczyć w open. Jak tylko znajdzie się lekarz na tyle szalony, że podpisze mi jakieś badania :D

P.S. Nie trenuję już półtora roku prawie, więc lepszej okazji do wygranej mieć nie będziesz.
 
Jak mi ktoś przeciągnie technikę to zemsta będzie w innym czasie i miejscu ;) Problem w tym, że mógłbym wierzyć za bardzo, że z czegoś wyjdę, bo jakoś tak mam, więc jakiś specjalista mógłby wywrzeć jeszcze bliższy ideałowi techniczemu ucisk i chrup. Choć nigdy nie miałem jeszcze nic złamane, a nie unikałem sportów kontaktowych ;)

Przy całym "rosterze forum" walka z Wewiurem, którego lubię jako użytkownika forum byłaby ciężka w chuj :D Open mnie nie interesuje na pewno, pisałem już. Zresztą walki duży z małym mają sens tylko wtedy, gdy ten mały dużo umie, a duży jest po prostu duży i niewiele ponadto :D

PS: I tak dalej nie wierzę w realizację czegoś takiego i zarobku 5k dla mnie za to, więc najlepiej niech temat się skończy. Tym bardziej, że to byłaby jednak zawodowa, bo za hajs walka, a nie amatorska jak w tytule :D
 
Jak mi ktoś przeciągnie technikę to zemsta będzie w innym czasie i miejscu ;) Problem w tym, że mógłbym wierzyć za bardzo, że z czegoś wyjdę, bo jakoś tak mam, więc jakiś specjalista mógłby wywrzeć jeszcze bliższy ideałowi techniczemu ucisk i chrup. Choć nigdy nie miałem jeszcze nic złamane, a nie unikałem sportów kontaktowych ;)

Przy całym "rosterze forum" walka z Wewiurem, którego lubię jako użytkownika forum byłaby ciężka w chuj :D Open mnie nie interesuje na pewno, pisałem już. Zresztą walki duży z małym mają sens tylko wtedy, gdy ten mały dużo umie, a duży jest po prostu duży i niewiele ponadto :D

PS: I tak dalej nie wierzę w realizację czegoś takiego i zarobku 5k dla mnie za to, więc najlepiej niech temat się skończy. Tym bardziej, że to byłaby jednak zawodowa, bo za hajs walka, a nie amatorska jak w tytule :D
TCHÓRZ
 
Materla z Mamedem też się lubią a jednak będą się bić.

Jestem pewny, że jak Born i Wewiur dostaną tyle samo kasy co Mamed i Materla to też będą się bić. Myślę, że za tę kasę daliby sobie obciąć nawet mały palec.
 
Jak mi ktoś przeciągnie technikę to zemsta będzie w innym czasie i miejscu ;) Problem w tym, że mógłbym wierzyć za bardzo, że z czegoś wyjdę, bo jakoś tak mam, więc jakiś specjalista mógłby wywrzeć jeszcze bliższy ideałowi techniczemu ucisk i chrup. Choć nigdy nie miałem jeszcze nic złamane, a nie unikałem sportów kontaktowych ;)

Przy całym "rosterze forum" walka z Wewiurem, którego lubię jako użytkownika forum byłaby ciężka w chuj :D Open mnie nie interesuje na pewno, pisałem już. Zresztą walki duży z małym mają sens tylko wtedy, gdy ten mały dużo umie, a duży jest po prostu duży i niewiele ponadto :D

PS: I tak dalej nie wierzę w realizację czegoś takiego i zarobku 5k dla mnie za to, więc najlepiej niech temat się skończy. Tym bardziej, że to byłaby jednak zawodowa, bo za hajs walka, a nie amatorska jak w tytule :D
Jakby co jestem 200 postem w temacie :D

Born, ja jestem jednostrzałowiec, moja szczęka wytrzyma mniej, niż pierdnięcie muchy. Jakby nie patrzeć, jeślibym Cię nie sprowadził w pierwszych sekundach, tylko przyjął luja na ryj, tobym się nakrył nogami.
Zresztą, nie mam genu wojownika, żaden ze mnie przeciwnik.
I też Cię lubię! Piona.
 
Przy całym "rosterze forum" walka z Wewiurem, którego lubię jako użytkownika forum byłaby ciężka w chuj :D Open mnie nie interesuje na pewno, pisałem już. Zresztą walki duży z małym mają sens tylko wtedy, gdy ten mały dużo umie, a duży jest po prostu duży i niewiele ponadto :D

No ja serio niewiele umiem teraz. Ktoś kto trenuje, powinien mnie rozjebać po kątach jak małe dziecko.
 
No ja serio niewiele umiem teraz. Ktoś kto trenuje, powinien mnie rozjebać po kątach jak małe dziecko.
Tego się nie zapomina jak się już umie :D Ja trenuje raczej rekreacyjnie teraz dość :) Mnie po prostu w ogóle nie ciekawi sprawdzenie się z kimś z zupełnie innej wagi, raczej konfrontacje ze zbliżonymi warunkami.
@poleaxe to nie ja tu staram się prowokować do kłótni kiedykolwiek :) jeśli już do dyskusji, ale dyskusje u wielu powodują nerwowe uniesienia, gdy czują opór rozmówców ;)
 
Kurna 5k to nie jest jakiś kosmos. Zrobiłoby się jakąś zbiórkę na PolakPotrafi, może Rocksi albo Manto coś by dorzucili. Wcisnęłoby się Borna na jakaś galę typu Zmierzch w Zawierciu czy inny Mortal Kombat Stara Psiocha i serwery Cohones by się wyjebały prędzej niż przy jakimkolwiek KSW. Potencjalny rywal za komplet używanych opon też by się znalazł. Może nawet Harnaś przyjąłby wyzwanie.
 
Ale do łapy 5k :D
Harnaś nie był jakiś spasiony z deka ?Nie pamiętam już ;)
@halibut, to chyba na moją 40stkę dopiero :D Wiesz 50kg zbijać, gdy się waży np. 130kg to wciąż dużo za dużo :) max 64kg na wadze w dniu walki :D
 
Status
Not open for further replies.
Back
Top