MMA = zrzucenie kilku kilogramów ?

Kirabi

Oplot Challenge
Featherweight
Witam to mój pierwszy post tutaj. :) Chcialbym spytać czy MMA jest lepszym sposobem na zrzucenie kilku dodatkowych kilogramów niż siłownia ? Tak przy okazji czy jest taki zabieg jest powszechny czy idąc na trening MMA moge narazić sie na pośmiewisko ze strony innych trenujących ?
Pozdrawiam :)
 
Witam to mój pierwszy post tutaj. :) Chcialbym spytać czy MMA jest lepszym sposobem na zrzucenie kilku dodatkowych kilogramów niż siłownia ? Tak przy okazji czy jest taki zabieg jest powszechny czy idąc na trening MMA moge narazić sie na pośmiewisko ze strony innych trenujących ?
Pozdrawiam :)


Żaden szanujący się klub nie pozwoli sobie na wyśmiewanie ludzi w nim trenujących.
Idź śmiało i się nie stresuj.
 
idąc na trening MMA moge narazić sie na pośmiewisko ze strony innych trenujących ?
Jezeli przyjdziesz w rozowych ciuchach venoma o lacznej wartosci ponad 1000 zl przed treningiem bedziesz mowil jaki to nie jestes kozak, a na treningu nie zrobisz przewrotu bo nie umiesz to mozliwe, ze beda sie smiac. Jezeli przyjdziesz bedziesz zapierdalal na tyle na ile mozesz to wszyscy powinni cie dobrze przyjac
 
Żaden szanujący się klub nie pozwoli sobie na wyśmiewanie ludzi w nim trenujących.
Idź śmiało i się nie stresuj.
Jezeli przyjdziesz w rozowych ciuchach venoma o lacznej wartosci ponad 1000 zl przed treningiem bedziesz mowil jaki to nie jestes kozak, a na treningu nie zrobisz przewrotu bo nie umiesz to mozliwe, ze beda sie smiac. Jezeli przyjdziesz bedziesz zapierdalal na tyle na ile mozesz to wszyscy powinni cie dobrze przyjac
Czyli mam rozumieć że to raczej naturalne że przychodzą też ludzie których głównym celem jest zrobienie fajnego ciała do lata ? :) No bo raczej wiadomo że nie ide na trening żeby sie wywyższać, tylko czegoś sie nauczyć i coś w końcu z sobą zrobić.
 
Panie, na takie np. pierwsze zajęcia BJJ to przychodzą rózni ludzie. Jak to w społeczeństwie bywa - pełen przekrój. I są oni bardziej lub mniej wysportowani. Są osoby, które mają już doświadczenie np. w zapasach, a są też totalne grubasy, które po paru minutach rozgrzewki zdychają. Nikt jednak nikogo nie wyśmiewa. Zapierdalaj po prostu tyle ile możesz.
 
Jak wspominał ds. Jeśli kogoś wyśmieją, to tylko chłopaczka z sukcesami w ustach, ciuchami za xxxx złotych i robiącego sobie foteczki na fejsbuczka. Nikogo ze względu na warunki fizyczne nie wyśmiewają.
 
Czyli mam rozumieć że to raczej naturalne że przychodzą też ludzie których głównym celem jest zrobienie fajnego ciała do lata ?
Przychodza i z tego co widze albo rezygnuja po 1 treningu bo za ciezko ale sie w to wciagaja i z tego ze dla ciala przyszedl staje sie normalnym ciezko trenujacym chlopakiem. Ale tutaj @Shoocker ma racje bez ogarnietej michy moze byc ciezko zrzucic
 
W każdym szanującym się klubie są grupy początkujące dla osób takich jak Ty tak więc nie zastanawiaj się za długo i bez stresu. Czy lepsze od siłowni? Jak nie zaczniesz trenować to się nie przekonasz. Mnie osobiście siłka nudzi w chuj( dlatego nigdy nie chodziłem i nie chodzę) i z treningami na macie to wogóle nawet nie porównuję. Powodzenia! @Kirabi
 
Jeśli trafisz/łeś do klubu, w którym mają takie praktyki to idż do innego. Znam osbiście filię jednego ze znanych teamów bjj w PL, gdzie 80% grupy średnio/zaawansowanej jest na bombie 365 dni w roku, a sam treneiro potrafi tak dzwignie przeciągnąc początkującemu , że na 3-4 tygodnie mogą zapomnieć o treningach. Oczywiście tyczy się to tych o dobrych warunkach fizycznych żeby sobie nie myśleli za dużo:)
 
Generalnie stawiam wam piwo na jakimś zlocie czy coś :beer:
Dieta jest dobrym sposobem ;)
Zdaje sobie z tego sprawe. Myślałem nawet o dietetyku od jakiegoś czasu, więc jeśli ktoś zna jakiegoś fajnego na terenie Szczecina to nie pogardze namiarem :)
 
Generalnie stawiam wam piwo na jakimś zlocie czy coś :beer:

Zdaje sobie z tego sprawe. Myślałem nawet o dietetyku od jakiegoś czasu, więc jeśli ktoś zna jakiegoś fajnego na terenie Szczecina to nie pogardze namiarem :)
Nie wydaję mi się żeby dietetyk był Ci bardzo potrzebny. Rozumiem, że chcesz zrzucić z wagi i wyglądać atletycznie? Nie jest to takie trudne, jeżeli nie masz żadnych problemów ze zdrowiem, albo meega nadwagi. Jeżeli znajdziesz trochę motywacji to w internecie napisane jest, jak od zera ułożyć sobie dietę.
 
Nie wydaję mi się żeby dietetyk był Ci bardzo potrzebny. Rozumiem, że chcesz zrzucić z wagi i wyglądać atletycznie? Nie jest to takie trudne, jeżeli nie masz żadnych problemów ze zdrowiem, albo meega nadwagi. Jeżeli znajdziesz trochę motywacji to w internecie napisane jest, jak od zera ułożyć sobie dietę.
Wiadomo brzuszek jest ale myśle że to kwestia 5 - 7 kilogramów. Generalnie chciałbym tylko to stracić, a jakiś wygląd typowego atlety nie jest mi jakoś strasznie potrzebny.
 
W sumie to mam jeszcze jedno pytanie. Lepiej/szybciej sie traci kilogramy na sportach walki (mma) czy na siłowni ? Bo mam do wyboru jedno z dwóch, a chodząc na mma w wolne dni mogę dodatkowo biegać.
 
Ziom, to czy mma czy siłownia to obojętne. Jeżeli chcesz stracić kg to jak pisali tylko dieta. Reszta to dodatek, z możliwościami na przyszłość.
 
Szczerze? Nie wiem czy jest sens zapisywać się na zajęcia sportów walki jeśli twoim jedynym celem jest utrata kilogramów. Jeśli chcesz schudnąć dbaj o dietę, biegaj, jeździj na rowerze, pływaj. Unikniesz siniaków i obolałego ciała. Jeśli chcesz nauczyć się sportów walki, poznać być może spoko ludzi w swojej sekcji, nauczyć się dyscypliny i pokory to polecam. Być może wciągnie Cię to i będziesz miał pasje na całe życie a skutkiem ubocznym będzie też fajna sylwetka. Nie ma co zajmować się czymś czego nie lubisz. Idź spróbuj najwyżej odpuścisz.
 
Back
Top