Najpiękniejsza i najbardziej emocjonująca walka w historii KSW

Rozumiem całą otoczkę itd. Walka jest bardzo ciekawe z tego względu, że jeden i drugi w kimonie, z czarnym pasem. Juras próbuje utrzymać walkę w stójce, kopie obrotówkę - firmowe kopnięcie TKD, a Chmielewski wygrywa dzięki swojemu Judo. Walka jest bardzo ciekawa, tak samo jak bardzo ciekawe były pierwsze UFC z Roycem. Mam ten podobny sentyment. Jednak czy te walki z Roycem to były najlepsze walki w historii UFC ::) Na pewno najbardziej emocjonujące, więc myślę że walka Jurasa z Chmielem spełnia ten drugi aspekt - najbardziej emocjonująca walka w historii KSW, mimo że nienajpiękniejsza :)
 
Stosunek piękna do emocji to generalnie cieżka sprawa bo choćby świetna walka Shoguna z Hendo dała niezwykłe emocje ale od strony piękna (w sensie technik itp.) można jej sporo zarzucić. A z walkami Royca walczy przedewszystkim czas i ciągły rozwój mma ;) Najlepszy fighter świata Rickson też dał niezapomnianą walkę na pierwszym Pride ;)
 
Walka Shoguna z Hendo była na wysokim poziomie techniczny, zawiodła dynamika momentami i na zmęczeniu to gorzej wygląda, dlatego dla mnie walką numer jeden jest Edgar vs Maynard III - idealne połączenie emocji (zwroty akcji, knockdowny, Rocky !!) i piękna techniki oraz szybkiego tempa.
 
Walka Mariusza Slotty z Makowskim ma swoją historię sięgającą daleko dalej poza ich walkę na tym turnieju. Był konflikt między Mariuszem a Kułakiem, który miał swój początek po jednym z turniejów bodajże Hadaka Waza(ale głowy nie dam), kiedy to Kułak niezasłużenie w opinii większości zawodników, trenerów i obecnych kibiców decyzją sędziów ( bezstronnych ?)wygrał na punkty z Mariuszem. Przyjrzyjcie się zachowaniu i oczom Makowskiego w tej walce, ten typ był mocno nafurany najprawdopodobniej. Mariusz wbrew pozorom był solidnym i obiecującym zawodnikiem na tamte czasy, świetnie radził sobie na mniejszych turniejach, na ksw nie pokazał się jednak nigdy z dobrej strony, był wyjątkowo podatny na tremę, stres przez co zwłaszcza ta walka wyglądała mega amatorsko i zabawnie. Zawsze żałowałem, że tak silna spina go nie opuszczała na ksw, bo bez tremy był cholernie sprawnym, technicznym, widowiskowym i skutecznym zawodnikiem. Na ksw pokazał jedynie granitową szczękę. Nic więcej. No cóż, niektórzy muszą nie tylko walczyć z przeciwnikiem ale i z samym sobą, z presją, którą ciężko czasem udźwignąć.
 
Blade, widzę ,że głównym przesłaniem i powodem założenia tego tematu, jest niekoniecznie wybranie najbardziej emocjonującej walki, ale udowodnienie przez Ciebie jak słaba i małoefektowna to organizacja oraz MMAAttack>KSW. Jeśli sie mylę - sorki, ale popatrz (poniżej kilka Twoich wpisów):

Przejrzałem przed chwilą wszystkie rozpiski KSW od pierwszej gali do ostatniej... i nie widzę na prawdę świetnej walki. Mamed vs Ryuta wydaje się najładniejszą, a i tak chyba jest mniej efektowna od Drwal vs Padilla...


niestety KSW pod względem efektowności walk nie rozpieszcza, a jak jeszcze kontraktują zawodników takich jak Branch, to się nie zapowiada na zmianę :(






Emocje związane z oczekiwaniami na walkę odpuszczamy :)


Matchmaking KSW psuje możliwość rozgrywania przepięknych walk, bo kontraktują mało efektownie walczących zawodników. Przepiękna oprawa, ale walki już nie tak przepiękne.










Zakontraktowanie Brancha uważam za pomyłkę.






Wątpię by walką Horwich vs Materla można było zachęcić Kowalskiego do MMA.







No właśnie to jest smuitne w KSW, że o wygranej bardzo często decyduje obalenie, bądź zdobycie pozycji, a nie zadane obrażeń, czy sytuacje stanowiące zagrożenie nokautem, bądź poddaniem :(







Walka Materli z Kułakiem odbyła sie w czasie gdy Materla nie prezentował jeszcze umiejętności bokserskich, dlatego uważam ją za ułomną technicznie i nieciekawą. Walka 2 parterowców walczących w stójce = nieciekawa walka.







Przeglądałem spis walk od pierwszego KSW (wszystko widziałem, nie wszystko pamiętam ale większość przynajmniej kojarzę) i piękne pojedynki trzeba na siłę szukać.







Mamed vs Accacio nie spełnia moich kryteriów :) Jest jednostronna od początku do końca :(







A co do samej walki, to nie widzę nic szczególnego w niej. Wiem, że szły za nią ogromne emocje, ale sam przebieg... 1:40 chodzenia bez ciosów, póba obrotówki, obalenie, parter i submission.
 
Mylisz się ponieważ tytuł brzmi - "NAJPIĘKNIEJSZA" i dopiero potem "i" !! "najbardziej emocjonująca". Dlatego sam wybrałem walkę Mamed vs Ryuta Sakurai, ponieważ stoi na wysokim technicznym poziomie co zapewnia jej piękno. Podałem kryteria według, których oceniam więc nie zarzucaj mi że na siłę chcę komuś doje*ać. Co do MMA ATTACK, to wybrałbym 2 walki - Drwal vs Padilla i Grabowski vs Ferreira - te 2 najbardziej mi się podobały, ale była dopiero 1 gala, więc pewnie jeszcze wiele rzeczy się zmieni. To jest moje zdanie i mój gust. Jakbym chciał do*bać na siłę KSW, to bym narzekał również w temacie o nokautach pisząc, że wcale nie takie fajne itd itp. Czy o poddaniach. Pięknych skończeń na KSW było mnóstwo, gorzej na prawdę pięknymi walkami.



Dla mnie motywem przewodnim tematu jest pokazanie człowiekowi, który nie interesuje się MMA, że to piękny sport i najlepiej by było go zachęcić walką jakiegoś Polaka na federacji która jest najpopularniejsza. Ja bym pokazał walkę Mamed vs Sakurai, a na pewno bym nie pokazał walk typu Materla vs Kulak, która nie spełnia 1 punktu z mojej listy kryteriów, dla mnie bardzo ważnego punktu. Nie da się przekonać fana boksu walką Materla vs Kułak, że MMA jest ciekawsze od boksu.



Przepisuje moje kryteria, którymi się kieruję wybierając najpiękniejsze i najbardziej emocjonujące walki:



1. Zawodnicy muszą cechować się dobrymi umiejętnościami w elementach walki które prezentują w danej walce, czyli walka Mai z innym parterowcem W STóJCE (boks, kickboxing, muay thai) mnie nie interesuje nawet jakby się w niej roiło od knockdownów i zwrotów akcji.



2. Walka musi być ładna dla oka - poziom techniczny, dynamika, tempo, przechodzenie z akcji do akcji, z techniki do techniki.



3. Nie może to być walka do jednej bramki od początku do końca.



4. Najlepiej żeby to była walka przekrojowa gdzie widzimy MMA w pełnej krasie.



5. Najlepiej, żebyśmy mieli zwroty akcji i zagrożenia (knockdowny, próby poddań).



Najbliżej moich kryteriów w UFC będzie Maynard vs Edgar III, w KSW Mamed Chalidow vs Ryuta Sakurai, w MMA ATTACK - Drwal vs Padilla. Tak dla ścisłości. Mamed vs Ryuta > Drwal vs Padilla.
 
Ciężko spamiętać tyle walk...przydałaby się lista podpowiedzi, ale fakt, Mamed vs Sakurai była jedną z najbardziej przewrotnych, emocje były, bo być musiały, więc niech będzie ta walka.
 
Mamed vs Sakurai - niekwestionowany zwycięzca. Myślę, że fajnie by było gdyby zaproszono po raz kolejny Ryutę, tym razem dla Chmiela, bądź Materli.
 
Właśnie. Dlaczego Sakurai nie jest włączony do serialu Materla, Chmiel, Zikic, Chorwich? -84 jest w miare uporzadkowaną kategorią wagową w KSW a nie walczy zawodnik, który zremisował z niekwestionowanie najlepszym średnim, dziwne. Pewnie nie chcą robić walka zagraniczny vs zagraniczny, bo teraz dla Antka będzie Matt.
 
Back
Top