Shoot Boxing S-Cup 2010

Tens

WSOF
Heavyweight
Walki otwarcia (3×3 min)
1. 61 kg.: Yuu Sugawara pokonał Tadashi Hanamatsu przez KO w 2 rundzie (1:32 min)
2. 55 kg.: Kazuyuki Hushimi pokonał Akirę Hiroshi przez decyzję 3-0 (30-27,30-27,30-27)
3.+91 kg.: Kengo Shimizu pokonał Shunsuke Inoue przez TKO w 3 rundzie (0:32 min)

S-cup 2010 - Ćwierćfinał
4. Andy Souwer pokonał Bovy Sor. Udomson przez TKO w 3 rundzie (0:47 min)
5. Toby Imada pokonał Takaaki Umeno przez KO w 3 rundzie (3:00 min)
6. Buakaw Por. Pramuk pokonał Daiki Shishido przez decyzję 3-0 (30-27 x 3)
7. Henry Van Opstal pokonał Luisa Saraivę przez decyzję 3-0 (30-27,30-27,30-27)

Walka rezerwowa
8. Kenji Kanai pokonał Jun Hyuk Song przez TKO w 2 rundzie (1:59 min)

Walka kobieca (3×3 min +2×3 min ext)
9. 54 kg.: Ai Takahashi pokonała Karinę Hallinan przez decyzję 3-0 (30-26,30-24,30-25)

S-cup 2010 Półfinał
10. Toby Imada pokonał Andy Souwera przez decyzję 3-0 (28-27,28-29,28-29)
11. Buakaw Por. Pramuk pokonał Henry Van Opstala przez decyzję 3-0 (30-28,30-29,30-28)

Superfight
12. 65 kg: Hiroaki Suzuki pokonał Mitsuhiro Ishida przez KO w 2 rundzie (2:21 min)
12. 61,5kg.: DJ.taiki pokonał Tomohiro Oikawa przez KO w 2 rundzie (2:18 min)

S-cup 2010 - Finał
13. Buakaw Por. Pramuk pokonał Toby Imadę przez TKO w 2 rundzie (2:29 min)

Na forum przeszło bez echa, a naprawdę było kilka dobrych walk.
 
Ja osobiście mocno śledziłem, ale z powodu idiotycznej polityki Takeshiego w kwestii udostępniania transmisji musieliśmy czekać na video z walk (retransmisja na Samurai tv).

Buakaw na zasadach bliższych MT (klincz, kolana w klinczu) był w zasadzie klasą dla siebie, choc widać coraz mocniej zmęczenie materiału (mimo 28 lat na karku facet 3/4 zycia przewalczył na ringu).
W zasadzie obecnie jedynie Yodsonklai i Petrosyan są w tej samej lidze to Taj. Ani Souwer, ani Direkci nie prezentują tej samej klasy techniki i szybkości.

Wielkim szokiem był występ Imady, który na zasadach, gdzie pozwala się na używanie jego umiejętności judoki szybko rozwalił poster boya Shootboxingu w Japonii - Umeno, a potem w dosyć dziwnych okolicznościach wygrał z Andym, który schrzanił całą taktykę na walkę, a sędziowie nie pomogli. MOzliwe, że wpływ miała też kontuzja, o której mówił Holender po turnieju.

Wielkim rozczarowaniem był blamaż gwiazdek organizacji Takeshiego, czyli Umeno (mistrza półśredniej) i Bovy'ego, co mocno podkopało plany organizacji na wyjście z cienia swojego większego braciszka, który obecnie stoi na krawędzi bankructwa.

Tutaj wrzucam finał, pólfinał Imada-Souwer i Imada-Umeno.




 
Souwer zamiast trzymać dystans prostymi i low kickami, pchał się cały czas w półdystans. Kompletnie niezrozumiała dla mnie taktyka. Ale dobrze dla niego, że odpadł, bo w finale zostałby upokorzony.


Całość obejrzałem ze względu na nazwiska, a nie markę Shoot boxingu i stąd moja niewiedza. Np.latająca balacha jest dopuszczalna, jeżeli przeprost ma miejsce w parterze?
 
W finale Imada pokazał charakter, ale mniej więcej tak kończą się walki, gdy zawodnik MMA chce w stójce stawić czoła zawodnikowi tajskiego boksu światowej klasy...


Do nazwisk, które wymienił Dyrma dodałbym chyba jeszcze Cosmo Alexandra, który wczoraj de facto pokonał Yodsenklaia na Pucharze Króla (sędziowie w Bangkoku widzieli to inaczej).
 
Back
Top