Tanio skóry nie sprzedam

chuja prawda ten test, mi tam te rzeczy wyglądają na co innego niż jest napisane...



ah zapomniałem, to trolling



Jesteś w zasadzie normalny, nie licząc twojego upodobania do odkurzaczów i biegania nago w świetle księżyca. Terapia wstrząsami elektrycznymi może Ci pomóc, ale z pewnością nie pomoże Ci robienie głupich testów z plamami atramentu. Znajdź sobie jakieś hobby (nie związane z odkurzaczami) i staraj się trzymać swoje pokręcone żądze pod kontrolą.



Ludzie którzy udzielali odpowiedzi podobnych do twoich sądzą, że lądowanie na księżycu było sfingowane.



Ponieważ nie masz żadnego szacunku do życia, uczciwości i moralności, jedyna dostępna dla Ciebie ścieżka kariery to stanowisko kierownicze w korporacji.



Chociaż jest możliwe korygowanie twojej osobowości za pomocą kombinacji praktyk umartwiania się i silnych dawek leków psychotropowych, możesz nigdy nie zacząć funkcjonować całkowicie normalnie.
 
Twoje odpowiedzi wyraźnie wskazują, że odstawiłeś leki i prawdopodobnie łamiesz warunki zwolnienia warunkowego. Można przypuszczać, że nosisz wyłącznie czarne ubrania, ponieważ głosy w twojej głowie każą Ci to robić, podobnie jak jeść wyłącznie surowe mięso. Ludzie, którzy udzielali odpowiedzi podobnych do twoich, zwykle czerpią przyjemność z sikania do basenu.
Chamsko wszystko prawda.
 
Twoje odpowiedzi sugerują, że jesteś całkowicie normalny. Czy zdajesz sobie sprawę, jak rzadkie to jest? Może powinieneś obniżyć standardy i znaleźć sobie jakieś złe zwyczaje, ponieważ ludzie podobni do Ciebie są zwykle skrajnie irytujący dla otoczenia.
Osoby, które udzielały odpowiedzi podobnych do twoich zawsze są zdradzani lub porzucani przez partnerów.
Na dłuższą metę nie ma dla Ciebie żadnej nadziei. Twoje życie nie stanie się nawet odrobinę lepsze, ani w najbliższym czasie, ani w bardziej odległej przyszłości. Twój smutek nie będzie miał żadnego ograniczenia. Depresja i cierpienia psychiczne będą twoimi stałymi towarzyszami.
:-)
 
Myslalem,ze bedzie gozej



Twoje odpowiedzi wyraźnie wskazują, że odstawiłeś leki i prawdopodobnie łamiesz warunki zwolnienia warunkowego.



Można przypuszczać, że nosisz wyłącznie czarne ubrania, ponieważ głosy w twojej głowie każą Ci to robić, podobnie jak jeść wyłącznie surowe mięso.



Ludzie, którzy udzielali odpowiedzi podobnych do twoich, zwykle czerpią przyjemność z sikania do basenu.



Możesz zapomnieć o swoim marzeniu bycia operatorem koparki. Właściwie to, biorąc pod uwagę twoje zaburzenia, najlepiej by było gdybyś zrezygnował z obsługi jakiegokolwiek sprzętu cięższego niż śrubokręt, do czasu aż twój stan się polepszy (co prawdopodobnie nigdy nie nastąpi).



Jest niemal pewne, że nienawidzisz swojej matki i pogardzasz swoim ojcem, ale jest to zupełnie normalne (wszyscy nienawidzimy twoją matkę i pogardzamy twoim ojcem).



Szkoda,ze o koparce musze zapomniec:-)
 
574_203.jpg
 
@ up: Był kiedy w teatrze?


  • NIe był - nie ma tematu

  • Był - nie podobało sie - nie ma tematu

    Był - podobało się - tak sie może i Wrestling podobać właśnie
 
B00YAK w wielu przypadkach "sztuka" teatralna nie zasługuje na szacunek. Niemniej teatr lubię, a wrestling jest mi obojętny :)
 
Byłem w teatrze 2 razy, raz mi się podobało, a raz nie. Teatr to sztuka, Wresling to show którego nie zrozumiem.
 
Można powiedzieć, że wrestling to taki teatr w Ameryce. Jakieś 5-6 lat temu ja też zaczynałem "sporty walki" od oglądania WWE jako dzieicak. Miło to wspominam, teraz już tego nie śledzę. Jak jesteś dzieckiem, to patrzysz na to inaczej. Masz gdzieś czy to jest udawane, czy nie. Fajne historyjki (storyline), ulubeni zawodnicy, skaki z drabin, krzesła, stoły. Im starszy jesteś, tym punkt widzenia sę zmienia. Potem przesiadłem sie na MMA :) Do wrestlingu nadal nic nie mam. Ktoś lubi? Fajnie, cieszę się jego szczęsciem. Aktorzy? No dobra, ale tam też trzeba coś umieć. Skakanie z drabin na stoły, spadanie z kilkumetrowych klatek. To też wymaga treningu, od tak sobie tego nie zrobisz.
 
midern ale Ty mi nie tłumacz jak przysłowionemu dziecku takich oczywiśtości :D. Na samej hali gdzie odbywa się np WWE jest pełno dorosłych którzy są zachwyceni tym co ogladają. Może po prostu trzeba być Amerykaninem żeby poczuć ten hype na to.
 
Jakbym miał bilet, i możliwość pójść na galę wwe, to może też bym poszedł. Nie wiem, czy to przez sentyment z dzieciństwa, że to co oglądałem w TV mogę widzieć na zywo, czy co, ale pewnie bym poszedł. Z własnej ciekawości. Idąc za twoim porównaniem, weźmy np. koncert Bibera, czy kogoś innego. Też jest na pewno masa dorosłych, jarających się tą muzyką lub tym co widzi. Każdy ma swoje gusta i guściki. Ktoś lubi WWE, no to chodzi i ogląda. Ja to wrestlingu nic nie mam. Inna sprawa, że również ja nieraz już czytałem posty typu "Nie wiem co ludzie widzą w MMA. Zapełnione hale oglądają dwóch typów bijących się do krwi w klatce. Jak małpy". A my jakoś "czujemy ten hype". Jak kotś cos lubi, to niech to jakoś rozwija, czy coś :)
 
Shit, jego strona wyświetla mi się w Google Now na telefonie.:-)







Nie dość, że rozwalił swoją furę, to jeszcze się tym "chwali" w necie.



http://www.kamilbazelak.pl/porsche-cayenne-kamila-bazelaka/
 
Ja tego nie kumam również. Kumple gadają "o, ten wygrał z tym, nie spodziewałem się. A widziałeś jak ten temu przywalił?". Po seansie filmowym lub teatralnym się tak nie emocjonują.
 
Nie tylko was chłopaki :-), gość jest komletnym beztalenciem, to raz, a dwa sama jego osoba jest conajmniej dziwna i wkurwiająca.
 
3 raz fryzure ktos wrzuca, czytajcie posty. w skorze, gdzies tam tym jebnal bodajze malina, w newsach jeszcze ktos. jeszcze zaraz stworzony temat osobny zostanie. :o
 
Back
Top