Produkt miesiąca IHS Technology - IRON RECOVER

Szady

MMARocks
Cohones
IRON-RECOVER.png

Iron Recover
900 g​


Jesteś zfrustrowany faktem, że trenujesz już tak długo i nie widać efektów? Wylewasz na treningu krew i pot, doznajesz bólu i nadal nic? Może czas to wkońcu zmienić? Nowoczesna formuła potreningowa zawarta w IRON RECOVER spowoduje, że Twoje mięśnie, niszczone podczas ciężkich treningów odbudują się o wiele większe i silniejsze! IRON RECOVER powstał dzięki współpracy grupy naukowców i specjalistów z Iron Horse Series z Mistrzem Świata w kulturystyce - Łukaszem Kaźmierczakiem na czele! Połączenie teorii i praktyki dało niesamowite efekty! Suplement został stworzony metodą prób i błędów - miesiące badań, testów i ciągłych zmian w składzie przyniosły długo oczekiwany efekt! Iron Recover to prawdziwa definicja słowa REGENERACJA. Już jedna porcja tego produktu dostarcza do naszego organizmu wszystkich makroskładników, które są odpowiedzialne za stworzenie idealnego środowiska dla wzrostu i regeneracji naszych mięśni! 10g hydrolizatu białek serwatki, czyli najszybciej wchłanialnego białka w połączeniu z 8g aminokwasów BCAA nie pozwoli katabolizmowi niszczyć Twoich mięsni! 23g węglowodanów (w tym 0 g cukrów!) najwyższej jakości uzupełni glikogen wypłukany z Twoich mięśni podczas intensywnego wysiłku! Po intensywnym wysiłku nasz organizm, nie jest w stanie trawić pożywienia, dlatego powstał IRON RECOVER - suplement "strawiony" laboratoryjnie, który od razu przechodzi przez żołądek i nasz organizm nie musi tracić energii na trawienie, a dzięki temu najważniejsze makroskładniki dostarczone są bezpośrednio po treningu tak aby jak najszybciej przejść ze stanu katabolicznego w anaboliczny! Oprócz kompleksu niezbędnych witamin i minerałów IRON RECOVER zawiera również ekstrakty z różeńca górskiego oraz cytryńca chińskiego, które pozwolą Ci się uspokoić i odstresować po ciężkim treningu! Specjaliści IHS dodali do tego produktu także laktoferynę, która ma za zadanie zabezpieczyć Cię przed chorobami i wirusami w okresie potreningowym czyli w momencie kiedy Twoja odporność znacznie spada i jesteś najbardziej podatny na infekcję! IRON RECOVER to najbardziej kompletny suplement potreningowy, który zaspokaja każdą potrzebę Twojego organizmu po ciężkim treningu!

Tabela wartości:

tabela_ir_rec_10.png
 
Jak oceniacie przydatność takiego produktu przy treningu w dyscyplinach typowo wytrzymałościowych - w szczególności biegi (przygotowania pod kątem 15, 21, 42, Ultra) i rower (trasy 100+)? Wiadomo do tego dochodzi też kwestia szamy i supli (węgle, żele energetyczne) podczas jednostki treningowej - w zależności od dystansu lub czasu pracy na treniolu, Na dychę, 15, 21 nawet nic nie biorę ze sobą. Warto zarzucić taki IHS Recover po treningu?

Zapytam inaczej - powiedzmy przygotowania są pod bieg ultra - oczywiście wzorowy plan przygotowawczy wygląda zupełnie inaczej niż w przypadku MMA - Przede wszystkim chodzi o długość i charakter jednostki treningowej, jak i częstotliwość treningów tygodniowo oraz czas okresu przygotowawczego (z reguły od 16-25 tygodni). Najprościej mówiąc - tygodniowo robi się powiedzmy te 5 treningów o rożnej intensywności i w zasadzie tydzień kończy się dłuższym wybieganiem. W szczycie cyklu tygodniowo robi się nawet ponad 100 km! Załóżmy w ten sposób wygląda jeden z najintensywniejszych tygodni cyklu: wolne - 15 km w tym interwały - luźne 8-10 km - 15 km w równym tempie - wolne - 4 h pracy lub 35-40 km - 5 h pracy lub ok. 45-50 km.

Czy warto w czasie tych najintensywniejszych 4 tygodni zastosować preparaty przed (np.: IHS High Kick) i potreningowe (np.: IHS Recover)?
Tyle opinii i ludzi wiadomo, ale może warto spróbować? Co o tym sądzicie? Szczególnie, gdy ktoś ma spory staż, kilometraż, wcześniej nie stosował, będzie impuls?
 
Lepiej zainwestuj w lepszą przedtreningówkę. Potreningówki imo należą do kategorii supli zupełnie niepotrzebnych. Nic nie zastąpi dobrego posiłku po treningu. Katabolizm to mit !
 
  • Like
Reactions: Tjo
Lepiej zainwestuj w lepszą przedtreningówkę. Potreningówki imo należą do kategorii supli zupełnie niepotrzebnych. Nic nie zastąpi dobrego posiłku po treningu. Katabolizm to mit !

Wie się, je się Mewson. Od razu po treningu owoce wchodzą jak złoto, a nieco później góra warzyw + mięcho/ryba/jaja.
Jeśli chodzi o przedtreningówki stosowałem już IHS High Kicka, oczywiście nie długofalowo, po prostu kupowałem kilka saszetek i wrzucałem co któryś treniol, jak czułem, że mam słabszy dzień - zmęczenie po pracy, itd. W górach HK też się sprawdzał idealnie. Na przykład bardzo fajnie wchodził mi IHS BCAA Plus z Beta Alaniną, Tyrozyną i L-Karnityną. I to już stosowałem co jednostkę treningową. Były ciary i smyranie za uchem. Dobre pudło. Polecam!

Ktoś coś jeszcze w temacie Recovery? Próbował ktoś?
 
Back
Top