Narodzila sie nowa, wielka gwiazda wszechstylowej walki wrecz.

VaeVictis

UFC
Light Heavyweight
upload_2015-11-1_14-58-19.png


"Narodzila sie nowa, wielka gwiazda wszechstylowej walki wrecz !!!" krzyczal do mikrofonu, niemal szesc
lat temu, Andrzej Janisz gdy Mariusz Pudzianowski masakrowal Marcina Najmana swoimi "lowkickami".
Od tamtego czasu polska organizacja zorganizowala 20 kolejnych gal, bardzo sie zmienila, urosla i z tym samym, choc juz nie takim samym Mariuszem zawitala nad Tamize. Przelomowych momentow w historii wspolnego dziecka Macieja Kawulskiego i Martina Lewandowskiego mozna z pewnoscia wskazac wiele, ale to wlasnie tam, gleboko w to wierze, zaczelo sie dokonywac najwieksze przeobrazenie Konfrontacji Sztuk Walki. To wlasnie w Londynie dzieki swoim efektownym wygranym trojka mlodych, perspektywicznych i niezwykle utalentowanych zawodnikow napelnila radoscia serca kibicow zgromadzonych w Wembley Arenie i ogladajacych transmisje na wszelkiej masci ekranach. Nie oszukujmy sie, gdyby Mariusz Pudzianowski wygral swoja walke z Peterem Grahamem, a do tego jeszcze Marcin Rozalski uporal sie z McSweeneyem to zwyciestwa Gamrota, Mankowskiego i Narkuna nie zostalyby odebrane przez wiekszosc az tak entuzjastycznie. Dzieki ich porazkom to Mateusz, Borys i Tomek stali sie bohaterami londynskiego wieczoru i choc zapewne zarowno Pudzian jak i Rozal powroca jeszcze do okraglej klatki KSW to niech tak pozostanie jak najdluzej. Oczywiscie na mistrzowskim pasie, ktory dzierza formalnie Mankowski i Narkun a moralnie niepokonany w KSW ani nigdzie indziej i majacy w organizacji najwiecej z calej trojki zwyciestw z rzedu Gamrot, swiat sie nie konczy. Cala trojka stanela lub niebawem stanie przed wyborem tego co dalej. Abstrachujac od tego jakie te wybory beda, mozna dzis chyba smialo powiedziec, ze w Londynie narodzily sie nam nie jedna a trzy gwiazdy wszechstylowej walki wrecz, a Mariusz Pudzianowski zostal, troche wbrew wlasnej woli, ich ojcem chrzestnym.
 
Szkoda, że gala była w PPV, a nie otwartym Polsacie, przez co miała mniejszy zasięg i mniejszą "moc" kreowania tej trójki nowych gwiazd. Największe nadzieje pod tym względem wiążę z Borysem, który jest zawodnikiem, jakiego ciężko po prostu nie lubić - zarówno jeśli chodzi o styl walki jak i wypowiedzi w wywiadach. No i otwarcie mówi, że KSW będzie jeszcze długo jego domem. Z Gamerem może być tak, że za chwilę wyfrunie do UFC. Jeśli jego kolejna walka zostanie zapowiedziana jako ta, w której na szali będzie pas mistrzowski, to dostaniemy jasny sygnal, że najbliższe kilka lat Gamrot chce spędzić w organizacji Kawulskiego i Lewandowskiego. "Żyraf" z kolei ma według mnie najmniejszy potencjał marketingowy z całej tej trójki, ale jeśli będzie się sprawował w klatce tak jak w boju z Reljicem, no i dawał kolejne "spektakularne" wywiady po walkach, to kto wie...
 
@Szady kazdy z nich jest inny, ale tez kazdy na swoj sposob jest "jakis". Narkun w ostatnich wywiadach, tych sprzed walki, dla mediow branzowych, dal juz calkiem niezla probke swoich mozliwosci. Borys jest po prostu strasznie sympatyczny, zwlaszcza kiedy nie najezdza bez potrzeby na UFC ;) Natomiast Gamer idzie ewidentnie w strone w ktora poszla Joasia i z calej tej trojki jest mu tam zdecydowanie najblizej zarowno sportowo jak i charakterologicznie. Wymzaony scenariusz dla Gamera to gala UFC w Brazylii, gdzie jak sam twierdzi ma cos do udowodnienia, pojedynek z Brazylijczykiem i wygrana po ktorej powie, ze Brazole sa ciency i bedzie ich bil jednego po drugim ;)
 
KSW musi kreować nowe gwiazdy, bo Pudzian już długo nie powalczy, a KSW nie utrzyma się włącznie na wyrobionej marce i nazwiskach Materla/Khalidov. Świetnym materiałem na taką gwiazdę jest właśnie Borys, który jest mega sympatyczny. Można też spróbować zrobić taką gwiazdę z Narkuna, bo Gamer wątpię by długo zabawił w KSW. Z kolei Bedorf nie walczy jakoś efektownie, a zdaje mi się, że Kita nie ma parcia na szkło. Może warto spróbować także z Kasią Lubońską? Możliwości jest kilka, a K&L na gwałt potrzebują nowych gwiazd.
 
Myślicie, że Gamer jest już gotowy na to, żeby w UFC coś poważnego ugrać? Pytam serio, bo wydaje mi się, że w stójce jeszcze sporo ma do zrobienia, a nie chciałbym go tam zobaczyć jako gościa, który przyszedł po naukę. On ma papiery na dużą karierę i szkoda byłoby falstartu.
 
KSW musi kreować nowe gwiazdy, bo Pudzian już długo nie powalczy, a KSW nie utrzyma się włącznie na wyrobionej marce i nazwiskach Materla/Khalidov. Świetnym materiałem na taką gwiazdę jest właśnie Borys, który jest mega sympatyczny. Można też spróbować zrobić taką gwiazdę z Narkuna, bo Gamer wątpię by długo zabawił w KSW. Z kolei Bedorf nie walczy jakoś efektownie, a zdaje mi się, że Kita nie ma parcia na szkło. Może warto spróbować także z Kasią Lubońską? Możliwości jest kilka, a K&L na gwałt potrzebują nowych gwiazd.
W naszych realiach i na wyspy muszę miec gwiazdę/gwiazdy HW ! Bo poza Czeczenem reszta to narazie tylko TŁO
 
Myślicie, że Gamer jest już gotowy na to, żeby w UFC coś poważnego ugrać? Pytam serio, bo wydaje mi się, że w stójce jeszcze sporo ma do zrobienia, a nie chciałbym go tam zobaczyć jako gościa, który przyszedł po naukę. On ma papiery na dużą karierę i szkoda byłoby falstartu.
To jest pytanie na ktore odpowiedziec musi sobie sam Mateusz i jego sztab. Pewnie idealnym rozwiazaniem bylby jeszcze kolejny rok i z dwie walki w KSW, ale pewnie takiej opcji nie bedzie i podjeta decyzja bedzie brzemienna w skutki na dluzej. Held poszedl do Bellatora rowniez po nauke, pierwszej lekcji udzielil Chandler i niewykluczone, ze juz za tydzien Marcin bedzie mistrzem, wiec moze jednak warto.
 
W naszych realiach i na wyspy muszę miec gwiazdę/gwiazdy HW ! Bo poza Czeczenem reszta to narazie tylko TŁO

Włodarek spalony, Andryszak zbyt szklany, Bajor niezbyt pasuje... może Maćkowiak? Swego rodzaju 'gwiazdą' może być też na wyspach Oli Thompson, choć raczej nie takiego formatu, by opierać na nim gale. Właściwie poza Maćkowiakiem nie widzę w ciężkiej nikogo interesującego.
W innych wagach natomiast tak - Mańkowski, Gamrot (jeśli nie ucieknie do UFC), Narkun, Lubońska, czy może Drwal. Borys dostał już main event, może znów dadzą mu szansę na mniejszej gali 34 na początku przyszłego roku?
 
Włodarek spalony, Andryszak zbyt szklany, Bajor niezbyt pasuje... może Maćkowiak? Swego rodzaju 'gwiazdą' może być też na wyspach Oli Thompson, choć raczej nie takiego formatu, by opierać na nim gale. Właściwie poza Maćkowiakiem nie widzę w ciężkiej nikogo interesującego.
W innych wagach natomiast tak - Mańkowski, Gamrot (jeśli nie ucieknie do UFC), Narkun, Lubońska, czy może Drwal. Borys dostał już main event, może znów dadzą mu szansę na mniejszej gali 34 na początku przyszłego roku?
Gwiazda HW to musi być Polak "bohater narodowy widzów " W z 84 wystarczył naturalizowany "Polak"
Może gdyby Graham przyciemnił włosy i wchodził z fagą i szalikiem Polski a po gali pił wódke i jadł schabowe z ziemniakami i kapustą :wink:
 
To jest pytanie na ktore odpowiedziec musi sobie sam Mateusz i jego sztab. Pewnie idealnym rozwiazaniem bylby jeszcze kolejny rok i z dwie walki w KSW, ale pewnie takiej opcji nie bedzie i podjeta decyzja bedzie brzemienna w skutki na dluzej. Held poszedl do Bellatora rowniez po nauke, pierwszej lekcji udzielil Chandler i niewykluczone, ze juz za tydzien Marcin bedzie mistrzem, wiec moze jednak warto.
Marcin to trochę inna sprawa ponieważ dysponuje wybitnymi umiejętnościami, które pozwalają mu, teoretycznie, wygrać z każdym, w parterze jest artystą. A Gamer to bardziej rzemieślnik, bardzo utalentowany ale w UFC takich nie brakuje, w jego przypadku doświadczenie i równomierny rozwój wszystkich płaszczyzn walki są dużo ważniejsze.
 
Borys miał być promowany na wielką gwiazdę swoją walką wieczoru w otwartym Polsacie. I wtedy miał szanse zaistnieć. Niestety wiemy jak brzydko i nudno dla widza się pokazał(abstrahując czy z powodów choroby czy próby dostosowania się dopingowego pod ewentualne UFC) i zmarnował swoją pierwszą szansę.
KSW Londyn niestety przez PPV z Mariuszem umniejsza jego dokonanie w kwestii medialnej. I póki w otwartym Polsacie nie pokaże się to nie ma szans na zrobienie wielkiej gwiazdy.
Najlepiej jeśli zostanie przez kogoś wyniesiony na szczyt popularności - jak kiedyś Mamed na barkach przełomowej gali z Pudzianem.
Idealny scenariusz dla Borysa to gala w otwartym Polsacie która będzie reklamowana jakąś walką o pas z nazwiskiem Khaidov lub Materla(w zależności kto w Krakowie wygra). Borys jako druga gwiazda wieczoru.
To oczywiście ryzykowne dla K&L , gdyż rezygnują z łatwych pieniędzy z PPV i nie wiedzą czy na przyszłość taka inwestycja w Borysa się zwróci. Moim zdaniem zaryzykować muszą.
 
Chwile zajelo mi aby zdecydowac sie gdzie o to zapytac, ale rownie dobrze moze byc tutaj, czyli w temacie o gwiazdach i talentach. Ostatnimi czasy dosc czesto pojawiaja sie tematy oparte na informacjach z innych mediow. Jezeli nie istnieje cos takiego jak redakcyjna zasada pomijania wszystkiego co pojawia sie w niektorych konkretnych zrodlach to ostatni wywiad z Szymonem Bonkowskim przynosi, moim zdaniem, prawdziwa bombe. Chodzi o ksztalt najnowszych kontraktow proponowanych mlodym, perspektywicznym zawodnikom przez KSW. Niby wszyscy o tym wiedzielismy, ale chyba pierwszy raz osoba takiego formatu jak trener Joanny Jedrzejczyk i Mameda Khalidova mowi o tym tak dobitnie. Czy najwieksza i najlepsza polska organizacja odcina sobie w ten sposob doplyw najbardziej uzdolnionych zawodnikow mlodego pokolenia ? @Szady , @defthomas, @Cloud , @Jakub Bijan ?
 
Chwile zajelo mi aby zdecydowac sie gdzie o to zapytac, ale rownie dobrze moze byc tutaj, czyli w temacie o gwiazdach i talentach. Ostatnimi czasy dosc czesto pojawiaja sie tematy oparte na informacjach z innych mediow. Jezeli nie istnieje cos takiego jak redakcyjna zasada pomijania wszystkiego co pojawia sie w niektorych konkretnych zrodlach to ostatni wywiad z Szymonem Bonkowskim przynosi, moim zdaniem, prawdziwa bombe. Chodzi o ksztalt najnowszych kontraktow proponowanych mlodym, perspektywicznym zawodnikom przez KSW. Niby wszyscy o tym wiedzielismy, ale chyba pierwszy raz osoba takiego formatu jak trener Joanny Jedrzejczyk i Mameda Khalidova mowi o tym tak dobitnie. Czy najwieksza i najlepsza polska organizacja odcina sobie w ten sposob doplyw najbardziej uzdolnionych zawodnikow mlodego pokolenia ? @Szady , @defthomas, @Cloud , @Jakub Bijan ?



Jak dla mnie:

KSW nie liczy na nowe twarze stosując takie kruczki blokujące. Dzięki temu skorzysta na nowych nazwiskach taki FEN. Jak młody, perspetywiczny będzie miał marzenia o UFC to pójdzie do FEN a nie KSW.

Jednak ruch ten umocni pozycje KSW na najbliższe lata: zatrzyma Gamera, Borysa, Narkuna, Sowińskiego. Tylko, że KSW będzie zmuszone cały czas budować gale na tych samych nazwiskach. Widać, że KSW patrzy na najbliższe 5 lat do przodu - nie 10 czy 15.
 
Jezeli nie istnieje cos takiego jak redakcyjna zasada pomijania wszystkiego co pojawia sie w niektorych konkretnych zrodlach
Istnieje taka zasada.
Czy najwieksza i najlepsza polska organizacja odcina sobie w ten sposob doplyw najbardziej uzdolnionych zawodnikow mlodego pokolenia ?
Z tego co zdążyłem się zorientować te umowy są tak "zabezpieczone", że w głowie się nie mieści. Generalnie jestem po słowie z prawniczką portalu i jeśli to, co słyszałem jest prawdą, powtarzam: jeśli to co słyszałem jest prawdą - to są mocne podstawy podważenia tych zapisów. I z tego co wiem, nie jest to pierwszy prawnik tego zdania. Jeśli dowiem się konkretów - ale nie obiecuję, że mi się to uda niestety - to obiecuję popełnić coś merytorycznego w temacie.
 
W końcu, jako jedyny z plemienia adminów mnie oficjalnie hejtowałeś.
Ja Cię wspierałem jak stworzyłeś temat o mało znanych galach, ale Twoja późniejsza "twórczość" już taka fajna nie była. Ale teraz jest w miarę OK. ;)
 
Ja Cię wspierałem jak stworzyłeś temat o mało znanych galach, ale Twoja późniejsza "twórczość" już taka fajna nie była. Ale teraz jest w miarę OK. ;)

Widzisz - teraz jest ok bo Kraków sie zamnął - ja cały czas jestem taki sam :)
Tylko hitosie sie skocznyly- bo nie bede fikcyjnych wymyslal, napisalem wszystkie które przeżyłem ;p
 
KSW niestety pada, możliwe że załatwili się przez PPV. Są zbyt małą rozpoznawalną organizacją żeby utrzymać się z PPV, mają zbyt mało zawodników, a ci lepsi dla własnego dobra uciekną. Walczyć raz, dwa w roku jest bez sensu, tym bardziej jak taki Borys dostaje rywali pokroju Zawady, podejrzewam że sparingi ma trudniejsze w klubie. Czas uciekać do UFC dla Borysa, Gamer niech poprawi stójkę i też ucieka. Ze dwa nokauty jak zaliczy od teraz, to będę uważał że już najwyższy czas przenieść się do UFC.
 
Back
Top