Tanio skóry nie sprzedam

Seagalowi sie chyba calkiem w głowie pomieszało. Randy w ciemnej uliczne, w walce bez zasad zniszczyłby go w stylu Renzo Graciego, że mógłby jedną ręką zabawiać się z nim, a druga obslugiwać telefon.
 
Prekursorem może i tak, ale wątpie, aby bez pomocy filmowych montażystów i ludzi od efektów specjalnych był w stanie tak wysoko podnieść nogę. :-)
 
67601_282836245152619_1653150163_n.jpg




i podpis pod fotą



"znajdź ministranta" :D
 
Ja widzę Stevena w tym pojedynku tylko w stylu Indiany Jonesa:







Steven Seagal def. Randy Couture 0:15 r1 (TKO - gunshot wound)
 
http://www.break.com/pranks/who-says-a-prank-can-t-be-both-hilarious-and-traumatic-2392973?st=fb&ai=0&zi=0&ds=2







Kolejny chory dowcip...
 
Nie słyszałem tego jeszcze(coś dla zaznajomionych z Wiedźminem):



http://szeldo.wrzuta.pl/audio/9OnyNRM4M3x/szeldo_-_wiedzmin_wszystkich_wychedozy
 
Back
Top