Manny Pacquiao gotowy spróbować sił w MMA!

Dyrma

BAMMA
Light Heavyweight
most-dangerous-man.jpg



Z boxing news:

Podczas konferencji prasowej promującej walkę Margarito vs Pacuiao, uznawany za najlepszego pięściarza świata popularny Pacman powiedział, że chętnie spróbowałby swoich sił na gali UFC. Pacquiao w rozmowie z dziennikarzem portalu BoxingScene zdradził, że ogląda walki w MMA, ale uważa, że są one zbyt brutalne.


"Ja bardzo chętnie spróbowałbym swoich sił w MMA, ale moi promotorzy na pewno nie pozwolą mi stoczyć takiej walki." - powiedział Pacquiao.


Co ciekawe doradca Pacquiao, Michael Koncz zapytany przez pięściarza, czy nie ma nic przeciwko takiej walce odparł: "Wiesz doskonale, że może robić co tylko chcesz."
 
Nie no bez jaj, ja rozumiem, że bokser to mimo wszystko osoba obyta z walka ale może zaraz kolarze, hokeiści, drwale, ludzie siłujący się na rękę bo przecież każdy jest w czymś dobry... Zresztą czemu wszyscy od razu biją w UFC... Byłbym jeszcze gotów przymknąć oko gdyby taki osobnik udowodnił w jakiejś walce w mniejszej organizacji, że w miarę ogarnia temat i dopiero wtedy atakował UFC, ale nieee......
 
To raczej luźna opinia.
Co do Manny'ego, to obok PrettyBoya facet, który za każdą walkę zgarnia po kilkadziesiąt mln zielonych podobizn Jurka Washingtona.
Toney jak i zawodnicy MMA o jego zarobkach może tylko pomarzyć.
 
Mówi, że mógłby wystąpić. Tylko kto mu tyle kasy zapłaci ile w boksie zarabia. Nie opłaca mu się taka walka.
 
Dyrma, Pacman przy floydzie zgarnia drobne. Pamiętaj że money ma swoją promocje, ale abstrahując od kasy, to większych szans z klasowymi zawodnikami swojej wagi w ufc by nie mieli. Stało by się to samo co z toneyem, chociaż speed pacmana jest niesamowity...
 
To raczej luźna opinia.
Co do Manny'ego, to obok PrettyBoya facet, który za każdą walkę zgarnia po kilkadziesiąt mln zielonych podobizn Jurka Washingtona.
Ano. Tytul nieco mylny wg mnie.
 
Przedruk z boxing news.


Kraver, to rzecz jasna i dlatego napisałem 2 post.
 
No i zajebiście :) Niech dadzą mu szansę! Na mnie przegrana Toneya nie wywarła tak negatywnego wrażenia jak na niektórych żeby odrazu reszcie bokserów blokować drogę. Niech przychodzą do MMA ale najpierw niech się w MMA szkolą.
 
Back
Top