To ja już pewnie ze 3-4 lata nie widziałem topa na oczy, a wcześniej to było dzień w dzień przez jakieś 12 latO kurwa grubo. Ja to w karierze maks 1 miesiąc przerwy, a przez parę lat bez przerwy. Teraz jak nie mam większej ilości to tak że 2 razy w tyg, ale gdyby nie finanse to by było parę razy dziennie
A z jakiego powodu już nie jarasz? Zdrowotne? Ja to typowo finansowo.To ja już pewnie ze 3-4 lata nie widziałem topa na oczy, a wcześniej to było dzień w dzień przez jakieś 12 lat
Bo ja wiem, na początku chciałem mieć dziecko więc odstawiłem na chwilę, póżniej jak Żona była w ciąży to wolałem być ciągle dostępny umysłowo. Później jakoś kontakty wyschły a na końcu się okazało, że wcale nie chcę ich odnawiać i tak jakoś leci, chociaż nie powiem. Ostatnio coraz bardziej mam ochotę i nawet odstawiłbym całe alko, a palonko też by było tak powiedzmy w weekend wieczorkiem jak już dzieciak śpi
posadz sobie male co nieco
To ja już pewnie ze 3-4 lata nie widziałem topa na oczy, a wcześniej to było dzień w dzień przez jakieś 12 lat
byłeś w takim stanie zaawansowania ??? 
3-4 lata przerwy to już spoko wynik mordo , sam też miałem 3 lata przerwy ale to było dobre 2-3 lata temu. Swoją drogą 12 lat dzień w dzień
No właśnie tak kiedyś było. Ale odkąd przeprowadziłem się z powrotem do miasta to nie chce mi się miejscówek szukać. A w domu dziecko więc za duży przypał. @andrzej_t. Moja zaszła w ciążę w czasie mojego największego jarania. Mała zdrowa, już prawie 4latka, więc u mnie nie wpływało to na zdolności rozrodcze;)posadz sobie male co nieco
U mnie pewnie też nie, młody 2 latka, zdrowy jak koń. Poprostu takie wtedy przyjąłem założenie "na wszelki wypadek" i dalej jakoś ten detox się przeciągał aż do dziś. Ale coraz bardziej mam ochotę
Ja to w tej chwili mam ochotę. Ale już jutro meczyk, także parę lolkòw pójdzie:DU mnie pewnie też nie, młody 2 latka, zdrowy jak koń. Poprostu takie wtedy przyjąłem założenie "na wszelki wypadek" i dalej jakoś ten detox się przeciągał aż do dziś. Ale coraz bardziej mam ochotę
zajarzyłem za trzecim razem
I tak dobrze,że cymbał nie wykurwił dynią w te skałyto się, gościu, przed laskami popisałeś
