Pierwszy Brazylijczyk zasila wagę muszą UFC

Madman

Bellator
Welterweight
JL2.jpg




Były mistrz wagi koguciej, brazylijskiej federacji Jungle Fight John Lineker właśnie stał się kolejnym zawodnikiem wagi muszej zakontraktowanym w największej federacji MMA na świecie. Móo de Pedra może pochwalić się rekordem 19-5 oraz pasmem trzynastu zwycięstw z rzędu trwającym już prawie dwa lata po tym, gdy w grudniu 2009 podczas czwartej edycji gali Warrior's Challenge doznał porażki przez decyzję z rąk Rafaela Silvy.
 
jestem bardzo ciekawy pierwszych walk w muszej... ten gość zapowiada się nieźle



fajnie się biją te "krasnale" :-)



 
To juz naprawde komicznie wyglada, nie jestem zwolennikiem tak niskich wag. Od 70 kg jest ok, ewentualnie toleruje 66.
 
ja osobiscie, tak jak przecietny widz preferuje raczej walki ciezszych zawodnikow
 
A z czego tu problem robić, że chopaki są niscy, jeśli to jest ich życie ,a zostali tak skromnie wzrostem, obdarowani to walczą w takiej wadze jak musza. Lubią to co robią, mają do tego talent. Nie każdy będzie miał po 185 czy 190 cm wzrostu. Każdemu trzeba dać szansę.
 
Seven25 dokładnie, na serio nie ma już o czym lamentowac? wole walki tych najlżeszych niż te wielkie ,cięzkie hity jak Reem vs werdum cze ben rothwell z huntem..
 
UFC przygarnęło całą elitę muszej gdyby tego nie zrobili to musieli by się bic na małych galach za znacznie mniejszą kasę.
 
Tez wolę cięższe kategorie, ale z chęcią zobacze szybkie akcje maluchów. Posunięcie ZUFFY jak najbardziej na +. Tym co się to nie podoba niech nie oglądają. PROSTE
 
Back
Top