Podwieszony pogromcy mitów - regulamin KSW

pawcio71

BAMMA
Bantamweight
Ostatnio z okazji zbliżającej się wtedy gali KSW 32 w Londynie przestudiowałem sobie regulamin organizacji KSW. Kilka spraw mi się rozjaśniło, a inne nadal wydają mi się niejasne. O niektórych dyskutowałem z Wami w innych wątkach dotyczących KSW: Road to Wembley, ale postanowiłem uporządkować wszystkie moje spostrzeżenia w jednym miejscu. Absolutnie nie robię tego, żeby się czepiać. Chcę po prostu rozumieć zasady gry, którą oglądam i się interesuję.

1.

Dyskwalifikacja może nastąpić po konsultacji sędziego ringowego z sędzią głównym gdy
Wymienione przypadki, kiedy może nastąpić dyskwalifikacja sobie daruję. Interesuje mnie tu konieczność konsultacji o dyskwalifikacji z sędzią głównym. Czy sędzia ringowy, znający zasady, nie jest odpowiednią instancją do samodzielnego wskazania dyskwalifikacji? Przypadek z walki Włodarek - Thomson (w oparciu o transmisję) sugeruje, że owa konsultacja to wykrzyczenie kilku słów i zrobienie kilku gestów przez siatkę klatki. Jeszcze dziwniej konsultacje wyglądały w przypadku walk Kornik - Azhiev, kiedy sędzia główny był trenerem jednego z zawodników. Czy nie lepiej i przejrzyściej byłoby, gdyby decyzję o dyskwalifikacji mógł podjąć sam sędzia ringowy?

2.

Federacja KSW przyjęła następujące limity wagowe dla poszczególnych kategorii wagowych
i dalej wymienione są limity poszczególnych dywizji. Zarówno w kilogramach, jak i funtach. Problem w tym, że po przeliczeniu jednostek są pewne rozbieżności. Waga ciężka ma limit do 120 kg. Ale również ma limit do 265 lbs, co po przeliczeniu daje 120,2 kg. Z kolei waga piórkowa ma limit 66 kg, ale 145 lbs daje 65,8 kg. Który z limitów jest tym wzorcowym? W kg, czy ten w lbs? W jakich jednostkach pokazuje waga na oficjalnych ważeniach? Ciekawe, że w anglojęzycznej wersji regulaminu jest tylko tabela z funtami. I choć różnice w wartościach nie są wielkie to jednak dość istotna sprawa, ponieważ...

3.

Nie przewiduje się tolerancji wagowej.
Czy ta zasada nadal obowiązuje? Kilka wyników ważenia przed KSW 32: Andre Winner (70,3), Rafał Moks (77,2 kg), Mateusz Gamrot (70,1 kg), Goran Reljic (93,2 kg). Wszyscy ci zawodnicy byli przedstawiani jako ci, co zrobili wagę i zmieścili się w limicie. Przynajmniej ja to tak rozumiałem.

4.

W przypadku nie zrobienia wagi w pierwszym podejściu zawodnik traci odpowiedni % swojej gaży. Następnie zawodnik otrzymuje dodatkowe 2 godziny na wypełnienie limitu (...) W przypadku nie zmieszczenia się w wymaganym limicie po 2 dodatkowych godzinach zawodnik dodatkowo traci % swojego wynagrodzenia na rzecz przeciwnika
do 2 kg 10 % ( + 20 % za nie zrobienie wagi po 2 godzinach )
od 2.1 kg do 5 kg 10 % ( + 30 % za nie zrobienie wagi po 2 godzinach )
powyżej 5 kg 10 % ( + 40 % za nie zrobienie wagi po 2 godzinach )

Czy jeśli zawodnik po dwóch godzinach zrobi wagę to nadal traci 10% wynagrodzenia, czy wtedy obywa się bez kary finansowej? Czy JT Money stracił 10% wypłaty? Czy dobrze rozumiem, że dodatkowe 20, 30 lub 40% przechodzi na konto przeciwnika, a 10% zostaje w organizacji? Jeśli tak, to czy zawodnik, który ma dostać % wypłaty przeciwnika, ma wgląd do jego kontraktu, żeby móc potwierdzić, jaka kwota mu przysługuje? Czy jest to w jakimś stopniu transparentne?

5.

W walce o pas oboje zawodnicy muszą wypełnić umówiony limit wagowy, Jeśli mistrz nie wypełni limitu, wakuje pas nawet jeśli zostanie zwycięzcą walki. Walka wówczas odbędzie się na dystansie 3x5 min + 5 min dogrywki w wypadku remisu.
Skoro nie przewiduje się tolerancji wagowej, a Reljic na ważeniu miał 93,2 kg to straciłby pas nawet w przypadku zwycięstwa?

6.

Za walkę w parterze uznaje się sytuacje w której zawodnik dotyka maty inną częścią ciała niż stopa
Moje ulubione. Tyle dyskusji, liczenia punktów podparcia, zbliżenia powtórek. A to takie proste. To, że komentator @jurasmma mówi o trzech punktach podparcia przy okazji każdej gali wydaje się trochę dziwne, ale to, że zawodnicy (patrz Borys Mańkowski w rozmowie po walce) nie znają zasad, jest nieco straszne. Serio. Przy okazji KSW w transmisjach, wywiadach, dyskusjach, podcastach, opiniach, komentarzach słyszałem tyle razy zwrot "trzy punkty podparcia", że na prawdę zgłupiałem, kiedy okazało się, że regulamin nie mówi NIC na ten temat. Ustalmy. Zawodnik może do ciebie podskoczyć na ręce (jeden punkt podparcia), a ty go nie możesz kopnąć w twarz. Nie ma znaczenia, czy Thomson miał rękę na macie w momencie kopnięcia przez Włodarka. Bezdyskusyjnym jest, że miał na macie kolano. Kolano = nie stopa = faul! Mylę się?

7.

Kierownik ekipy ma prawo wnieść pisemny protest dotyczący wyniku walki w ciągu 48 godzin od momentu zakończenia walki po wpłaceniu 1000 Euro kaucji na konto Federacji KSW.
Czy protest, które były składane do tej pory były poprzedzone wpłaceniem kaucji? Czy Tomasz Narkun (chyba ostatni przykład protestu?) musiał wpłacić 1000 Euro za wniesienie protestu?


Bardzo chciałbym aby do moich spostrzeżeń/uwag/pytań odniósł się z wiadomych względów @Wojsław Rysiewski .
Chciałbym poznać również punkt widzenia @jurasmma , który jest tą pierwszą osobą, która przedstawia widzowi co się dzieje w klatce. I z tego co pamiętam z vlogów bywał na spotkaniach sędziowskich przed KSW. Oprócz sprawy z "trzema punktami podparcia" ;), wydaje mi się, że przy okazji niezrobienia wagi (ostatnio Piraev) mówiłeś, że Gamer dostanie 30% jego wypłaty. Na czym opiera się to przekonanie? Wiesz to od zawodnika? Bo ja rozumiem to tak, że Gamer dostanie 20% wypłaty Piraeva.
Może coś ciekawego do powiedzienia mają inni, pracujący przy galach KSW, którzy mogą coś wiedzieć @Tidzej @Piotr Pędziszewski.

Zapraszam do dyskusji wszystkich, którzy mają jakieś spostrzeżenia, podzielają lub potrafią rozwiać moje wątpliwości. Jest to pierwszy założony przeze mnie temat, więc proszę o wyrozumiałość i zwrócenie uwagi jeśli nie spełniłem jakiś standardów.
 
1. Myślę, że nie nigdy nie zaszkodzi jeśli sędzia ringowy chociaż wzrokowo skonsultuje się z głównym, nawet w tak oczywistej sytuacji jak Włodarek vs Thompson. Natomiast w walkach zawodników SCC sędzia głównym nigdy nie jest Tomasz Bronder, na ich czas wyznaczany jest kto inny. W walce Anzora z Kornikiem Bagi konsultował się z Szymonem Bońkowskim.

2. W kontraktach zawodnicy mają dokładnie przeliczone limity z kilogramów na funty, ale faktycznie w regulaminie trzeba to poprawić.

3. W przypadku przekroczeń 200-300 gramów, stosujemy praktyczną tolerancję wagową, by zawodnik nie zdejmował na scenie bielizny.

4. Tak zawodnik, który nie zrobi wagi w pierwszy podejściu od razu traci 10% i tak było również w przypadku Jessego. Faktycznie pierwsze 10% wędruje do organizatora, kolejne 20,30,40% do zawodnika. Kontrakty to dokumenty poufne, nie możemy ich pokazywać innym zawodnikom. W tej kwestii muszą nam zaufać.

5. Nie, nie straciłby. Patrz punkt 3.

6. To jest definicja walki w parterze, którą wprowadziliśmy przy okazji KSW 27 i konsultacjach z Herbem Deanem. Powtarzamy ją jak mantrę na każdym spotkaniu sędziowskim, na którym obowiązkowo musi pojawić się zawodnik lub jego narożnik. Niestety więcej już nie możemy zrobić, żeby zawodnicy i komentatorzy zrozumieli, że 3-punkty podparcia to mało klarowna i archaiczna definicja.

7. Tak. Wszystkie protesty były poprzedzone wpłaceniem kaucji lub zablokowaniem części wypłaty zawodnika.
 
Last edited:
Dziękuję za poważne podejście do tematu. Teraz sprawy związane z wydarzeniami w klatce oraz poza nią wydają mi się jaśniejsze.
 
Bardzo fajnie, że ktoś te wszystkie spory powyjaśniał. Teraz lepiej się bedzie ogladało walki.

A, czy można by było prosić jeszcze o wyjaśnienie kwestii wynagrodzenia? Bo Pan Rysiewski pisał,że KSW nie może pokazać ile zawodnik zarabia, aczkolwiek mając 30%X='znana suma' łatwo jest wyliczyć X . Więc cięższy na wadze zna kontakt XD
Tymczasem
 
Skoro @pawcio71 ruszył temat - jeszcze kilka rzeczy:
-Nic nia ma o stompach na korpus, gdy rywal jest w parterze, to znaczyłoby ,że można
-Suples , opisywany jako dozwolona technika, ma dopisek (w klatce), to by znaczyło że w ringu nie można wcale? Czy bardziej autor miał na myśli, że poza klatką nie można? XD Idąc tym tropem, to czemu w ringu nie można?
-Chyba nie ma zakazu wykrecania palców, to by znaczyło, że dozwolone sa ataki na małe stawy.
-Punkt IX 'Techniki dozwolone' pokazuje,ze nie można kopać i uderzać pięścią w stójce.
-Punkt XIII i zwrot kaucji 1000E ,gdy pozytywnie KSW rozpatrzy protest (a już nie -gdy protest odrzuci)-może sugerować wynik protestu nijako z góry.
 
Skoro @pawcio71 ruszył temat - jeszcze kilka rzeczy:
-Nic nia ma o stompach na korpus, gdy rywal jest w parterze, to znaczyłoby ,że można
-Suples , opisywany jako dozwolona technika, ma dopisek (w klatce), to by znaczyło że w ringu nie można wcale? Czy bardziej autor miał na myśli, że poza klatką nie można? XD Idąc tym tropem, to czemu w ringu nie można?
-Chyba nie ma zakazu wykrecania palców, to by znaczyło, że dozwolone sa ataki na małe stawy.
-Punkt IX 'Techniki dozwolone' pokazuje,ze nie można kopać i uderzać pięścią w stójce.
-Punkt XIII i zwrot kaucji 1000E ,gdy pozytywnie KSW rozpatrzy protest (a już nie -gdy protest odrzuci)-może sugerować wynik protestu nijako z góry.

- tak, stompy na korpus są dozwolone.
- pełen suples (jak pewnie pamiętacie lub nie) był zabroniony gdy w KSW był ring, ponieważ zawodnik mógłby wyrzucić drugiego poza liny. W klatce nie ma takiego zagrożenia.
- jeśli tak jest, to oczywiście poprawimy
- punkt IX informuje o specyficznych technikach, które są dozwolone
- nie bardzo rozumiem, w praktyce działa to tak, że jeśli KSW pozytywnie rozpatrzy protest kaucja jest zwracana, jeśli negatywnie nie jest zwracana. To chyba dość jasne.
 
Bardzo interesujący temat. Kciuk w górę pawcio, bardzo rzeczowe podejście. Dzięki za odpowiedzi Wojek.
 
- nie bardzo rozumiem, w praktyce działa to tak, że jeśli KSW pozytywnie rozpatrzy protest kaucja jest zwracana, jeśli negatywnie nie jest zwracana. To chyba dość jasne.

Panie Rysiewski, Paaaanie Rysiewski! XDDDD

To był podkoloryzowany mój wpis. Przeczytaj raz jeszcze, a zndajdziesz aluzję XD
Tymczasem
 
Panie Rysiewski, Paaaanie Rysiewski! XDDDD

To był podkoloryzowany mój wpis. Przeczytaj raz jeszcze, a zndajdziesz aluzję XD
Tymczasem
Również nie rozumiem :( to chyba działa tak jak challenge w siatkówce. Jesteś pewien, że masz rację, zglaszasz challenge. Jeśli rzeczywiście masz rację, zatrzymujesz swój challenge. Jeśli nie masz racji tracisz go. I chyba jest to po to, żeby nie zgłaszać challengu po każdej akcji, tak na wszelki wypadek.
 
-Punkt XIII i zwrot kaucji 1000E ,gdy pozytywnie KSW rozpatrzy protest (a już nie -gdy protest odrzuci)-może sugerować wynik protestu nijako z góry.

Zażartowałem trochę, że dla KSW korzystniej protest odrzucić, tylko tyle XD
 
Zażartowałem trochę, że dla KSW korzystniej protest odrzucić, tylko tyle XD

Dla mnie to bardzo madre co napisales.

To jest mega patologia. Nie wiem ile wnioskow zostalo rozpatrzonych pozytywnie(James Thompson moze?), ale uczciwie by bylo, gdyby w przypadku pozytywnego rozpatrzenia protestu KSW placilo 1000 euro za swoj blad.
 
ale uczciwie by bylo, gdyby w przypadku pozytywnego rozpatrzenia protestu KSW placilo 1000 euro za swoj blad.

Wówczas liczba pozytywnie rozpatrzonych wniosków równałaby sie 0 (słownie zero) XDDD
 
Dlatego to jest takie smieszne i mogli by sobie darowac cale te protesty i ich rozpatrzanie...
 
Dlatego to jest takie smieszne i mogli by sobie darowac cale te protesty i ich rozpatrzanie...
Musi być jakiś sposób na protest w momencie kiedy sędziowie popełniają błąd proceduralny (nie błąd w ocenenie przebiegu walki). Tak mi się wydaje.
 
@Wojsław Rysiewski w sumie nie wiem czy odpowiedni temat, ale jak już dyskutujemy tutaj to zaptam tutaj. Nie wiem czy ktoś Cię pytał i czy oglądałeś walkę, ale jeśli tak to pytanie: do momentu faulu Komara, jak punktowałeś walkę Komara z Olim?
 
@Wojsław Rysiewski w sumie nie wiem czy odpowiedni temat, ale jak już dyskutujemy tutaj to zaptam tutaj. Nie wiem czy ktoś Cię pytał i czy oglądałeś walkę, ale jeśli tak to pytanie: do momentu faulu Komara, jak punktowałeś walkę Komara z Olim?
To pytanie było zadane w SSS. @Wojsław Rysiewski odpowiedział, że nie punktowal dokładnie bo był zajęty czymś innym, ale "wrazeniowo" wydawało mu się, że walka jest remisowa.
 
Musi być jakiś sposób na protest w momencie kiedy sędziowie popełniają błąd proceduralny (nie błąd w ocenenie przebiegu walki). Tak mi się wydaje.
Błędy proceduralne to federacja powinna naprawiać 'z urzędu', a nie po protestach...

Instytucja protestu w takiej formie (gdy nie można zaskarżyć, czasami żenujących, decyzji sędziów punktowych) nie ma racji bytu.
 
Back
Top