B.I.G Makumba
UFC Middleweight
co nie zmienia faktu że nawet anglicy pomagać w kartach nie musieli. Wiem że Frazier też tak potrafił(niestety trafił na najgorszego z możliwych Foremana). No nic znów czekanie na jakiegoś dobrego pięściarzaDiablo był niesamowity w prime jak męczył rywala dając się obijać, a potem odpalał w połowie starcia.