Wideoteka walk fana MMA #16 - rok 2015

Cactus

Moderator
Cohones
hi-res-fb5ad0d310ffd7c1f40baf01fedcff1e_crop_north.jpg

Nieuchronnie zbliżamy się się do czasów obecnych i dzisiaj przygotowałem dla Was przedostatnie wydanie Wideoteki, w którym omówię najlepsze walki i skończenia z 2015 roku. Gorąco zachęcam do lektury!
Rankingi z końca 2015 oraz paczki do pobrania standardowo znajdziecie na dole.
---
WALKI
5. Travis Browne vs Andrei Arlovski - UFC 187
Wideo: KLIK

zYZCRZL.jpg

Listę najlepszych walk z 2015 roku otwiera genialna jednorundowa wojna pomiędzy Travisem Brownem i powszechnie cenionym Andreiem @Arlovski. Pierwszy z nich powracał do oktagonu po znokautowaniu Brendana Schauba i na gali UFC 187 zamierzał zdobyć 2 zwycięstwo z rzędu od momentu przegranego eliminatora z Fabricio Werdumem. Białorusin natomiast od czasu zakończenia swojej przygody ze Strikeforce w 2011 prezentował się naprawdę nieźle i w ciągu tych 4 lat musiał uznać wyższość jedynie Anthony'ego Johnsona. Do UFC ponownie zawitał w 2014 i zdążył już pokonać wyżej wspomnianego Schauba oraz Antonio Silvę.
Ten pojedynek to wspaniały przykład intensywnej, krótkiej i widowiskowej walki w wadze ciężkiej. Najpierw Arlovski powalał na ziemię Browne'a, potem zamroczony Browne odwdzięczał się tym samym swojemu rywalowi, by na końcu to jednak Białorusin okazał się wytrzymalszy i mocniejszy, kończąc Travisa na kilkanaście sekund przed końcem pierwszej rundy. Liczne knockdowny, mocne ciosy i wysokie tempo jak na królewską kategorię, czyli po prostu 5 minut solidnej rozrywki dla każdego fana MMA. Zdecydowanie jedna z najlepszych walk jednorundowych jakie mieliśmy przyjemność ujrzeć do tej pory UFC.
Tym zwycięstwem Arlovski powiększył swoją serię wygranych w największej organizacji na świecie do 3, czym z pewnością zaskoczył tych, którzy całkowicie go skreślali po 4 porażkach z rzędu kilka lat wcześniej. Arlovskiemu udało się nawrócić swoją karierę na odpowiedni kurs i ponownie stał się znaczącym punktem w wadze ciężkiej UFC. W kolejnym starciu pokonał Franka Mira i był już bardzo blisko walki o pas, ale w ostatnim momencie zatrzymał go Stipe Miocic.

4. Tony Ferguson vs Edson Barboza - The Ultimate Fighter 22 Finale
Wideo: KLIK

gN2zZGm.jpg

Druga walka z listy i druga zakończona przed czasem. Na miejscu 4 Tony Ferguson vs Edson Barboza z finałowej gali 22 edycji programu The Ultimate Fighter. Początkowo Ferguson był zestawiony tutaj z Khabibem Nurmagomedovem, ale Rosjanin doznał kontuzji i w jego miejsce wskoczył właśnie Barboza. W ostatecznym rachunku myślę, że nie mamy czego żałować, ponieważ panowie zaprezentowali nam jedną z najlepszych walk 2015 roku. A Fergusonowi nie udało się zmierzyć z Khabibem aż do teraz...
Obaj ostatnich porażek zaznali z rąk Michaela Johnsona. Ferguson w 2012, a Barboza w lutym 2015. Od tamtej pory Tony zdążył pokonać 6 rywali, m.in. Gleisona Tibau i Josha Thomsona, natomiast Barboza zawalczył jedynie z Paulem Felderem i zwyciężył poprzez decyzję.
Od pierwszych sekund pojedynku Ferguson i Barboza narzucili kosmiczne tempo. Waga lekka tym się charakteryzuje i tutaj ujrzeliśmy ją w najlepszym możliwym wydaniu. Uderzenie za uderzeniem, Ferguson skręcający się co raz po nogę Brazylijczyka, wszystko widowiskowe i piękne dla oka. W międzyczasie Amerykanin został ukarany utratą punktu za kopnięcie na głowę w parterze, co naturalnie zmusiło go do jeszcze mocniejszej pracy. W drugiej rundzie obaj doznali pokaźnych rozcięć na twarzy i walka przerodziła się w krwawą bójkę. Mniej więcej w połowie drugiej odsłony tego starcia Edson spróbował zdobyć obalenie, co wykorzystał Ferguson zapinając duszenie D'Arce. 8 minut fenomenalnej batalii w oktagonie zakończone przedłużeniem imponującej serii zwycięstw Amerykanina.
Kolejny intensywny pojedynek maksymalnie napakowany akcją, który nie dotrwał do decyzji sędziowskiej. W oktagonie spotkało się dwóch agresywnych i ofensywnie walczących zawodników, którzy zostawili w nim wiele swojego zdrowia.
Ferguson mógł na tamten moment pochwalić się serią już 7 zwycięstw z rzędu. Aktualnie przedłużył ją do 10, a w ostatniej walce zdobył tytuł tymczasowego mistrza UFC.

3. Justin Gaethje vs Luis Palomino I - WSOF 19
Wideo: KLIK

ag1hF1n.jpg

Na najniższym stopniu podium mamy samych debiutantów. Gaethje, Palomino i WSOF nie pojawiali się wcześniej ani razu w moich zestawieniach najlepszych walk. I jeśli mam pewność, że WSOF i Palomino już do nich nie powrócą, tak przeczuwam, że Justin Gaethje może zagościć w nich na stałe. Dziś przeczytacie o nim po raz pierwszy, ale dam sobie rękę uciąć, że nie po raz ostatni. Ten niezwykle efektowny zawodnik, obdarzony słusznym pseudonimem "The Highlight", według mnie może zostać w przyszłości zapamiętany jako jeden z fighterów, którzy dawali najbardziej widowiskowe walki w historii. Jak na razie jest na dobrej drodze, wystarczy aby zdrowie dopisało mu wystarczająco długo.
Na gali WSOF 19 Gaethje stanął do swojej drugiej obrony pasa w kategorii lekkiej. Justin był do tej pory niepokonany i mógł pochwalić się rekordem 13-0. Bardziej doświadczony Palomino miał na swoim koncie już ponad 30 walk, z czego dwie ostatnie wygrał poprzez nokaut.
W tym pojedynku działo się tak wiele, że mógłbym wyczerpać limit znaków w poście aby wszystko dokładnie opisać. To po prostu trzeba samemu obejrzeć. Może nie jest to największy poziom techniczny, ale Gaethje i Palomino dostarczyli widzom takie widowisko, że nikt nie powinien narzekać. Obaj wytrzymywali ogromną liczbę ciosów i weszli w tryb zombie. Twardszy okazał się panujący mistrz, który w 3 rundzie zmasakrował swoimi firmowymi low kickami nogę Luisa i zwyciężył poprzez TKO.
Ten pojedynek był tak dobry, że WSOF postanowiło zestawić obu zawodników ze sobą jeszcze raz. Po kolejnym ciekawym widowisku ponownie zwyciężył Gaethje, który zdołał zdobyć 5 udanych obron mistrzowskich. Póżniej przeniósł się do UFC, gdzie zdążył już wziąć udział w prawdopodobnie najlepszej walce 2017 roku. Aktualnie jest trenerem w The Ultimate Fighterze i już w tym tygodniu zmierzy się z Eddiem Alvarezem. Alvarez wystąpił na mojej liście aż 4 razy i zapowiada się fenomenalne starcie.

2. Daniel Cormier vs Alexander Gustafsson - UFC 192
Wideo: KLIK

BdSjrh4.jpg

Alexander Gustafsson walczący o tytuł UFC jest chyba gwarancją na kandydata do walki roku. 2 lata wcześniej, kiedy to Szwed zmierzył się z Jonem Jonesem ujrzeliśmy jedną z najlepszych batalii w historii MMA. Od tego czasu sytuacja w kategorii półciężkiej stała się bardzo zagmatwana. Cormier również uległ Jonesowi, ale ten został następnie pozbawiony swojego pasa. O zwakowany tytuł zmierzyli się Cormier oraz Anthony Johnson, a zwycięzcą i nowym mistrzem okazał się pierwszy z nich. W swojej pierwszej obronie spotkał się z rosłym Alexandrem Gustafssonem, którego ostatnią walką była... brutalna porażka z Johnsonem w eliminatorze do starcia o pas! Nieco dziwna decyzja ze strony UFC, ale po raz kolejny sprawy obrały taki kierunek, że absolutnie nie powinniśmy narzekać.
Podobnie jak w pojedynku z Jonesem, tutaj również ujrzeliśmy 5 rund niesamowitej wojny. Waga półciężka też nie ma się czego wstydzić. Po spokojniejszej pierwszej rundzie zawodnicy rozkręcali się z minuty na minutę. W 3 rundzie Szwed miał swoją okazję na wygraną przed czasem kiedy ustrzelił Cormiera potężnym kolanem, ale nie udało mu się wykorzystać szansy. Mistrz poradził sobie z kłopotami i znów był w stanie nawiązać zażartą walkę. Po niezwykle wyrównanej potyczce sędziowie orzekli niejednogłośne zwycięstwo na korzyść Daniela Cormiera.
Daniel Cormier następnie pokonał Andersona Silvę, zdobył drugą obronę ponownie wygrywając z Johnsonem, by w końcu spotkać się po raz drugi z Jonem Jonesem. Jeden z najbardziej wyczekiwanych rewanżów w UFC zakończył się wygraną Jonesa, ale tytuł został mu szybko odebrany za stosowanie dopingu i pas wrócił do Cormiera. Gustafsson jest po 2 wygranych z rzędu i niewykluczone, że ujrzymy obu tych zawodników ponownie w oktagonie. Miejmy nadzieję, że dostarczą nam równie efektowne widowisko, jak te z gali UFC 192.

1. Robbie Lawler vs Rory MacDonald II - UFC 189
Wideo: KLIK

eWM5ox0.jpg

Tak naprawdę nie mogłem umieścić na 1 miejscu innej walki. W żadnym innym wydaniu "Wideoteki" nie panowała taka ogromna przewaga zwycięzcy zestawienia nad miejscem numer 2. Zdecydowana większość fanów i branżowych portali była w tym przypadku zgodna - drugi pojedynek Robbiego Lawlera i Rory'ego MacDonalda to najlepsza walka w 2015 roku!
Robbie Lawler zajmuje tym samym 1 miejsce w zestawieniu najlepszych pojedynków już drugi rok z rzędu, a zatem nie dość, że zapisał się w historii MMA jako jeden z najefektowniejszych zawodników, to również należy do najbardziej "utytułowanych" fighterów w mojej skromnej serii. Przypomnę jeszcze tylko, że zadebiutował na liście już w 2004 roku, kiedy to stoczył pamiętny bój z Nickiem Diazem.
Obaj zdążyli ze sobą zawalczyć 2 lata wcześniej. Po niejednogłośnej decyzji zwycięzcą okazał się Robbie Lawler, który zapracował sobie wtedy na starcie z Johnym Hendrickem o pas (walka roku 2014). W 2015 Lawler był już mistrzem i w swojej pierwszej obronie podejmował właśnie Kanadyjczyka, który ostatnio wygrywał z Demianem Maią, Tyronem Woodleyem i Tareciem Saffiedinem.
Po spokojnej 1 rundzie, akcja zaczynała się rozkręcać w kolejnych minutach. W 2 rundzie przewagę zaczął zaznaczać Lawler, ale w kolejnej to pretendent był bardzo blisko wygranej przed czasem. Na początku czwartej odsłony to ciągle Rory miał widoczną przewagę, ale Lawler nie dał się znokautować i udanie powrócił do walki. Obaj byli już zakrwawieni i rozbici po 4 rundach batalii w stójce, która z biegiem czasu stawała się coraz bardziej wyczerpująca i widowiskowa. Po zakończeniu 4 rundy ujrzeliśmy niesamowity staredown na środku oktagonu, który przeszedł już do historii i z pewnością przyczynił się do tego, że ten pojedynek dostał miano najlepszej walki w 2015.
GrimQuarrelsomeIvorybilledwoodpecker.gif

W ostatniej rundzie nos MacDonalda był już na tyle zmiażdżony od ciosów Robbiego, że Rory aż złożył się na ziemi zmuszając sędziego do przerwania tego starcia.


NOKAUTY
5. Uriah Hall vs Gegard Mousasi I - UFC Fight Night 75: Barnett vs Nelson
Wideo: KLIK

giphy.gif

Uriah Hall znany przede wszystkim swojego spektakularnego nokautu obrotówką podczas The Ultimate Fightera, zdołał również popisać się nokautem godnym wystąpienia na liście podczas oficjalnej walki MMA.
Podczas UFC Fight Night 75 zmierzył się z Gegardem Mousasim, któremu do tej pory szło w UFC całkiem przeciętnie. Hall, który przegrał 1 rundę tego starcia, na początku drugiej popisał się akcją rodem z gier lub filmów. Najpierw przycelował w głowę swojego przeciwnika latającym kopnięciem obrotowym, chwilę potem dołożył latające kolano i dokończył dzieło zniszczenia ciosami przy klatce.

4. Paul Felder vs Danny Castillo - UFC 182
Wideo: KLIK

Paul%2BFelder%2BKO%2BDanny%2BCastillo%2Bby%2BSpinning%2BBack%2BFist%2BUFC%2B182.gif

Po nokaucie Shoniego Cartera w 2001 oraz Johna Makdessiego w 2011, przyszła pora na trzeci w historii UFC nokaut poprzez spinning backfist i naturalnie musiał on zawitać w moim zestawieniu. Na karcie wstępnej gali UFC 182 niepokonany Paul Felder uraczył nas tą widowiskową akcją w starciu z bardziej doświadczonym Dannym Castillo. Jeśli nokautujesz kogoś w taki sposób to możesz być pewien, że wylądujesz w Wideotece.

3. Thomas Almeida vs Brad Pickett - UFC 189
Wideo: KLIK

Flying%2BKnee%2BKnockout%2BThomas%2BAlmeida%2Bvs%2BBrad%2BPickett%2BUFC%2B189.gif

Tym razem pojedynek otwierającej kartę główną świetnej gali UFC 189. Spotkali się ze sobą Thomas Almeida, talent i nadzieja brazylijskiego MMA o nieskazitelnym rekordzie 19-0 oraz znany z wielu występów dla UFC i WEC Brad Pickett.
Po naprawdę widowiskowej 1 rundzie, w której ujrzeliśmy sporo akcji, w drugiej odsłonie Almeida trafił Picketta latającym kolanem i było po walce. Brazylijczyk nie musiał nawet dobijać swojego przeciwnika.

2. Hisaki Kato vs Joe Schilling - Bellator 139
Wideo: KLIK

tumblr_nsr65lEZcH1qhndw9o1_400.gif

Zauważyłem, że Bellator co roku ma jakiegoś solidnego kandydata do nokautu roku i najczęściej ląduje on u mnie na miejscu numer 2 i tym razem było nie inaczej. Hisaki Kato podczas gali Bellator 139 znokautował Schillinga superman punchem! Takiego nokautu w UFC jeszcze nie mieliśmy przyjemności oglądać. Co ciekawe, Kato znokautował Schillinga w bardzo efektowny sposób jeszcze drugi raz. Obaj zawodnicy spotkali się rok później na gali Bellator Kickboxing 2 i tam Kato zwyciężył poprzez spinning backfist.

1. Conor McGregor vs Jose Aldo - UFC 194
Wideo: KLIK

200.gif

Podobnie jak w zestawieniu walk, tutaj również ogromna przewaga zwycięzcy na wszystkimi pozostałymi kandydatami. Podczas gali UFC 194 Conor McGregor w zaledwie 13 sekund (!) znokautował swoim firmowym uderzeniem z lewej ręki wieloletniego dominatora, mistrza WEC i UFC, niepokonanego od 10 lat i jednego z najlepszych zawodników w historii - Jose Aldo, znanego przecież ze swojej wyśmienitej stójki. Tutaj Aldo padł od razu po swoim pierwszym ataku, tracąc tym samym swój tytuł na rzecz Irlandczyka. Jest to również najszybsze skończenie walki mistrzowskiej w historii UFC (bez podziału na nokauty i poddania oraz dywizje męskie i kobiece).


PODDANIA
5. Godofredo Pepey vs Andre Fili - UFC Fight Night 62: Maia vs. LaFlare
Wideo: KLIK

UFCFightNight62-GodofredoPepeyXAndreFili-9-Replay2-sg.gif

Starcie typowych przeciętniaków UFC z wagi piórkowej, ale akcja zdecydowanie godna odnotowania. Latający trójkąt, pierwszy od czasów Pablo Garzy w 2011 roku. Fili, który dociskał swojego przeciwnika do siatki został zaskoczony i dał się złapać w to nietypowe duszenie.

4. Marcos Galvao vs Joe Warren II - Bellator 135
Wideo: KLIK

rR0ieUK.gif

Kolejny rodzynek od Bellatora i BRUTALNA balacha na kolano w wykonaniu Marcosa Galvao. Brazylijczyk zrewanżował się Warrenowi za porażkę z 2011 i odebrał mu tytuł mistrzowski w wadze koguciej. To nie było zwyczajne odklepanie, ale "poddanie werbalne". Kiedy tylko Galvao dociągnął dźwignię do końca, Warren wydał z siebie przeraźliwy krzyk z bólu i sędzia momentalnie przerwał pojedynek. Polecam oglądać z dźwiękiem.

3. Aljamain Sterling vs Takeya Mizugaki - UFC on Fox 15: Machida vs. Rockhold
Wideo: KLIK

s47kb.gif

Starcie z dolnej części karty UFC on Fox 15 i trójkąt rękami w niezwykle rzadko spotykanej wersji w wykonaniu Aljamaina Sterlinga. Amerykanin wykorzystał błąd Mizugakiego i zapiął skuteczne duszenie będąc na plecach. Techniczna perełka.

2. Demetrious Johnson vs Kyoji Horiguchi - UFC 186
Wideo: KLIK

Demetrious%2BJohnson%2BArmbars%2BKyoji%2BHoriguchi%2BUFC%2B186.gif

Mieliśmy wcześniej najszybsze skończenie walki w pojedynku mistrzowskim, a tutaj mamy najpóźniejsze skończenie w całej historii UFC i jest to rekord praktycznie nie do pobicia. Demetrious Johnson w swojej szóstej obronie tradycyjnie był widocznie lepszy od swojego przeciwnika, a tym razem znalazł sposób na poddanie pretendenta dokładnie 1 sekundę przed końcem walki. Będąc z góry błyskawicznie skręcił się do balachy i zanotował jedno z najlepszych poddań 2015 roku, oczywiście głównie z faktu czasu, w którym "Mighty Mouse" ową akcję wykonał.

1. Fabricio Werdum vs Cain Velasquez - UFC 188
Wideo: KLIK

Fabricio%2BWerdum%2BSubmits%2BCain%2BVelasquez%2BUFC%2B188.gif

Zwycięzcą zostaje Fabricio Werdum i jego gilotyna na Cainie Velasquezie, która pozwoliła mu zdobyć tytuł mistrza kategorii ciężkiej UFC.
Dla Velasqueza był to pierwszy rywal od 2010 roku inny niż Junior Dos Santos i Antonio Silva. Cain wracał do oktagonu po kolejnych kontuzjach i kłopotach ze zdrowiem, w międzyczasie Werdum został posiadaczem pasa tymczasowego. Podczas unifikacji na gali UFC 188 ujrzeliśmy zupełnie innego Velasqueza niż wcześniej. Jego największa broń, czyli kondycja, zawiodła i został stłamszony przez Brazylijczyka. Podczas próby obalenia w 3 rundzie Velasquez dał się złapać w duszenie i odklepał, tym samym Werdum został nowym prawowitym mistrzem UFC.

---
RANKINGI
P4P:
HC4cql2.png

HW:
yTUnf4u.png

LHW:
1iwL5Na.png

MW:
qIFeJQm.png

WW:
0kPXrPq.png

LW:
V7C25yF.png

FW:
5jVqKPk.png

BW:
4DTgW5j.png

---
Paczki do pobrania:
 
Walka Lawler vs MacDonald, była świetna ale tylko za pierwszym razem. Jak oglądałem dużo później na chłodno to prawie zasnąłem.
 
W najbliższym czasie jeszcze tylko 2 wideoteki, aż się łezka w oku kręci, chyba ulubiona moja seria na forum :jon: @Cactus ile czasu zajmuje ci przegląd walk do stworzenia wideoteki? Musi to być kawał czasu, bo powstaje z niego kawał zajebistej roboty.
 
Dzisiaj właśnie się zastanawiałem kiedy opiszesz kolejny rok i miałem pisać, wracam do domu a tu niespodzianka Pozdro @Cactus kocie :beer:
 
Dobre zestawienie. :OK:
Dla mnie rok 2015 to rok zmian. Jeżeli weźmiemy okres od grudnia 2014 do stycznia 2016 - jest to czas, gdzie wszyscy mistrzowie (oprócz myszy oczywiście :lol:) stracili pasy.
Jeżeli chodzi o nokauty to 2015 kojarzy mi się głównie z jednym
Najpiękniejszy nokaut w historii WMMA
 
Właśnie aktualnie łącze mam raczej kiepskie, ale myślę, że się tym zajmę w niedalekiej przyszłości.
Na dniach:mamed: Chociaż zdjęcia i gify, byś wrzucił na jakiegoś dropboxa, albo coś. Albo może admini udostępnili by trochę miejsca na serwerze?.
 
Na dniach:mamed: Chociaż zdjęcia i gify, byś wrzucił na jakiegoś dropboxa, albo coś. Albo może admini udostępnili by trochę miejsca na serwerze?.
Pamiętam o tym :beer: jak skończę opisywać 2016 to wrzucę nowy temat, gdzie każda walka będzie dostępna do obejrzenia pod 1 kliknięciem i nie będą usuwane.
 
Pamiętam o tym :beer: jak skończę opisywać 2016 to wrzucę nowy temat, gdzie każda walka będzie dostępna do obejrzenia pod 1 kliknięciem i nie będą usuwane.
Jeszcze podmianka w tematach istniejących i będzie bardzo dobre. Wyjątkowej klasy archiwum:antonio:
 
@Cactus ile czasu zajmuje ci przegląd walk do stworzenia wideoteki? Musi to być kawał czasu, bo powstaje z niego kawał zajebistej roboty.
Przygotowanie całej listy walk i skończeń od początków MMA do 2016 zajęło mi około rok. W tym czasie obejrzałem wszystkie walki, które opisuję + kilka razy więcej innych, aby na pewno wybrać te najlepsze z najlepszych. Na początku przygotowywałem sobie listę "kandydatów" ok.10-15, po pierwszym obejrzeniu wywalałem najgorsze, oglądałem drugi raz, żeby wybrać Top 5 i najczęściej jeszcze 3 raz, żeby mieć pewność w jakiej kolejności je ułożyć. Jak już miałem 5 walk, 5 nokautów i 5 poddań to pobierałem je na dysk zawsze w najlepszej możliwej jakości. Tak więc po kilku miesiącach miałem przygotowaną listę, a napisanie artykułu zajmuje mi ok. 10 godzin. Ok. 4 na powtórne obejrzenie walk dla przypomnienia i upload ich na serwer oraz 6 na samo pisanie, szukanie/robienie gifów, zdjęć, rankingów, wideo itp.
 
Przygotowanie całej listy walk i skończeń od początków MMA do 2016 zajęło mi około rok. W tym czasie obejrzałem wszystkie walki, które opisuję + kilka razy więcej innych, aby na pewno wybrać te najlepsze z najlepszych. Na początku przygotowywałem sobie listę "kandydatów" ok.10-15, po pierwszym obejrzeniu wywalałem najgorsze, oglądałem drugi raz, żeby wybrać Top 5 i najczęściej jeszcze 3 raz, żeby mieć pewność w jakiej kolejności je ułożyć. Jak już miałem 5 walk, 5 nokautów i 5 poddań to pobierałem je na dysk zawsze w najlepszej możliwej jakości. Tak więc po kilku miesiącach miałem przygotowaną listę, a napisanie artykułu zajmuje mi ok. 10 godzin. Ok. 4 na powtórne obejrzenie walk dla przypomnienia i upload ich na serwer oraz 6 na samo pisanie, szukanie/robienie gifów, zdjęć, rankingów, wideo itp.
Widać dużo napracowania.
 
Back
Top