Najlepsza karta w histoRii w mma?

ur2good4me

Oplot Challenge
Heavyweight
image-jpg.1121


Znajac zycie ten plan nie zostanie wprowadzony w zycie poprzez kontuzje czy inne fanaberie ale jeżeli sie uda do tego doprowadzić to nie ma ch.... Na Mariolę gala życia sie szykuje
 

Attachments

  • image.jpg
    image.jpg
    61.1 KB · Views: 128
Last edited by a moderator:
3 walka Rondy z Nosem. Walka Rudego z Aldo? To rekord ppv a nie gala życia.
 
  • Like
Reactions: mat
Znajac zycie ten plan nie zostanie wprowadzony w zycie poprzez kontuzje czy inne fanaberie ale jeżeli sie uda do tego doprowadzić to nie ma ch.... Na Mariolę gala życia sie szykuje
Zgodzę się z tym, że ta karta nigdy nie będzie miała swego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Pojedynki się odbędą, ale zostaną rozbite na 2-3 gale. Jak bilety się sprzedadzą to wówczas nastąpi plaga "kontuzji". Chyba każdy już zauważył jak wygląda polityka UFC.
 
Tyś nie widział nigdy gali PRIDE na której był razem Sakuraba, Wanderlei, Nogueira , Crocop, Coleman, Gary, Royce Gracie.
Oj, a były takie, były.
 
Gdzie w ogóle pojawiła się plansza z taką kartą? Jakby tak wyglądała karta... :O :O
Nawet przed galą bym nic nie pił, żeby przypadkiem się nie najebać i nie narazić się na opuszczenie gali.
 
Ta karta jest tak nierealna, że nawet się nią nie zaczynam emocjonować:)
 
Tyś nie widział nigdy gali PRIDE na której był razem Sakuraba, Wanderlei, Nogueira , Crocop, Coleman, Gary, Royce Gracie.
Oj, a były takie, były.
Moj błąd zle sklepilem wątek i zdanie miałem na mysli gala życia marketingowo oczywiscie. A czasy pride pamietam bardzooooo dobrze gdyż gale i czasy pride zaszczepiły we mnie miłość do sportów walki
 
Przeca stoi jak byk "Mock Card". Taki próbny alarm przeciwpożarowy:star wars:. Dziennikarskie gdybanie.

A poza tym, jak @halibut wyżej napisał. Critical Countdown z 2004, Pride 33, Bushido 7... to były GALE.
 
Słaba karta.
  • Rudy pompowany balon - nasterydowany #favelaLogic (Ps: i tak nie dojdzie do tej walki)
  • 3 raz ten sam odgrzewany kotlet i to jeszcze baby :D Zero emocji. Wolałbym już Souza-Camozzi 3
  • Gość który nikogo nie interesuje (najmniej medialny mistrz po Myszy?) kontra gość który ostatni raz walczył w 98'
  • JDS - Reem Mega walka to by była ale doszło do niej o jakieś 4 lata za późno. JDS po bojach z Cainem to nie ten człowiek a Reem w czasach walki z dopingiem w UFC nic już nie urodzi godnego.
  • Souza - Romero jako walka wieczoru. Jedyne prawilne zestawienie które i tak się wysypie.
Rzekłem.
 
Back
Top