Tyson Fury wypada z walki z Oleksandrem Usykiem. Pokazał fatalne rozcięcie, fragment sparingu (WIDEO)

baju

NoLife FC
Cohones
MMARocks
ai-tyson-usyk1.jpg


Tyson Fury nie będzie w stanie zawalczyć w lutym tego roku w Arabii Saudyjskiej z Oleksandrem Usykiem. Fury przez fatalne rozcięcie nad łukiem brwiowym wypadł z pojedynku z Usykiem, który przesunięty będzie musiał być na późniejszy termin.

Fani sportów walki będą musieli poczekać dłużej na zestawienie, o którym mówi się od lat. Do pojedynku Tysona Fury'ego z Oleksandrem Usykiem, którego stawką miały być prestiżowe pasy mistrzowskie organizacji WBC, WBA (Super), IBF, WBO, IBO i The Ring nie dojdzie 17 lutego tego roku w Arabii Saudyjskiej. Jak informuje wiele źródeł, a w tym sam Tyson Fury, bokser doznał rozcięcia podczas sparingów i nie będzie w stanie zmierzyć się z Usykiem w wyznaczonym terminie. Walka ma zostać przełożona na inną datę, ale nie wiadomo kiedy dojdzie do tego pojedynku.

Nie mogę nic poradzić na kontuzję podczas sparingu. Mogę powiedzieć, że Usyk miał mieć wielkie kłopoty, jestem w fantastycznej formie i zaplanujemy walkę na nowy termin jak tylko będę gotowy. 2024 rok będzie wielkim dla Gypsy King.








Jak widać, Fury zapewnia, że jest w świetnej formie i wierzy, że sprawi ogromne problemy Usykowi w ringu. Nie wiadomo jednak kiedy dojdzie do takiego zestawienia. Do pojedynku dojść miało 17 lutego tego roku w Arabii Saudyjskiej w Riyadh podczas kolejnej wielkiej gali boksu w tym miejscu. Później w tym roku odbędzie się tam także starcie Francisa Ngannou z Anthonym Joshuą.

Niepokonany Usyk (21-0 BOKS) w ostatnim pojedynku, do którego doszło pod koniec sierpnia w Polsce, we Wrocławiu, znokautował w 9. rundzie Daniela Duboisa. Tym samym 37-latek obronił pasy WBO, IBF, WBA oraz IBO. Ukrainiec wcześniej pokonywał dwukrotnie Anthony’ego Joshuę przez decyzje sędziowskie. Usyk wygrywał w swojej karierze również z takimi nazwiskami jak m.in. nasz rodak, Krzysztof Głowacki czy Derek Chisora. 14 z 21 zwycięstw zdobywał przez KO/TKO.

Wciąż niepokonany Fury (34-0-1 BOKS) w ostatnim pojedynku wygrał przez niejednogłośną, bardzo bliską decyzję sędziowską z byłym mistrzem kategorii ciężkiej UFC, Francisem Ngannou, który debiutował w ringu. W pojedynku, Predator ustrzelił Fury’ego, który był jednak w stanie wrócić do walki po nokdaunie w 3. rundzie. Legendarny bokser w przeszłości wygrywał z m.in. Deontayem Wilderem, Dillianem Whyte’em czy Wladimirem Klitschko. 35-latek w przeszłości 24 z 34 wygranych zdobywał przez KO/TKO.

 
ale lipa:( tyle czekać na unifikację wszystkich pasów w ciężkiej a tu taki huj 2 tyg przed.

Teraz największa walka to ta Franka i Antka. Nigganu to wygrał życie odchodząc z UFC:KotKapitalista::Duke3d::blablabla:
 
Back
Top