Z tym Jankiem to taki przykład dałem :)
a można spojrzeć na Santiago - dwa razy dostał szansę walczył w małych odstepach czasu nie dał rady więc go pogonili. wydaje mi się że w UFC panują najzdrowsze zasady...
Wystrczy spojrzeć na Diaza, nie stawił się na konferencji, a zawodnikiem jest zajebistym i ma wysoką pozycję, bez gadania wypadl z walki...
wszystko jest logiczne i sprawiedliwe