Newsy MMA Userów


latest
 
Wikłacz: Kolejna walka prawdopodobnie w połowie grudnia
5147-0.jpg


Jakub Wikłacz 8 października po długiej przerwie walczył podczas gali Spartan Fight 5. Zawodnik Arrachionu Olsztyn pokonał Azamata Mustafaeva przez poddanie (gilotyna) w pierwszej rundzie.

- Bardzo długo nie walczyłeś. Była tęsknota za sportowymi emocjami?

- Miałem ogromną motywację przed tą walką. Bardzo długo nie walczyłem, chodź bardzo chciałem. Nie było przeciwników, jakieś oferty wypadały. Bardzo chciałem wygrać, w ogóle bardzo chciałem walczyć. Cały czas ciężko trenowałem, nie było żadnego spadku formy.

- W ostatniej chwili zmienili ci przeciwnika. To chyba jednak jakoś nie zaburzyło przygotować, bo wygrałeś walkę.

- Na początku się wkurzyłem, ale później doszedłem do wniosku, że dla mnie najważniejsza była walka, dobrze, że jej nie odwołali. Z kim miałem walczyć to już było mi bez różnicy.

- Jak na spokojnie ocenisz swój zwycięski pojedynek?

- Wszystko poszło zgodnie z planem, nie było żadnego błędu. Najpierw stójka, później zejście do parteru i przygotowanie do gilotyny.

- Kiedy teraz następna walka? Chyba już nie będziesz musiał czekać tak długo na kolejną walkę.

- Prawdopodobnie kolejna walka odbędzie się w połowie grudnia, ale teraz nie mogę powiedzieć nic więcej.

http://sport.egit.pl/artykul/5147/Wiklacz-Kolejna-walka-prawdopodobnie-w-polowie-grudnia

- Rozmawiamy po seminarium z Robertem Drysdale. Jak ocenisz zajęcia?

- Mega doświadczenie. Lubię uczestniczyć w seminariach, bo zawsze można się nauczyć czegoś nowego, poszerzyć horyzonty. Każdy ma inne podejście do mma, tutaj było bardzo fajne podejście jiu jitsu do mma. Będę korzystał z tych metod.

- Bardzo często sparowałeś podczas przygotować z Joanną Jędrzejczyk. Po tym jak zdecydowała się wyjechać do USA będzie ci pewnie brakowało treningów z nią.

- Dużo korzystałem na tym, Asia także dużo zyskiwała. Mamy tutaj jednak taką mocną ekipę, że jest z kim sparować i trenować.
 
DANA WHITE: POBŁOGOSŁAWIŁBYM WALKĘ McGREGORA Z MAYWEATHEREM

http://www.bokser.org/content/2016/10/18/120114/index.jsp


Redakcja, FOX Sports
2016-10-18
floyd-mayweather-jr-srodek-010.jpg
Dana White, prezydent UFC, przyznał, że zgodziłby się na to, by Conor McGregor zmierzył się z Floydem Mayweatherem Jr. Nie pozwoliłby jednak na walkę na zasadach bokserskich.
- Pobłogosławiłbym ten pojedynek, ale dopuściłbym uderzenia pięściami, nogami i łokciami. Z Mayweatherem lepiej nie boksować. McGregor ma wprawdzie dobre ręce, ale Floyd jest na innym poziomie. Conor jest natomiast dużo większy od niego i mocno bije. To byłoby interesujące. Nie można powiedzieć, że taka walka nie byłaby ciekawa. Pytanie, w jakich mieliby walczyć rękawicach - bokserskich czy MMA? Floyda nie można za bardzo faworyzować [za pośrednictwem przepisów], trzeba by to wszystko zrównoważyć - powiedział White.
O walce Mayweathera z McGregorem, największymi gwiazdami swoich dyscyplin, spekulowano kilka miesięcy temu. W końcu amerykański bokser oświadczył, że temat jest już zamknięty, a on skupia się na pracy promotora i nie wróci do kariery zawodniczej, którą zakończył we wrześniu ubiegłego roku.
 
Henrique da Silva vs. Paul Craig na UFCon FOX 22 w Sacramento

Ion Cutelaba vs. Jared Cannonier na TUF 24: Finale w Las Vegas

Andrew Sanchez vs. Trevor Smith na UFC Fight Night 102 w Albany


Chodzą plotki o zestawieniu Bispinga z Mousasim jednak nie wiadomo kiedy. Plotką był występ Bispinga na UFC 206 jednak sam zainteresowany temu zaprzeczył
 
Gala M-1 Challenge 71 w Sankt Petersburgu w piatek od 17 na Eleven
LIGHT HEAVYWEIGHTS - 3 X 5
VIKTOR NEMKOV (23-6-0, M-1: 16-5-0), Russia 205 lbs. (93.1 kg)
vs.
ATTILA "Pumukli" VEGH (29-7-2, M-1: 0-1-0), Slovakia 204 lbs. (92.7 kg)

a75e7fcf-757c-473f-b8eb-1be97d5bb4c5.jpg

STEPHAN "T-800" PUETZ
(14-2-0, M-1: 5-1-0) 205 lbs. (93.2 kg)
vs.
MARCUS VINICIUS "Montanha" LOPES (9-1-0, M-1: 1-0-0), Brazil 204 lbs. (92.7 kg)

d17b3326-3638-498b-ae62-f357cf252f17.jpg


VACANT M-1 CHALLENGE BANTWMWEIGHT CHAMPIONSHIP - 5 X 5
PAVEL VITRUK (13-2-0, M-1: 7-2-0), Russia 134 ½ lbs. (61.2 kg)
vs.
VITALI BRANCHUK (21-5-0, M-1: 1-1-0), Ukraine 134 lbs. (61 kg)

96e3528e-f31e-469b-962f-be03460a3351.jpg


WELTERWEIGHTS - 3 X 5
SERGEY ROMANOV (8-1-0, M-1: 2-0-0), Russia 176 lbs. (79.9 kg)
vs.
CARLOS ALEXANDRE "Indio" PEREIRA (37-11-1 (M-1: 1-0-0), Brazil 175 lbs. (79.5 kg)

b25e7423-bd95-4238-89bc-e4b36c957164.jpg


CATCHWEIGHT - 3 X 5
ALEXANDER BUTENKO (41-11-2, M-1: 8-1-0), Ukraine 160 ½ lbs. (73 kg)
vs.
RUBENILTON "Rubinkho" PEREIRA (16-2-0, M-1: 0-0-0), Brazil 160 lbs. (72.9 kg)

50d25a9f-e9b6-445a-ad94-2bb57d981a40.jpg


WHEN: Friday, October 21, 2016

WHERE: Ingushetia, Russia
PROMOTER: M-1 Global


LIVE STREAM: www.m1global.tv (11.00 a.m. ET / 8:00 a.m. PT in USA)
 
RIZIN FF: SZYMON BAJOR PRZED WALKĄ

szymon-bajor-polska-flaga.jpg

Przedstawiamy rozmowę z Szymonem Bajorem, który dwudziestego dziewiątego grudnia po raz drugi wystąpi w Japonii. W Saithamie zawodnik Spartakusa Rzeszów zawalczy w drugiej rundzie turnieju Open, jak na razie nie wiemy kto będzie jego rywalem. Jeszcze w tym miesiącu odbędzie się losowanie dalszych zmagań.

Bajor po porażce poniesionej po dobrej walce z Michałem Włodarkiem wrócił w tym roku na tor zwycięstw. W tej walce Szymon wystąpił na KSW 34, po jednogłośnej decyzji sędziów i niełatwej walce zapewnił pierwszą porażkę w bilansie Jędrzeja Maćkowiaka. W ostatniej walce nasz reprezentant niespodziewanie znalazł się w turnieju Rizin FF, a tam pewnie wypunktował solidnego Teodorasa Aukstuolisa.

- Cześć Szymon. Na początek powiedz jak samopoczucie, cieszysz się, że jesteś w kolejnej rundzie turnieju?
Szymon Bajor: Jestem mega zadowolony z siebie i z całej ekipy, która przyczyniła się do mojego sukcesu. Moim ukrytym marzeniem była właśnie sportowa wizyta w Japonii.

- Teraz dobra wiadomość, będziesz miał więcej czasu na przygotowania. Jak będą one wyglądały?
SB: Do końca października leczę drobne urazy po stoczonej walce. Co nie zwalnia mnie z luźnych treningów specjalistycznych oraz kondycyjnych. Od listopada wracam na matę i robię swoje. Przygotowania będę odbywał głównie w Rzeszowie, ewentualnie w późniejszym okresie na sparingi ruszę w małą wyprawę po Polsce.

- Turniej jest bardzo mocno obsadzony, spełnia się kolejne marzenie, bo przecież w dalszych rundach możliwe jest starcie z kimś takim jak Mirko Filipović czy Wanderlei Silva?
SB: Turniej ma właśnie to do siebie, że jedziesz i do końca nie wiesz na kogo trafisz w kolejnej rundzie i co cię może czekać. Zawalczyć z kimś takim jak Mirko czy Wanderlei, to jest dla mnie zaszczyt i powód do dumy. Ja do czynienia z MMA miałem tylko przez YouTube, a oni w tym czasie dawali walki na światowym poziomie.

- Twoim najbliższym rywalem będzie utalentowany Valentin Moldavsky. Co wiesz na jego temat?
SB: Z tego co ja wiem, to jeszcze konkretnego przeciwnika przypisanego do mnie nie mam. Owszem mieliśmy razem walczyć według drabinki, ale drabinka jest już nieaktualna, po tym jak Mirko został zestawiony z Wanderleiem. Losowanie ma odbyć się w październiku bez naszego udziału, a my mamy być poinformowani o wynikach.

- Wracając do ostatniej walki, jak przyjęła cię publiczność i czy udało się coś zwiedzić?
SB: Wydaje mi się, że publiczność przyjęła mnie bardzo ciepło, jak na zawodnika, który jeszcze nie walczył w ich kraju. Czułem zainteresowanie ze strony japońskich kibiców moją osobą. Udało mi się zwiedzić teren przyległy do Hotelu w promieniu około 4km oraz na własne oczy zobaczyć ocean spokojny. Na nic więcej nie było czasu i chęci, przez zmianę czasu, a chciałem się skupić głównie na walce.

- Co możesz powiedzieć o kulisach gali Rizin FF, czy dla ciebie jest to powrót czasów Pride?
SB: Organizacyjnie super. Wszystko jest dopracowane na ostatni guzik, tak jak na większości gal na tym poziomie, ale szczególne brawa dla Japończyków należą się za traktowanie sportowców. Jestem tym miło zaskoczony i od razu mówię, że tego nie da się opisać. Trzeba tam po prostu być. Tak jak opisałem wcześniej, Pride znam tylko z YouTube i kulis tych gal nie poczułem na własnej skórze, ale jeśli tak wyglądał właśnie legendarny Pride, to wielki ukłon w ich stronę.

- Liczysz na to, że zainteresowanie tobą wzrośnie, w związku z tym będą napływały jeszcze lepsze oferty? Bo ostatnia walka mogła być przełomem.
SB: Po wygraniu całego turnieju na pewno zainteresowanie moją osobą wzrośnie. Na tym poziomie już nie oczekuję łatwych przeciwników, których bez większego wysiłku można pokonać w pierwszych rundach. Przepraszam, ale nie tędy droga.

- Jaka była taktyka na ostatnią walkę? Planowałeś właśnie tak jak to wyglądało, walczyć w stójce, a w następnej rundzie podkreśliłeś wynik walki obaleniem?
SB: Taka właśnie była taktyka. Od samego początku postawić mocny opór w stójce, a gdy nadarzy się okazja obalić i kontrolować w parterze. Bałem się, że na punkty będzie ciężko wygrać, gdyż Litwin miał przyjemność walczyć w Japonii i z tego co widziałem, dał się tam polubić.

- Czy po walce odezwał się ktoś z gratulacjami z KSW, bo to także ciekawe, przecież reprezentowałeś ich federację?
SB: Oczywiście, że tak. Od razu po wylądowaniu w Warszawie mimo organizacji gali KSW 36 za 4 dni, po przylocie włodarze KSW znaleźli dla mnie chwilę czasu, aby mi pogratulować i porozmawiać.

- Dziękuję za rozmowę. Jeżeli chcesz kogoś pozdrowić, lub komuś podziękować to proszę bardzo.
SB: Chciałbym podziękować mojej rodzinie za wspieranie mnie w tym co robię i znoszenie moich humorów, a także moim trenerom i kolegom z klubu oraz sponsorom, firmie: Animusz, Rs Service, Poundout, MK-Med, City-Format, Trenuj-Mądrze.

Rozmawiał Arkadiusz Hnida
http://www.sporty-walki.org/content/2016/10/20/162800/index.jsp
 
Back
Top