Gala KSW 63 już w sobotę. Przed kolejnym wydarzeniem polskiej organizacji warto przyjrzeć się kursom Betclic, które wydają się najciekawsze. Przygotowaliśmy przegląd zakładów bardziej i mniej prawdopodobnych do wygranej.
Damian Piwowarczyk vs Marcin Trzciński
Wygrana punkty: Nie
Kurs: 1.33
Starcie debiutantów pod szyldem KSW. Damian Piwowarczyk przyzwyczaił już kibiców do eksplozywnego stylu walki, bo zarówno za czasów kariery amatorskiej, jak i na zawodowstwie, większość swoich pojedynków kończył przed czasem. Jedyną walką, która zakończyła się na punkty, był jego debiut w 2019 roku, kiedy to decyzją sędziów pokonał Seweryna Kucharskiego. O Trzcińskim wiemy zdecydowanie mniej, bo ostatnią walkę stoczył w listopadzie 2019 roku i wejście do klatki po blisko dwuletniej przerwie z reguły sprawia zawodnikom problemy. Pojedynek ma jednak ogromną szansę skończyć się przed czasem. Zarówno jeden, jak i drugi, będzie chciał udowodnić, że zasługuje na miejsce w KSW, a nie ma lepszego sposobu na to, niż efektownie kończąc walkę.
Tomasz Romanowski vs Aleksandar Rakas
Zwycięzca walki: Tomasz Romanowski
Kurs: 1.45
Polak to sprawdzony zawodnik w polskim MMA. Po czerwcowej przegranej z Patrikiem Kinclem bardzo szybko wraca do klatki, chcąc tym samym wrócić na ścieżkę zwycięstw. Wygraną z Ionem Surdu "Tommy" pokazał jednak, że będzie liczyć się w czołówce kategorii półśredniej organizacji KSW. Dobry boks sprawia, że sporo zawodników będzie miało problem z Romanowskim w stójce. Właśnie taki kłopot czeka Aleksandara Rakasa, który wraca do klatki po przegranej z Michałem Michalskim przez nokaut. Patrząc na rekord Chorwata i zawodników, których pokonywał, wygrane nie robią wrażenia w kontekście walki z Romanowskim. "Tommy" nie powinien mieć problemów z wypunktowaniem rywala, który prawdopodobnie będzie szukał sprowadzeń do parteru. Polak pokazywał jednak, że skutecznie obaleń broni, jeśli tylko chce utrzymywać walkę w stójce. Kurs na wygraną Romanowskiego wydaje się więc dobry.
Paweł Pawlak vs Damian Janikowski
Liczba rund: Powyżej 1,5
Kurs: 1.38
Ciekawa walka w kontekście kolejnych wydarzeń w kategorii średniej organizacji. Paweł Pawlak jest prawidłowo postawiony w roli faworyta w tym starciu. Ma zdecydowanie większe doświadczenie w mieszanych sztukach walki, przewalczył dużo więcej minut, sprawdzał się zarówno na dystansie trzech, jak i pięciu rund. To może być bardzo duży problem dla Damiana Janikowskiego. "Plastinho" w swoich walkach przyzwyczaił już, że konsekwentnie buduje swoją pozycję i kończy rywali, jeśli jest już bardzo pewny wypracowanej przewagi. W ostatnich walkach najczęściej wygrywał decyzją sędziów i w tej walce wydaje się również scenariuszem najbardziej prawdopodobnym. Pawlak nie będzie chciał ponosić dużego ryzyka w debiucie w KSW. Janikowski z kolei w ostatnich dwóch walkach pokazał zmianę w swoim podejściu do walki i możemy spodziewać się podobnej dyspozycji zawodnika WCA Fight Team. Powyżej 1,5 rundy wydaje się być ciekawym dodatkiem do kuponu, gdyż najprawdopodobniej zobaczymy tu pełne trzy rundy.
Łączny kurs: 2.66
Poniżej przedstawiamy również bardziej ryzykowne zakłady, które wydają się mieć bardzo ciekawy kurs.Emilia Czerwińska vs Weronika Eszer
Rezultat końcowy: Weronika Eszer KO, TKO, DQ, Poddanie
Kurs: 4.25
Kolejna zawodniczka kickboxingu przechodzi do mieszanych sztuk walki. Mimo debiutów zarówno w przypadku Czerwińskiego, jak i Eszer, kursy dla wielu osób mogą być interesujące. Weronika Eszer to bardzo doświadczona zawodniczka amatorskiego MMA, która wiele swoich pojedynków wygrywała przed czasem. Do tego ma czarny pas w judo, co wydaje się być bardzo dobrą bazą pod swoje ulubione płaszczyzny w walkach. Emilia Czerwińska przez lata skupiała się głównie na kickboxingu. Na swoim koncie ma już jednak starty w zawodach BJJ, jak i walki pod szyldem ALMMA. W starciu kobiet debiutujących w KSW i zawodowym MMA wydarzyć się może wszystko, a taktyki wydają się być jasne zarówno z jednej, jak i drugiej strony. Eszer ma duże szanse na udany debiut. Czerwińska z pewnością będzie na to przygotowana, jednak kurs wydaje się być atrakcyjny i warty drobnego zaryzykowania.
Antun Racic vs Jakub Wikłacz
Rezultat końcowy: Jakub Wikłacz KO, TKO, DQ, Poddanie
Kurs: 5.50
W marcu Przybysz znalazł sposób na zawodnika, który pod szyldem KSW stoczył wcześniej sześć udanych występów. Czy uda się to również Wikłaczowi? Od początku ogłoszenia tego starcia przymierzałem się do zakładu na Wikłacza przez poddanie. Jest to bardzo utalentowany zawodnik, który być może zakończy serię decyzji Chorwata. Warto przypomnieć, że Racic aż pięciokrotnie był poddawany w swojej karierze. Czy trafiał wcześniej pod szyldem KSW na zawodników tak samo utalentowanych w parterze, co Wikłacz? Z pewnością zagrozić Racicowi mógł Damian Stasiak, jednak ten ostatecznie przegrał na punkty. Nic nie trwa wiecznie, a kurs na wygraną Wikłacza przed czasem jest ciekawy do zaryzykowania.
