Tanio skóry nie sprzedam

6b433ad218ad5eee36d8698217e779ba.gif
d3d1bfd5ce2fb0e009fc14f916a823e9.gif
79d79ca2427e293109ed585b1d2f8574.gif
12473a38cab7157fde98db596a1a8a21.gif
2a47c9b098a4f69c599e6701a9e2b2f7.gif
67f46bb499a237b2eaa2ded0a4073a2c.gif
0551e7f53a9b5652fb639ff42a5cc9ac.gif
7f32304466f7a5273e8222d85796d0c6.gif
d03d2b2d6b10ec33135f45db6052d330.gif
7e2afb75a333ba1b58efdfd54932260a.gif
686a4763dcb22482b864218d70fda8e4.gif
c14fe1a8a4e23f9c6f013f9381d3e012.gif
06608421e3adc017c479861018731f9a.gif
53bc0f848eecc35a9eb0ef79681a8f6c.gif
af8b84294e66854a93e7abad8fe49e84.gif
0c32c98db0cfb0af8446a1f86d70ec8e.gif
c95404a7c2c745f987ae8595450c88c4.gif
38f70105e7738a0f52fccc68e0fbed5d.gif
7. od góry to chyba @Matszo92
 
Przez przypadek poszedłem na zakupy z paramilitary2. Pierwszy raz mi się zdazylo wyjść z nożem na nieświadomce.
W tym tyg zrobione jakies 50km i mocno mnie kusi żeby dziś też się przejść. Szkoda że nie mam namiotu bo bym poszedł na tygodniowy spacer.
 
Przez przypadek poszedłem na zakupy z paramilitary2. Pierwszy raz mi się zdazylo wyjść z nożem na nieświadomce.
W tym tyg zrobione jakies 50km i mocno mnie kusi żeby dziś też się przejść. Szkoda że nie mam namiotu bo bym poszedł na tygodniowy spacer.
Spyder co? Co do marszu - tyle to w dzień powinieneś zrobić, bo chodzisz bez obciążenia sprzętem. Jakbyś miał namiot, żarcie, wodę, i inne, to byś tyle nie zrobił - albo tygodniowe zakwasy (tak, zakwasy nie istnieją, wiem, to wymysł słabych mięśni ;)).
 
Płaciłeś, czy dali za darmo.
No i czy kasjer przeżył?

Płaciłem. Resztką grosiwa jakie mi zostalo. Chodzilo bardziej o to że nóż na ulicy = big problem z policją a ja wolę dmuchać na zimne.


Spyder co? Co do marszu - tyle to w dzień powinieneś zrobić, bo chodzisz bez obciążenia sprzętem. Jakbyś miał namiot, żarcie, wodę, i inne, to byś tyle nie zrobił - albo tygodniowe zakwasy (tak, zakwasy nie istnieją, wiem, to wymysł słabych mięśni ;)).

Nie ma opcji żebym zrobił 50. Rekord to 40km i jakieś 6kg w plecaku (na początku trasy, później coś tam wypiłem i zjadlem i nogi mi wtedy Wlazły w dupę i wychodzily z niej przez kolejne 2 dni.
Obciążenie na plecach jest zawsze ale śmieszne bo ok 4kg.

Trochę podkreciles z tymi 5 dychami. Chciałbym tyle zrobić na raz w tym roku
Edit. Spyderco. Zaplątał się w kieszeni
 
hodzilo bardziej o to że nóż na ulicy = big problem z policją a ja wolę dmuchać na zimne.
Kupujesz konserwę (tą bez spinki do otwierania) i mówisz że to do otwierania.
Mi się tam chodzić nie chce, ale w górach to mogę od rana do wieczora i będzie nadal mało.
 
Kupujesz konserwę (tą bez spinki do otwierania) i mówisz że to do otwierania.
Mi się tam chodzić nie chce, ale w górach to mogę od rana do wieczora i będzie nadal mało.

Nadaje z wysp kolego. Nie przejdzie. Nawet scyzoryki z blokowanym ostrzem są nielegalne. Nie powiem bo jeszcze mnie policja tutaj nie trzepala ale gdyby tak mnie sprawdzili tego dnia to fail niesamowity.

Ja od zawsze jestem piechurem. Kiedyś częściej wychodziłem ale ziomki się posypaly i teraz jak chce to samemu trzeba a czasami się nie chce.
Czekam aż się ściemni trochę i idę na jakieś 3godziny pochodzić.
 
Back
Top