Przegląd Kursów TOTALbet – UFC 299. O’Malley obroni pas? Poirier zatrzyma Saint Denisa?

MMARocks.pl

Cohones4Life
MMARocks
Polsat-Sport-pokaze-cala-gale-UFC-299-z-Mateuszem-Gamrotem-i-Michalem-Oleksiejczukiem.jpg


9 marca w Miami odbędzie się gala UFC 299: O’Malley vs Vera 2, podczas której kibice zobaczą czternaście pojedynków. W najważniejszym z nich Sean O’Malley stanie do obrony tytułu mistrzowskiego w kategorii koguciej w rewanżu z Marlonem Verą. Przed tym wydarzeniem przyjrzeliśmy się bliżej kursom wystawionym przez naszego partnera TOTALbet.



>>> SPRAWDŹ AKTUALNE KURSY NA GALĘ UFC 299: O'MALLEY VS VERA 2

Aktualne kursy na galę UFC 299 (stan na 08.03.2024, 13:38):

  • Sean O’Malley 1.35 - 3.12 Marlon Vera
  • Dustin Poirier 2.71 - 1.45 Benoit Saint-Denis
  • Michael Page 2.10 - 1.71 Kevin Holland
  • Gilbert Burns 2.32 - 1.59 Jack Della Maddalena
  • Petr Yan 1.79 - 2.00 Song Yadong
  • Curtis Blaydes 1.93 - 1.85 Jailton Almeida
  • Katlyn Chookagian 2.71 - 1.45 Maycee Barber
  • Mateusz Gamrot 1.21 - 4.31 Rafael Dos Anjos
  • Pedro Munhoz 2.74 - 1.44 Kyler Phillips
  • Michel Pereira 1.65 - 2.20 Michał Oleksiejczuk
  • Ion Cutelaba 1.76 - 2.03 Philipe Lins
  • Robelis Despaigne 1.29 - 3.52 Josh Parisian
  • Carlos Vergara 4.89 - 1.17 Assu Almabayev
  • Joanne Calderwood 2.82 - 1.42 Maryna Moroz
Karta gali UFC 299 jest niesamowita pod wieloma względami. W karcie walk zobaczymy między innymi dwóch reprezentantów naszego kraju - Michał Oleksiejczuk (MMA 19-6-0) w starciu z Michelem Pereirą (MMA 29-11-0)będzie underdogiem - kurs na Polaka to 2.20, a na rywala 1.65. Przed Oleksiejczukiem bardzo trudne zadanie. Pereira kontynuuje serię sześciu wygranych z rzędu i poprzednie starcia pokazywały, że trudno jest go zatrzymać. W klatce zobaczymy także Mateusz Gamrota (MMA 23-2-0). Kurs na jego wygraną to zaledwie 1.21, podczas gdy zwycięstwo doświadczonego Rafaela Dos Anjosa (MMA 32-15-0) wyceniono na 4.31. Kursy jednoznacznie wskazują na „Gamera”, jednak niekoniecznie będzie to łatwa walka dla Polaka.

Bardzo wyrównane kursy są w walce w kategorii koguciej. Petr Yan (MMA 16-5-0) wejdzie do klatki po trzech przegranych z rzędu. Rosjanina decyzjami sędziów pokonywali kolejno Aljamain Sterling, Sean O’Malley i Merab Dvalishvili. „No Mercy” to wciąż jednak bardzo dobry zawodnik, który przegrywał wyłącznie ze ścisłą czołówką, a starcia ze Sterlingiem i O’Malley’em w 2022 roku kończyły się niejednogłośnymi punktacjami. Kursy przed tym starciem są bardzo wyrównane, a Yadong Song (MMA 21-7-1) stanie przed bardzo trudnym zadaniem. Zawodnik z Chin wielokrotnie udowadniał, że bez problemów może toczyć walki z czołówką kategorii koguciej, a pojedynek z Rosjaninem pokaże, w jakim momencie kariery znajduje się „Kung Fu Kid” i ile brakuje mu do dojścia do tytułu mistrzowskiego.

Ciekawie prezentuje się kurs na wygraną debiutującego pod szyldem UFC Michaela Page’a (MMA 21-2-0). Brytyjczyk po wielu latach spędzonych w organizacji BELLATOR w końcu pojawi się w największej organizacji MMA na świecie. Jego debiut to ogromna zagadka, bo „Venom” potrafi wygrywać starcia w sposób efektowny, potrafi także punktować rywali na pełnym dystansie. Były jednak starcia, w których przeciwnicy obnażali słabości Page’a. Czy Kevin Holland (MMA 25-10-0) również będzie w stanie je wykorzystać? „Trailblazer” tylko raz w swojej karierze przegrał przez techniczny nokaut i miało to miejsce w grudniu 2022 roku przez przerwanie narożnika. Nikt nie był w stanie znokautować Hollanda i mało tego, nikt nie zaliczył na nim nokdaunu. Stójkowo wydaje się to więc być bardzo odporny zawodnik, który chętnie będzie próbował w tym starciu schodzić do parteru, aby tam próbować swoich umiejętności.

Jeszcze ciekawszy jest natomiast kurs na Dustina Poiriera (MMA 29-8-0), który wynosi aż 2.71. Bardzo doświadczony zawodnik, który w swojej karierze wygrywał z takimi zawodnikami, jak Conor McGregor, Dan Hooker, Michael Chandler czy Max Holloway jest wprost skreślany bukmachersko. „The Diamond” może być dla Benoita Sanit-Denisa (MMA 13-1-0) ogromnym problemem stylistycznie. Francuz jak najbardziej ma narzędzia, aby skończyć rywala przed czasem, jednak Porier to całkowicie inny rywal, jeśli chodzi o poziom, niż ci, z którymi wcześniej mierzył się „God Of War”. Pojedynek odbędzie się na dystansie pięciu rund, choć tak naprawdę mało prawdopodobne jest to, aby trwał aż tyle. Jeśli Poirier w pierwszych minutach nie da się zaskoczyć i będzie na tyle uważny, aby zniwelować atuty Saint-Denisa, to jest w stanie zwyciężyć ten pojedynek.

Ciekawie zapowiada się także walka wieczoru. Marlon Vera (MMA 23-8-1) to jedyny zawodnik, z którym Sean O’Malley (MMA 17-1-0) poniósł w zawodowym MMA przegraną. Było to jednak głównie efektem kontuzji, której nabawił się „Suga” po jednym z kopnięć rywala. W pozostałych starciach O’Malley udowadniał jednak, że stylistycznie jest bardzo trudnym rywalem dla przeciwników i mało kto będzie w stanie dorównać mu w stójce. Marlon Vera wydaje się być w tej płaszczyźnie niebezpieczny patrząc na ostatnie starcia, jednak O’Malley ma na tyle wysokie umiejętności, że powinien ze spokojem rozbijać przeciwnika.

Proponowany kupon:

1709904546710.png


 
Stop.
Dustin Poirier 2.71 - 1.45 Benoit Saint-Denis
Ja nie mówię, że Dustin wygra, ale na serio, aż taka różnica?! Przecież Benoit nikogo z topki nie pokonał.

Michael Page 2.10 - 1.71 Kevin Holland
Tu kursy spoko, ale też wydaje mi się, że jednak powinny być na odwrót.

Gilbert Burns 2.32 - 1.59 Jack Della Maddalena
Też różnica kursów duża.

Ktoś coś puszcza? Jakieś typy?
 
Stop.
Dustin Poirier 2.71 - 1.45 Benoit Saint-Denis
Ja nie mówię, że Dustin wygra, ale na serio, aż taka różnica?! Przecież Benoit nikogo z topki nie pokonał.

Michael Page 2.10 - 1.71 Kevin Holland
Tu kursy spoko, ale też wydaje mi się, że jednak powinny być na odwrót.

Gilbert Burns 2.32 - 1.59 Jack Della Maddalena
Też różnica kursów duża.

Ktoś coś puszcza? Jakieś typy?
No właśnie w tych trzech walkach mi te kursy mocno nie pasują…
 
Tak luzno imo Page i Maddalena wygraja przez decyzje, ale nie zagram chyba tego. Poirer - BSD nie mam pojecia. Jak ogladam fotki z cieplego domowego ogniska Poirera z córeczką, to mam wrażenie ze glodny BSD wjedzie i rozjedzie.
 
Tak luzno imo Page i Maddalena wygraja przez decyzje, ale nie zagram chyba tego. Poirer - BSD nie mam pojecia. Jak ogladam fotki z cieplego domowego ogniska Poirera z córeczką, to mam wrażenie ze glodny BSD wjedzie i rozjedzie.
Burns może zabetonowac pod siatką Madalenę.
 
Ja mam pogranego tylko Pereirę przez poddanie. Reszty nie ruszam. Być może zdecyduje się na tego Poiriera jeszcze, ale ogólnie za dużo niebezpiecznych zestawień tam jest i w ogóle bardzo równa ta gala mi się wydaje.
 
Back
Top