Krzysztof Głowacki vs. Mairis Briedis- relacja na żywo + punktacja

Wito

Moderator
Cohones
Krzysztof Głowacki vs. Mairis Briedis- relacja na żywo + punktacja

wbss-glowka.jpg


Już dzisiaj czekają nas wielkie emocje związane z półfinałami WBSS w wadze junior ciężkiej! Krzysztof Głowacki (31-1-0) zmierzy się z Mairisem Briedisem (25-1-0) zaś Yuniel Dorticos (23-1-0) z Andrewem Tabitim (17-0-0). Transmisję z tego wydarzenia przeprowadzi TVP Sport, studio rozpocznie się o godzinie 21:15. Walka wieczoru planowana jest na godzinę 23:15, a co-main event na godzinę 22:15.


Warto wspomnieć, że stawką pojedynku Yuniela Dorticosa z Andrew Tabitim jest pas federacji IBF w wersji tymczasowej. Po oficjalnym przejściu Oleksandra Usyka (16-0-0) do wagi ciężkiej, zwycięzca pojedynku zostanie pełnoprawnym mistrzem.




Oczekujemy na pojawienie się zawodników. Za około 15 minut w ringu znajdzie się Krzysztof Głowacki oraz Mairis Briedis. Wielkie emocje towarzyszyły wyjściom bohaterów walki wieczoru! Świetna atmosfera.


1 Runda: Szuka Krzysztof lewa ręką ciosu na korpus, prawa ciągle pracuje. Trwają bokserskie szachy, ale to Główka jest szybszy. Dobrze zaakcentowana końcówka przez zawodnika z Wałcza. Pierwsze starcie 10-9 dla Głowackiego! Ale trzeba uważać Briedis jest skupiony i na pewno poszuka swojej szansy w drugim starciu


2 Runda: Zaczynamy od wymiany po obu stronach. Uruchamia lewy prosty Briedis, ale i Krzysiek nie stoi w miejscu, oddaje prostymi i celuje na korpus. Co się stało! Mairis uderzył Głowackiego łokciem! Dziwna sprawa zdecydowany faul i zabrany punkt dla Łotysza. Niestety ten łokieć rozciął Polaka i pada na deski po serii ciosów. Nie jest dobrze. Skandal! Gong brzmiał przez 8 sekund! Karygodne zachowanie sędziego! Kompletnie nie rozumiem zachowania sędziego, dlaczego runda nadal trwała po gongu? Ciężka sytuacja.


3 Runda: Koniec walki! Szybkie przerwanie. Krzysztof Głowacki był potwornie zraniony po drugiej rundzie i padł pod gradem ciosów Briedisa. Jednym słowem skandal, Łotysz powinien zostać zdyskwalifikowany, ale wiadomo własne ściany pomagają.








Zaczynamy od pierwszego półfinału! Za chwilę ukaże się relacja z pierwszej rundy! Yuniel Dorticos vs. Andrew Tabiti!



1 Runda: Początek walki bardzo spokojny, Tabiti stara się ruszać na nogach, pozostaje aktywny w tym aspekcie. Uderza lewym prostym, Dorticos na razie odpowiedział prawym sierpowym. Runda 10-9 dla Amerykanina!


2 Runda: Ponownie aktywnie na nogach po stronie Andrewa. Presja Yuniela i jego przeciwnik upada na deski, jednak nie było to po ciosie. Kubańczyk wywiera presję, ciosy wyprowadzane są w pełnym zasięgu. Andrew próbuje odpowiadać ciosami na korpus. Dorticos stara się trafić obszernym prawym, jest niebezpieczny. Tabiti wykorzystuje klincz, kiedy jego przeciwnik wpada z ciosami. Tym razem aktywniejsza runda i dużo ciekawsza. Według mnie 10-9 dla Kuby!


3 Runda: Dobrze Amerykanin rozpoczyna starcie! Kapitalny lewy prosty z lewą nogą w tempo. Sporo klinczu i przepychania i sędzia ringowy zwraca uwagę zawodnikom. Sporo presji wywiera Yuniel, jednak Andrew stara się kontrować, jeżeli się to nie udaje to po prostu ściąga swojego przeciwnika i po raz kolejny zawodnicy są ostrzegani. Czuć w powietrzu grzmoty! Runda dla Tabitiego! 29-28 na mojej "amatorskiej" karcie punktowej dla zwycięzcy 3 starcia!


4 Runda: Od początku starcia to Dorticos wywiera presje i trafia pojedynczymi ciosami. Zdecydowana ucieczka do defensywy Andrewa. Są wymiany ciosów, ale zdecydowanie w tym starciu aktywniejszy był Kubańczyk! Runda Yuniela!


5 Runda: Denerwuje się zawodnik z Kuby, bo Amerykanin ciągle przechodzi do klinczu i wyraźnie pcha się głową w rywala. Przewaga po stronie Yuniela. Zawodnik ciągle poluje, ale przeszkadza "brudne" ściąganie i sędzia interweniuje po raz kolejny. Teraz Andrew stara się odpowiadać ciosami na korpus, ale to nic nie daje, jego przeciwnik nadal pozostaje aktywniejszy. Runda dla Dorticosa! 48-47 Yuniel.


6 Runda: Ucieka od ciosów Tabiti i pojawia się rozcięcie na Dorticosie! Źle to wygląda, głębokie rozcięcie! Walka trwa dalej. Przeszkadza ta krew, ale trzeba zgodzić się z sędzią! Tabiti pozbawiony jednego punktu! Zapowiada się wygrane starcie dla Kubańczyka i to 10-8. Zdecydowana przewaga dla Yuniela bije kombinacjami i to mu się udaje, trafia. 58-55 dla Kuby.


7 Runda: Ładnie rozpoczyna starcie Tabiti, dobry podbródkowy, ale to Kubańczyk wyprowadza więcej ciosów. Mamy przerwanie w walce, Tabiti sugeruje, że został uderzony poniżej pasa. Zawodnik podczas chwili przerwy wymienia zdania ze swoim narożnikiem. Po wznowieniu kapitalny lewy prosty rozpoczyna serie Yuniela, ale Andrew stara się podkręcać tempo. W końcu zaczyna odpowiadać na ciosy. Końcówka rundy dla Amerykanina, początek raczej dla Kubańczyka. Ciężka runda do punktacji 67-65.


8 Runda: W trakcie przerwy narożnik Andrew motywuje go do wyprowadzania większej ilości ciosów. Zdecydowanie Tabiti klei się do rywala i tym samym blokuje zapędy Kubańczyka, a w przerwie oglądamy przygotowującego się Mairisa. Ta runda była dosyć wyrównana i zdecydowanie brudna.


9 Runda: Dobry lewy prosty Yuniela rozpoczyna 9 rundę. Kubańczyk zdecydowanie zwolnił, widzimy, że zwolnił, jednak na przestrzeni całego pojedynku wyprowadził prawie 200 ciosów więcej. Andrew wyprowadza więcej sierpów, ale to Dorticos trafia czysto. Według mnie 86-84 dla Kuby.


10 Runda: Zaczyna od serii ciosów prostych Yuniel, a Andrew stara się klinczować i walczyć w półdystansie. Ciekawe wymiany, jednak żaden nie trafia czysto, wszystko kończy się na klinczu. Kapitalna bomba!!! Koniec walki! Kubańczyk nokautuje Amerykanina!! Cóż to była za bomba!! Wyczekał idealny moment i tym samym Yuniel Dorticos melduje się w finale WBSS. Co więcej, zdobywa pas IBF! Kombinacja lewy+prawy zapewniła zwycięstwo Kubańczykowi. Czekamy na starcie Głowacki vs. Briedis.




Niestety pojedynek Krzysztofa Głowackiego i Mairisa Briedisa nie wyłoni mistrza WBC. Federacja- World Boxing Council wycofała się w ostatniej chwili z tego pomysłu. Przyczyną są najprawdopodobniej pieniądze, jednak nie chcemy podawać nieprawidłowych informacji. Lepiej poczekać na oficjalne wyjaśnienie sytuacji ze strony Mauricio Sulaimana- szefa WBC. W stawce nadal pozostaje pas WBO.



WBC wycofuje się z walki Briedis vs. Głowacki. Administratorzy WBSS zlekceważyli regulamin i przepisy naszej federacji. WBC nie zgadza się z dyskryminacją, której użyto przeciwko naszej instytucji. Rozważymy dalszy udział w turniejach WBSS, wkrótce ogłosimy swoją decyzję.






Relacja pojawi się około godziny 22:00.

Rozpiska:

junior ciężka: Mairis Briedis (25-1-0) vs. Krzysztof Głowacki (31-1-0)*
junior ciężka: Yuniel Dorticos (23-1-0) vs. Andrew Tabiti (17-0-0)**
półciężka: Ricards Bolotniks (13-5-1) vs. Gasan Gasanov (16-7-1)
junior ciężka: Nikolajs Grisunins (10-1-1) vs. Vaclav Pejsar (14-7-0)
superśrednia: Jevgenijs Aleksejevs (10-0-0) vs. Siarhei Khamitski (32-17-3-)
superlekka: Marcis Grundulis (5-0-0) vs. Evgeny Vazem (8-6-0)
lekka: Artjoms Ramlavs (9-0-0) vs. Giorgi Gachenchiladze (12-34-1)
średnia: Oskars Grosmanis (3-0-0) vs. Rustam Kumykov (2-3-0)

*- walka o pas federacji WBO
**- walka o pas tymczasowy federacji IBF
https://www.mmarocks.pl/ufc/krzysztof-glowacki-vs-mairis-briedis-relacja-na-zywo-punktacja
 
Last edited:
WBC wycofuje się z walki Briedis vs. Głowacki. Administratorzy WBSS zlekceważyli regulamin i przepisy naszej federacji. WBC nie zgadza się z dyskryminacją, której użyto przeciwko naszej instytucji. Rozważymy dalszy udział w turniejach WBSS, wkrótce ogłosimy swoją decyzję.
Rzeczywiscie tak ostro przycieli w chuja czy hajs im sie po prostu nie zgodzil ?
 
Ha ha ha co za farsa, a Glowacki na otwartą wymianę, wiadomo jak to się skończy, a szkoda po raz kolejny moim zdaniem frajersko przegrywamy...
 
Stanowcze NIE emerytom w roli sędziego w ringu. Jak gość nie potrafi usłyszeć gongu, to nie powinien za to w ogóle dostawać pieniędzy. Amatorka jak chuj w tym momencie.
 
Miało być święto boksu a wyszło mega drukowanie i żenada. WBC chyba spodziewało się co tu sie odpierdoli
 
Kurwa głuchego wzięli, co tam się odjebało to nie wiem. A nasi z narożnika powinni temu łotyszowi napluć w ryj, a nie piątki przybijąć chyba że w ryj.
 
Back
Top