Pudzian: Chce rewanżu z Thompsonem!'

rogadam

Brutaal
Featherweight
Źródło: gadu-gadu.pl

Gadu-Gadu.pl: Witam. Jak samopoczucie?



Mariusz Pudzianowski: Dobrze. Kilka dni wolnego i wracam do treningów.



GG: W strongmanach przegrywałeś niezwykle rzadko, w MMA jest troszkę inaczej. Porażki cię zniechęcają, czy mobilizują do jeszcze cięższej pracy?



MP: Wyłącznie mobilizują. Ja jestem bardzo ambitnym sportowcem i się nie poddam. Nigdy! Przegrałem, jestem zły o to na siebie, ale wrócę na salę treningową i będę wylewał hektolitry potu, by tylko pokazać wszystkim, że MMA to odpowiedni sport dla mnie.



GG: Oglądałeś już na spokojnie walkę? Jakie wnioski?



MP: Widziałem. Wnioski? Popełniłem kilka błędów. Ten najważniejszy to... zbyt długi okres przygotowawczy do walki. Ja harowałem przecież pół roku, dzień w dzień, po 2-3 treningi. Boks, zapasy, bieganie i wiele, wiele innych. Jak mówiłem o tym pozostałym chłopakom z KSW, to łapali się za głowę. Ale ja jestem już taki ambitny, nic na to nie poradzę. To, co powinno się zrobić w 10 lat, chcę zrobić w rok i kończy się tak, jak skończyło się w sobotę. Mamed po walce powiedział mi, że po prostu przeszarżowałem. Jak on mnie pyta, czy podniesie 300 kilogramów na sztandze, ja mu odpowiadam - tak, ale potrzeba czasu. Sam jednak do tej zasady się nie stosuję. Niestety.



GG: Co cię zatem zgubiło w walce z Thompsonem?



MP: Brak zimnej głowy. Sam jestem zdziwiony, że tak było. Zamiast 2-3 ciosy i odskok, to ja zadawałem po 50 uderzeń. No i presja. W strongmanach tego nie doświadczałem, ale w MMA już tak.



GG: Na ring wróciłeś po ośmiu miesiącach. Kibice, jak dało się słyszeć, stęsknili się strasznie za tobą. Taki doping pomaga?



MP: Akurat w tym przypadku można powiedzieć, że mnie zgubił. Miałem Thompsona na widelcu, słyszałem jak ludzie krzyczeli "Mariusz, wykończ go, jeszcze jeden cios i leży". Chciałem, ale się nie udało. Anglik po walce powiedział mi, że nie wiedział jak się nazywa, że sam nie wie jakim cudem nie padł na deski. Trudno, żyje się dalej.



GG: Po porażce jak zwykle znajdują się tacy, co wieszają na tobie psy. Jak byś im odpowiedział?



MP: Odpowiedzią będzie moja kolejna walka. Ja krytykę przyjmuję i z pokorą wracam do treningów. Chcę rewanżu z Thompsonem! Taka walka jest możliwa. Ja nie czuję się przegranym, on mnie przecież ani razu nie trafił. Wygrało doświadczenie, ale ja jeszcze wszystkim pokażę, że Pudzian w MMA to odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu.



GG: Czyli jak to często mówisz tanio skóry nie sprzedaż?



MP: Nie ma takiej opcji!
 
czy Wy tez macie wrazenie, ze te pisane wywiady sa jakby nie odpowiadał pudzian, to zupełnie nie jego styl wypowiedzi, peweni baśka odpowiadała :)
 
Juz nie jako fan MMA, ale jako zwykly widz nie chce ogladac tego rewanzu.

czy Wy tez macie wrazenie, ze te pisane wywiady sa jakby nie odpowiadał pudzian, to zupełnie nie jego styl wypowiedzi, peweni baśka odpowiadała :)


Jak jest Marek od boksu to i Baśka od odpowiedzi musi byc :D
 
,,Ten najważniejszy to... zbyt długi okres przygotowawczy do walki'' pewnie na rowerze przyjechał na walkę z Thompsonem i biegał po plaży przed samą galą ,Pudziao chyba zna swój organizm i wie co to regeneracja a jak zapomniał to mu powinnni przypomnieć Marek z Darkiem :-)
 
I co sie znowu tak tego Pudziana czepiliscie? Jak chce rewanrzu to niech dostanie go. Ja chetnie go poogladam. Tym razem nie bedzie przypadku i Mariusz wygra.
 
I co sie znowu tak tego Pudziana czepiliscie? Jak chce rewanrzu to niech dostanie go. Ja chetnie go poogladam. Tym razem nie bedzie przypadku i Mariusz wygra.


I na co ci tyle kont ?
 
Przecież to nie moze się udać:



Pudzian Team:



Dyrektor i Kierownik: Pudzian



Dyrektor artystyczny i Corner Man: Krystian "Respekt" vel " Zabójca muzyki" Pudzianowski



Gym: Dom Pudziana



Trenerzy i sparingpartnerzy: Darek od boksu, Marek od zapasów, Łukasz od mma



Know how : youtube
 
O co ci Shoocker biega? co nie mozna wyrazic wlasnej opini? jak ty jestes taki specjalista to podaj mi wyniki kazdej walki ja pojde obstawic zgarniemy kupe kasy i nawet sie z toba podziele a jak nie to sie mnie nie czepiaj
 
@SterydPL
Tak nawiasem mówiąc to myśle, że Mariusz nie przegrał przez przypadek. Robi jeszcze sporo błędów, które potrafi wykorzystać Thompson. Nawiążesz pewnie do tej sytuacji co Thompson się chcwiał. Też myślałem, że Pudzian go skończy, ale wyszło jak wyszło. Pokazało mi to, że Pudzian nie potrafił wykorzystać sytuacji, którą wykorzystało 11 pogromców Thompsona, czyli znokautowanie go. W parterze prócz obalenia też nic nie robił. A Thompson wykluczał ręke i obijał, przechodził do dosiadu. Pewnie mnie zlinczujecie za to co teraz napisze, ale Thompson zasłużył tą walką na wygraną z Pudzianem i był po prostu lepszy.
 
wszedlem na sherdoga poczytac komentarzy o ksw i jestem w szoku ;O piszą że wolą oglądać Mario niż GSP bo nasz mistrz daje super emocjonujace walki. I to pisza na powaznie :-)
 
patrzylem specjalnie, to nie byli Polacy :) (chyba)



W sumie jaki wynik by nie byl to i tak zle by bylo. Wygralby Mario, Thompson=ogórek, przegrał = Thompson doświadczony, niektórzy piszą już że granitowa szczęka, długodystansowiec
 
Następny wywiad z Pudzianem:



REPORTER: Witaj Mariusz! Jak forma przed walką?



MARIUSZ: Forma jest, ćwiczę codziennie po trzy razy dziennie z NAJLEPSZYMI SPECJALISTAMI w POLSCE, chłopy wielkie po 120 kg każdy.



REPORTER: Jak Twoja kondycja? Poprawiłeś ją?



MARIUSZ: Wytrzymuje po trzy sparingi pod rząd z chłopakami po 120-130 kg WIĘC NA PEWNO dam sobie radę



REPORTER: Mariusz jaki GamePlan na walkę?



MARIUSZ: TROSZECZKĘ SIĘ POBAWIMY



REPORTER: Jakiego rezultatu możemy się spodziewać



MARIUSZ: Powiem wam jedno TANIO SKóRY NIE SPRZEDAM, zresztą sami zobaczycie na pewno TANIO SKóRY NIE SPRZEDAM!!!
 
m.gif
m.gif




:-):-):-)
 
Taa rewanż z Thompsonem, reważn z Sylvia, jak narazie to Pudzian nie moze wygrac z prawdziwym mma fighterem ( nie licze kawaguchiego, bo jesli walka trwala by 3x5min to pudzian by wpierdol dostal ). Moze najpierw niech sie zabierze FAKTYCZNIE za kondycje a nie żali sie w Magazynie sportów walki odcinek 9 ze "pewni ludzie" bez pojecia go prowadzili, ze mu to kazali i to a on caly czas jest zielony i żółtodziub i ze on nic nie wie, nie pracowali nad nim i jego kondycha i dlatego dostal od Tima Silvii. Wiec co jest grane ? "tamci ludzie" zle prowadzili ? Aktualny zespół tez zle prowadzi ? No bo znowu wyszly braki w technice, pudzian obalil ... i co dalej ? nic i kondycja ktorej (znowu) nie było, Pudzian istniał doslownie 4 pierwsze minuty walki, reszta... no sami widzieliscie. Wyszlo doswiadczenie thompsona i wyrobiona juz kondycha. Aha i dodam jeszcze od siebie, Pudzian moze ma wielka sile, ale nie w ogole sily w ciosie, w piesci, po prostu napompowane rece ale zero sily, no litosci, thompson przyjal na ryj prawie 10 ciosow, centralnie na szczeke, w pewnym momencje nawet sie nie bronił, a przeciez wiemy jaka colossus ma szklana szczeke !! On mial prawo po 2-3 ciosach pasc ! Ale jak moze pasc jak w wyprowadzanych ciosach nie ma sily ?



Osobiscie lubie pudziana, ale moim zdaniem dobieranie takich przeciwnikow pudzianowi, to jak podcinanie sobie żył.
 
@Venom


Chyba kolegom chodziło właśnie o menadżerkę Pudzilli.


A jeśli chodzi o osobę Mariuszka - cóż, chłopak jest w szoku po porażce, więc nie można go męczyć :) Skoro portal gg.pl, to napewno rozmawiali przez GG, z Panią Basią, of course :)
 
Back
Top