Tanio skóry nie sprzedam

w pelni zrozumiale jest to co powiedzial baju, przeciez Polska to piekny narod, tradycja, jezyk kultura w ktorej sie wychowywalismy itd wiec wyjechanie niczego dobrego nie wniesie, wrecz na odwrot, po prostu czasem patrzac na wielu spierdolencow z trocinami we łbie i to co sie dzieje chce sie wyjechać w pizdu i nie wracac...
 
Teraz trochę inna kompilacja :-)



djJoX.jpg




http://kabeka.postr.hu/arcvaltozas
 
w pelni zrozumiale jest to co powiedzial baju, przeciez Polska to piekny narod, tradycja, jezyk kultura w ktorej sie wychowywalismy itd wiec wyjechanie niczego dobrego nie wniesie, wrecz na odwrot, po prostu czasem patrzac na wielu spierdolencow z trocinami we łbie i to co sie dzieje chce sie wyjechać w pizdu i nie wracac...


Zbyt wiele ludzi postrzega Polskę poprzez rząd i oszołomów. Widza Polskę tak jak zapodają im media.



 
Yagiel, uwielbiam Republikę, kawałek świetnie wykonany, a i słowa chociaż pisane w zupełnie innych realiach, wciąż aktualne.
 
@FTW nie wrzucaj lepiej tak bezpośrednio drastycznych fotek, jak ktoś będzie chciał to w link wejdzie, mi to nie przeszkadza ale wiem, że jest tu wiele wrażliwych osób.
 
Dobra, dobra. :-) To jest forum o MMA, a nie forum ogrodników niedzielnych, takie fotki co chwilę się pojawiają i trzeba się przyzwyczaić.
 
Powiedz to innym wiele razy już w skórze ludzie mówili żeby rakie rzeczy w linkach dawali, chyba wojnę rozpętała jakaś seria zdjęć wrzuconych przez pana K.A i admini usuwali powiedzmy mało estetycznie wygądające rozcięcia i inne pierdółki.Kurcze poczułem się jak obrońca wrażliwych ludzi:-)
 
Jakbym jadł coś z sosem pomidorowym (generalnie chyba jak bym coś jadł) i zobaczyłbym takie zdjęcie to bym się wkurwił. Też jestem za tym, żeby w linkach.
 
Mi to też nie robi, ale zgadzam się z nikuya-san'em. Pewne treści i zdjęcia powinny być "podlinkowane".
 
A kto tu mówi, że nas to rusza? Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Czy może znowu się nachlałeś i percepcja Ci się pierdoli? :-)
 
Jak oglądam walkę to nie jem. Jak wchodzę na cohones to zdarza się. Też nie robi mnie to jakoś szczególnie, ale jak można to tylko linkować, to wolałbym.
 
Bez przesady. Ja tam nie lubię otwartych złamań. Czy w ogóle złamań w walkach, bo później sobie wyobrażam, że mi podczas sparingu się takie coś stanie :/
 
Pamiętam jak Evangelista pomagał mi nogę opatrywać. Gdyby gość nie miał przy sobie plastra byłoby kiepsko...
 
każdy ma swoje odchyły- mi krew i złamania nie straszne ale za to nie mogę patrzeć jak ktoś sobie wbija strzykawke tzn jak igła wchodzi w skórę. Aż mnie kurwa dreszcze przeszły jak to pisałem :D
 
Back
Top