Takiej gali nie można opuścić - wywiad z Danielem Taberą

Yagiel

UFC
Featherweight
20090902024354_tabera.JPG
Zachęcamy do przeczytania wywiadu z zawodnikiem, który jako jeden z nielicznych dzielnie stawił czoła Mamedowi Khalidovowi, a ich walka zakończyła się remisem. Mowa oczywiście o uczestniku turnieju na KSW 13, o Danielu Tabera, który znalazł dla nas chwilę i zgodził się porozmawiać. Cała rozmowa poniżej.

Jak przebiegają twoje przygotowania do turnieju na gali KSW 13?
- Bardzo, bardzo ciężko, jak zawsze.
Gdzie trenujesz?
- Trenuję w S.H.O.O.T. Ta akademia ma 40 filii w całej Hiszpanii, ja trenuje w jej głównej siedzibie, gdzie mamy komórkę do badań i rozwoju naszych technik. Moim zadaniem jest testowanie naszej wiedzy na międzynarodowych galach MMA. Tym się zajmuję.
Z kim trenujesz?
- Jak zwykle z moimi kolegami z S.H.O.O.T.
Opisz swój dzień treningowy.
- Ranne treningi to zwykle przygotowanie fizyczne, a wieczorne to technika i sparingi. Ogólnie jednak całe dwadzieścia cztery godziny to mój trening. Każdy posiłek, każda godzina snu, każdy litr wody, wszystko to podporządkowane jest jednemu celowi, żeby rozwijać się jako zawodnik i dawać lepsze show publiczności.
Czy przygotowania do turnieju różnią się od tych do pojedynczej walki?
- W naszym przypadku nie, nasz trening jest bardzo systematyczny i zwykle niewiele w nim zmieniamy.
Byłeś już w Polsce, walczyłeś z Mamedem Khalidovem. Teraz powalczysz w turnieju, co możesz powiedzieć o swoich potencjalnych rywalach?
- Wszyscy są bardzo utalentowani, ale najbardziej obawiam się Janka Błachowicza, bo to będzie mój pierwszy przeciwnik i uważamy, że to będzie najtrudniejszy rywal w całym turnieju. On jest mistrzem świata w Muay Thai oraz ma bardzo mocny grappling. Jest moim przeciwnikiem, zobaczymy jak mi pójdzie.
Janek Błachowicz nie będzie Twoim przeciwnikiem. Dopiero w tym tygodniu poznamy drabinkę turniejową.
- Aha. Tego nie wiedziałem tego. Ale nie zmienia to faktu, że uważam Błachowicza za bardzo solidnego zawodnika.
Jak wspominasz swoją pierwszą wizytę w Polsce?
- Niestety nie miałem czasu na zwiedzanie, a bardzo bym chciał. Jeśli chodzi o samą galę to była niezapomniana.
Czy myślałeś, że będzie ci dane walczyć w naszym kraju?
- Wtedy o tym nie myślałem, ale bardzo się cieszę, że będę mógł się pokazać jeszcze raz polskiej publiczności. Lubię wasz kraj i ludzi tutaj.
Podaj jeden powód dla którego warto walczyć w na galach organizowanych przez Federację KSW?
- Walczyłem na wielu galach w USA, Rosji, Japonii, Belgii czy Wielkiej Brytanii. Mogę powiedzieć z mojego doświadczenia, że KSW to jedna z najlepszych gal na świecie, ma przed sobą znakomite perspektywy. Mam nadzieję walczyć tutaj jeszcze wiele razy.
Dzięki za rozmowę. Na koniec proszę zaproś kibiców na galę w Katowicach.
- Gali na której walczą tacy zawodnicy jak Mamed Khalidov i Mariusz Pudzianowski żaden, powtarzam żaden fan MMA w Polsce nie może opuścić.
Rozmawiał Artur Przybysz
 
czyżby Daniel przez pomyłke sprzedał z kim będzie walczył ? ;] Janek będzie miał ciężko w tym turnieju :) tak mi się marzy, niech Janek go wygra a potem o pas z Mamedem :)
 
Back
Top