Mario ,,dociążator'' Pudzianowski - temat zbiorczy

Trzydzieści easy, i to kilka lat temu:


Przy jego skąpstwie to myślę, że może i koło 50 baniaków się kręcić.
Gdyby nie jego skąpstwo to pewnie miałby więcej: koło przysłowia sknera traci dwa razy powinno być jego zdjęcie :korwinlaugh:
On nawet sam kiedyś się przyznał, że jego koń ma spokojniejsze życie niż on
 
Gdyby nie jego skąpstwo to pewnie miałby więcej: koło przysłowia sknera traci dwa razy powinno być jego zdjęcie :korwinlaugh:
On nawet sam kiedyś się przyznał, że jego koń ma spokojniejsze życie niż on
Z tym "koniem" to dość pochopne stwierdzenie :neildegrassewhoa:

:pudzianfap:
 
Patrzcie jaki Marylin Manson
1709763015566.png

Trafiłem na stary program Polsatu i Mariuszka w takim stroju
 
Potężny Pyton już kiedyś próbował walczyć ze swoimi skłonnościami. W 2008 roku Mario zaprosił pewną młodą dziewczynę na randkę do KFC, co w przypadku milionera jest w pełni zrozumiałe, wszak ciężko zarobione denary trzeba szanować.
NDkxMjQ5YSUKGjtZfk5sMElCbwM4F2JmHlp3SH4DfHATVz0fNVAiIQBWOhoyUSBqGxRiGmAHf3BESSxbYAwqJQ1IfVgzAih3XEx0W2MBdycJWjA
NDkxMjQ5YSUKGjtZfk5sMElCbwM4F2JmHlp3SH4DfHATVz0fNVAiIQBWOhoyUSBqGxRiGmACfX1ESytcYFB9c1lIfVpjUC8nDkx0W2MBd31SWjA
Niestety potencjalna wybranka serca nie doceniła zaradności Mariusza, który korzystając z kuponów w niskiej cenie zaofiarował jej ciepły posiłek. Roszczeniowa gówniara liczyła na jedną z modnych warszawskich restauracji, gdzie będzie mogła zrobić sobie zdjęcie z talerzem z 50 gramowym kawałkiem łososia gotowanego na parze z wody z Pacyfiku. Zdjęcie z rozpadającym się, pogniecionym Zingerem to jednak za niska półka dla tej damy.
OTEyNDk0YDUkGzh3REttIGdDbC0CEmN2MFt0ZkQGfWA9Vj4xD1UjMS5XOTQIVCF6NRVhNFoDeHt3QC19UwJ_bHVJfyFeBX82cUB_dl8JezFnBA
Wyraźnie widać, że dziewczyna ma już dość słuchania o transporcie kabotażowym czy też o idealnej porze bielenia drzew owocowych. Towarzystwo chłodnawych, gumowych frytek i rozwodnionej pepsi również nie wpływa pozytywnie na atmosferę spotkania. To był chyba właśnie ten dzień, kiedy Mario przestał się oszukiwać i zaczął z zainteresowaniem spoglądać na spoconych, dobrze zbudowanych mężczyzn z siłowni. Przejście do MMA jeszcze bardziej zwiększyło dostęp do kontaktu fizycznego z wielkimi chłopami. I tutaj muszę dodać, że szanuję Mariusza za to, że chociaż spróbował. Po prostu odbił się od ściany. Przynajmniej skrzydełka sobie opierdolił a na koniec dnia browarek bo browarek musi być. I pełne tęsknoty przypominanie zdjęcia, kiedy był naprawdę szczęśliwy.
comment_zgPVs2dzvfph0E1b0ZlTpLQAsy6BcUIc,w800.jpg
 

Attachments

  • kfc pudz.webp
    12.6 KB · Views: 16
Potężny Pyton już kiedyś próbował walczyć ze swoimi skłonnościami. W 2008 roku Mario zaprosił pewną młodą dziewczynę na randkę do KFC, co w przypadku milionera jest w pełni zrozumiałe, wszak ciężko zarobione denary trzeba szanować.
NDkxMjQ5YSUKGjtZfk5sMElCbwM4F2JmHlp3SH4DfHATVz0fNVAiIQBWOhoyUSBqGxRiGmAHf3BESSxbYAwqJQ1IfVgzAih3XEx0W2MBdycJWjA
NDkxMjQ5YSUKGjtZfk5sMElCbwM4F2JmHlp3SH4DfHATVz0fNVAiIQBWOhoyUSBqGxRiGmACfX1ESytcYFB9c1lIfVpjUC8nDkx0W2MBd31SWjA
Niestety potencjalna wybranka serca nie doceniła zaradności Mariusza, który korzystając z kuponów w niskiej cenie zaofiarował jej ciepły posiłek. Roszczeniowa gówniara liczyła na jedną z modnych warszawskich restauracji, gdzie będzie mogła zrobić sobie zdjęcie z talerzem z 50 gramowym kawałkiem łososia gotowanego na parze z wody z Pacyfiku. Zdjęcie z rozpadającym się, pogniecionym Zingerem to jednak za niska półka dla tej damy.
OTEyNDk0YDUkGzh3REttIGdDbC0CEmN2MFt0ZkQGfWA9Vj4xD1UjMS5XOTQIVCF6NRVhNFoDeHt3QC19UwJ_bHVJfyFeBX82cUB_dl8JezFnBA
Wyraźnie widać, że dziewczyna ma już dość słuchania o transporcie kabotażowym czy też o idealnej porze bielenia drzew owocowych. Towarzystwo chłodnawych, gumowych frytek i rozwodnionej pepsi również nie wpływa pozytywnie na atmosferę spotkania. To był chyba właśnie ten dzień, kiedy Mario przestał się oszukiwać i zaczął z zainteresowaniem spoglądać na spoconych, dobrze zbudowanych mężczyzn z siłowni. Przejście do MMA jeszcze bardziej zwiększyło dostęp do kontaktu fizycznego z wielkimi chłopami. I tutaj muszę dodać, że szanuję Mariusza za to, że chociaż spróbował. Po prostu odbił się od ściany. Przynajmniej skrzydełka sobie opierdolił a na koniec dnia browarek bo browarek musi być. I pełne tęsknoty przypominanie zdjęcia, kiedy był naprawdę szczęśliwy.
comment_zgPVs2dzvfph0E1b0ZlTpLQAsy6BcUIc,w800.jpg
Poważna dziennikarska robota! Takie wpisy szanuję, jeszcze reportaż pod przykrywką z lochów Białej Rawskiej i relacja z pieczenia murzynka!
 
Potężny Pyton już kiedyś próbował walczyć ze swoimi skłonnościami. W 2008 roku Mario zaprosił pewną młodą dziewczynę na randkę do KFC, co w przypadku milionera jest w pełni zrozumiałe, wszak ciężko zarobione denary trzeba szanować.
NDkxMjQ5YSUKGjtZfk5sMElCbwM4F2JmHlp3SH4DfHATVz0fNVAiIQBWOhoyUSBqGxRiGmAHf3BESSxbYAwqJQ1IfVgzAih3XEx0W2MBdycJWjA
NDkxMjQ5YSUKGjtZfk5sMElCbwM4F2JmHlp3SH4DfHATVz0fNVAiIQBWOhoyUSBqGxRiGmACfX1ESytcYFB9c1lIfVpjUC8nDkx0W2MBd31SWjA
Niestety potencjalna wybranka serca nie doceniła zaradności Mariusza, który korzystając z kuponów w niskiej cenie zaofiarował jej ciepły posiłek. Roszczeniowa gówniara liczyła na jedną z modnych warszawskich restauracji, gdzie będzie mogła zrobić sobie zdjęcie z talerzem z 50 gramowym kawałkiem łososia gotowanego na parze z wody z Pacyfiku. Zdjęcie z rozpadającym się, pogniecionym Zingerem to jednak za niska półka dla tej damy.
OTEyNDk0YDUkGzh3REttIGdDbC0CEmN2MFt0ZkQGfWA9Vj4xD1UjMS5XOTQIVCF6NRVhNFoDeHt3QC19UwJ_bHVJfyFeBX82cUB_dl8JezFnBA
Wyraźnie widać, że dziewczyna ma już dość słuchania o transporcie kabotażowym czy też o idealnej porze bielenia drzew owocowych. Towarzystwo chłodnawych, gumowych frytek i rozwodnionej pepsi również nie wpływa pozytywnie na atmosferę spotkania. To był chyba właśnie ten dzień, kiedy Mario przestał się oszukiwać i zaczął z zainteresowaniem spoglądać na spoconych, dobrze zbudowanych mężczyzn z siłowni. Przejście do MMA jeszcze bardziej zwiększyło dostęp do kontaktu fizycznego z wielkimi chłopami. I tutaj muszę dodać, że szanuję Mariusza za to, że chociaż spróbował. Po prostu odbił się od ściany. Przynajmniej skrzydełka sobie opierdolił a na koniec dnia browarek bo browarek musi być. I pełne tęsknoty przypominanie zdjęcia, kiedy był naprawdę szczęśliwy.
comment_zgPVs2dzvfph0E1b0ZlTpLQAsy6BcUIc,w800.jpg
Ależ złoto :antonio:
 
https://www.facebook.com/share/v/AeMxjXmP26MZDXLE/

Mariusz podczas dzisiejszych Targów Kieleckich został poproszony o wywiad przez pewną młodą dziewczynę. Panna siadła praktycznie biodro w biodro i przybliżała się do naszego bohatera. Nie wiedziała, że nawet gdyby usiadła na niego na golasa, nic by to nie dało. Mario jak to Mario, totalnie niewzruszony, przez 4 minuty wywiadu ani razu nie spojrzał na swoją rozmówczynię. Widocznie był zachwycony ile szekli mu wpadnie na koniec dnia, lub zaniepokojony, że mu chłopy stygną w pieczarach. Albo jedno i drugie.

1000005078.png

Dziewczyna wydaje się, że chętnie pozwoliłaby się dociążyć dorodnemu plantatorowi. Może gdyby wcześniej zrobiła mały research o białorawskim dewastatorze dolnych dróg pokarmowych, nie byłoby rozczarowania.
 
https://www.facebook.com/share/v/AeMxjXmP26MZDXLE/

Mariusz podczas dzisiejszych Targów Kieleckich został poproszony o wywiad przez pewną młodą dziewczynę. Panna siadła praktycznie biodro w biodro i przybliżała się do naszego bohatera. Nie wiedziała, że nawet gdyby usiadła na niego na golasa, nic by to nie dało. Mario jak to Mario, totalnie niewzruszony, przez 4 minuty wywiadu ani razu nie spojrzał na swoją rozmówczynię. Widocznie był zachwycony ile szekli mu wpadnie na koniec dnia, lub zaniepokojony, że mu chłopy stygną w pieczarach. Albo jedno i drugie.

View attachment 93773
Dziewczyna wydaje się, że chętnie pozwoliłaby się dociążyć dorodnemu plantatorowi. Może gdyby wcześniej zrobiła mały research o białorawskim dewastatorze dolnych dróg pokarmowych, nie byłoby rozczarowania.
Kurwa, to nie jest prawdziwy oplot. Przesiąknięty Cohones jak chuj. :pudziaonicbyniedao::beczka:
 
https://www.facebook.com/share/v/AeMxjXmP26MZDXLE/

Mariusz podczas dzisiejszych Targów Kieleckich został poproszony o wywiad przez pewną młodą dziewczynę. Panna siadła praktycznie biodro w biodro i przybliżała się do naszego bohatera. Nie wiedziała, że nawet gdyby usiadła na niego na golasa, nic by to nie dało. Mario jak to Mario, totalnie niewzruszony, przez 4 minuty wywiadu ani razu nie spojrzał na swoją rozmówczynię. Widocznie był zachwycony ile szekli mu wpadnie na koniec dnia, lub zaniepokojony, że mu chłopy stygną w pieczarach. Albo jedno i drugie.

View attachment 93773
Dziewczyna wydaje się, że chętnie pozwoliłaby się dociążyć dorodnemu plantatorowi. Może gdyby wcześniej zrobiła mały research o białorawskim dewastatorze dolnych dróg pokarmowych, nie byłoby rozczarowania.
Całkiem fajna koleżanka.
 
https://www.facebook.com/share/v/AeMxjXmP26MZDXLE/

Mariusz podczas dzisiejszych Targów Kieleckich został poproszony o wywiad przez pewną młodą dziewczynę. Panna siadła praktycznie biodro w biodro i przybliżała się do naszego bohatera. Nie wiedziała, że nawet gdyby usiadła na niego na golasa, nic by to nie dało. Mario jak to Mario, totalnie niewzruszony, przez 4 minuty wywiadu ani razu nie spojrzał na swoją rozmówczynię. Widocznie był zachwycony ile szekli mu wpadnie na koniec dnia, lub zaniepokojony, że mu chłopy stygną w pieczarach. Albo jedno i drugie.

View attachment 93773
Dziewczyna wydaje się, że chętnie pozwoliłaby się dociążyć dorodnemu plantatorowi. Może gdyby wcześniej zrobiła mały research o białorawskim dewastatorze dolnych dróg pokarmowych, nie byłoby rozczarowania.
A, jest też filmik. Dmuchałby. Redaktorkę znaczy się, nie Mariusza, mam poniżej 90 kg.
 
Wczoraj gdzieś zobaczyłem fragment rozmowy Dociążatora z jakimś typem o jego bicepsie, idzie dyskusja ile Pudzila ma w łapie, panowie się przekomarzają, jeden mówi że z 52cm, Mocarny Władca Lochów Białej Rawskiej zaprzecza, mówi że teraz to już max z 48cm....
I tu się zaczyna magia, chłop startuję do Pudzina z miarą, zaczyna go macać po ręce, mierzy mu obwody, widać od razu że Dewastator jest nim zainteresowany, strzela w jego stronę oczami jakby to była 30 letnia Monica Bellucci, chłop ma jak nic 90kg, i nagle, na kolejnym ujęciu jest "twardy" dowód na to że Pudzian zamierza go zaprosić na trening w kazamatach swojej plantacji...

Niby normalne ujęcie ale przyjrzyjmy się bliżej :

ebe.JPG


Tutaj Pyton szykuję się już do ataku, podnosi łeb by moc zaatakować :

image_123650291.JPG
 
Wczoraj gdzieś zobaczyłem fragment rozmowy Dociążatora z jakimś typem o jego bicepsie, idzie dyskusja ile Pudzila ma w łapie, panowie się przekomarzają, jeden mówi że z 52cm, Mocarny Władca Lochów Białej Rawskiej zaprzecza, mówi że teraz to już max z 48cm....
I tu się zaczyna magia, chłop startuję do Pudzina z miarą, zaczyna go macać po ręce, mierzy mu obwody, widać od razu że Dewastator jest nim zainteresowany, strzela w jego stronę oczami jakby to była 30 letnia Monica Bellucci, chłop ma jak nic 90kg, i nagle, na kolejnym ujęciu jest "twardy" dowód na to że Pudzian zamierza go zaprosić na trening w kazamatach swojej plantacji...

Niby normalne ujęcie ale przyjrzyjmy się bliżej :

View attachment 94079

Tutaj Pyton szykuję się już do ataku, podnosi łeb by moc zaatakować :

View attachment 94080
Nie wierzę w to co widzę xD
77D56818-888D-4D29-AC02-9317B605D26D.gif
 
Wczoraj gdzieś zobaczyłem fragment rozmowy Dociążatora z jakimś typem o jego bicepsie, idzie dyskusja ile Pudzila ma w łapie, panowie się przekomarzają, jeden mówi że z 52cm, Mocarny Władca Lochów Białej Rawskiej zaprzecza, mówi że teraz to już max z 48cm....
I tu się zaczyna magia, chłop startuję do Pudzina z miarą, zaczyna go macać po ręce, mierzy mu obwody, widać od razu że Dewastator jest nim zainteresowany, strzela w jego stronę oczami jakby to była 30 letnia Monica Bellucci, chłop ma jak nic 90kg, i nagle, na kolejnym ujęciu jest "twardy" dowód na to że Pudzian zamierza go zaprosić na trening w kazamatach swojej plantacji...

Niby normalne ujęcie ale przyjrzyjmy się bliżej :

View attachment 94079

Tutaj Pyton szykuję się już do ataku, podnosi łeb by moc zaatakować :

View attachment 94080
Gość pewnie usłyszał wezwanie na dociążanie, które wygląda tak:
japoniec.png
Jedyną różnicą jest to, że u Mariusza typ jest przypięty łańcuchem do kostki. Cała reszta się zgadza, w szczególności strój. Łysy, spory chłop jeszcze nie wie w co się wpakował a raczej co się będzie pakować w niego.
 
Back
Top