Seriale

Po zapoznaniu się z opiniami na filmweb chyba odpuszczam The Rain, na dzisiaj z pewnością. Cholera, nie wiem co zacząć oglądać, kruka nie widziałem ale jak widać Cactusa nie ma by zapodał, a moze jednak? @Cactus - możesz zapodać Kruka w 1080p?
 
Finał Atlanty miał inne oblicze niż poprzednie odcinki, ale fajnie uzupełnił postać Earna. Są dobre podwaliny pod kolejny sezon.
 
Finał Atlanty miał inne oblicze niż poprzednie odcinki, ale fajnie uzupełnił postać Earna. Są dobre podwaliny pod kolejny sezon.
W sumie mógłbym zacząć Atlantę, nie widziałem ani jednego odcinka jednak jakoś mnie nie ciągnie do wglądu w środowiska muzyczne, no chyba, że zbyt pobieżnie ogarnąłem temat i możecie z całą stanowczością polecić?
 
Żeby nie robić za dużego offtopu, to jeszcze raz dziękuję za tytuł tego serialu, bo jest zajebisty i polecam. Kocham takie klimaty, jak dr. House, czy właśnie ten The Good Doctor.
jak dla mnie the good doctor bardzo slaby, o wiele lepszy wg mnie serial medyczny to the resident,
 
W sumie mógłbym zacząć Atlantę, nie widziałem ani jednego odcinka jednak jakoś mnie nie ciągnie do wglądu w środowiska muzyczne, no chyba, że zbyt pobieżnie ogarnąłem temat i możecie z całą stanowczością polecić?
to praktycznie nie jest serial o srodowiskach muzycznych;) jesli lubisz nietuzinkowe inteligetne poczucie humoru to jak najbardziej!
 
W sumie mógłbym zacząć Atlantę, nie widziałem ani jednego odcinka jednak jakoś mnie nie ciągnie do wglądu w środowiska muzyczne, no chyba, że zbyt ponieżnie ogarnąłem temat i możecie z całą stanowczością polecić?
Ja zwlekałem przez dłuższy okres bo bałem się czarnoskórej obsady (serio). Póki co w tym roku ciężko o lepszą produkcję zwłaszcza w tym nietypowym gatunku.
 
to praktycznie nie jest serial o srodowiskach muzycznych;) jesli lubisz nietuzinkowe inteligetne poczucie humoru to jak najbardziej!
A coś bardziej mrocznego? Oglądałem Dark, Stranger things 2 sez., The Frankenstein Chronicles... ktoś, coś? W tym klimacie?
 
jesli lubisz kino skandywanskie to dobry wybor. Remake wg mnie zdecydowanie gorszy. Jesli nie widziales to polecam jeszcze Ondskan(zło).
 
Ja się nakręciłem na ten serial the rain, bo uwielbiam klimaty postapo itp i liczyłem na coś takiego, ale po kilkunastu minutach musiałem wyłączyć, bo nie dałem rady tego oglądać. Z opinii na filmweb wygląda, że kolejne odcinki trzymają poziom pierwszego, więc nie oglądam dalej
Ojciec mówi, że trzeba uciekać to durne dzieci się szarpią w samochodzie na autostradzie i powodują wypadek.
Następna scena - siedzą w bunkrze, wiedzą o zabójczym deszczu, ale otwierają bunkier, bo ktoś wali w drzwi i w tym momencie zabijają swoją matkę, która wyskakuje na ratunek i ginie w deszczu.
No co za gówno
 
Ja się nakręciłem na ten serial the rain, bo uwielbiam klimaty postapo itp i liczyłem na coś takiego, ale po kilkunastu minutach musiałem wyłączyć, bo nie dałem rady tego oglądać. Z opinii na filmweb wygląda, że kolejne odcinki trzymają poziom pierwszego, więc nie oglądam dalej
Ojciec mówi, że trzeba uciekać to durne dzieci się szarpią w samochodzie na autostradzie i powodują wypadek.
Następna scena - siedzą w bunkrze, wiedzą o zabójczym deszczu, ale otwierają bunkier, bo ktoś wali w drzwi i w tym momencie zabijają swoją matkę, która wyskakuje na ratunek i ginie w deszczu.
No co za gówno
Wiesz, dzięki temu, że ludzie zachowują się jak przeciętnie amerykańce, to można kręcić takie filmy/seriale. Inaczej musisz się głowić I pisać takie np. Metro czy Drogę. Gdzie i tak wkurwia część ludzi, bo się głupio zachowuje. Ale inna sprawa, że apo/postapo przetrwają nieliczni, albo nikt.
 
Jestem po pilocie Cobra Kai i jestem pozytywnie zaskoczony. Zapowiada się piękny hołd dla oryginału, William Zabka to jest gość.
Barney Stinson jednak miał rację :lol:

Co do tego The Rain, to zmordowałem 5 odcinków, bo również uwielbiam postapo i wszelki survival, ale jest tak jak wspomnieliście. Ten serial mocno testuje cierpliwość i odporność widza, na głupotę bohaterów. Aż dziw bierze, że przeżyli tam 6 lat, to całkowicie przeczy teorii Darwina.
 
Last edited:
Jestem po pilocie Cobra Kai i jestem pozytywnie zaskoczony. Zapowiada się piękny hołd dla oryginału, William Zabka to jest gość.
Barney Stinson jednak miał rację :lol:

Co do tego The Rain, to zmordowałem 5 odcinków, bo również uwielbiam postapo i wszelki survival, ale jest tak jak wspomnieliście. Ten serial mocno testuje cierpliwość i odporność widza, na głupotę bohaterów. Aż dziw bierze, że przeżyli tam 6 lat, to całkowicie przeczy teorii Darwina.
Trzeba będzie poczekać na Bastion, może chociaż tego nie spierdolą.

Wstyd dla Netflixa taki szajs wrzucać na swoją platformę, czy oni sprawdzili chociaż 10 pierwszych minut? :no no:
 
Last edited:
Jestem po pilocie Cobra Kai i jestem pozytywnie zaskoczony. Zapowiada się piękny hołd dla oryginału, William Zabka to jest gość.
Barney Stinson jednak miał rację :lol:
Potwierdzam Cobra Kai ocenić można jedynie tak,
:antonio:
tylko trzeba znać oryginał i czuć ten flow.
 
Back
Top