Konflikt Rosja-Ukraina

tuczniki to on raczej wpierdala

bez urazy :fjedzia:
Chodzi o pudziana aka zmarszczony purpurowy? Nie chodziło mi w sumie o niego samego per se, ale gif był dobry, bo obrazował masturbowanie się do własnej słownej, rzekomej, zajebistości. Którą sobie to arbitralnie przypisałem.

Właściwie to jest podwójne dobry GIF, bo pyton też uwielbia się pałować na sobą samym i swoją prostą, chłopską, mądrością.
 
Chodzi o pudziana aka zmarszczony purpurowy? Nie chodziło mi w sumie o niego samego per se, ale gif był dobry, bo obrazował masturbowanie się do własnej słownej, rzekomej, zajebistości. Którą sobie to arbitralnie przypisałem.

Właściwie to jest podwójne dobry GIF, bo pyton też uwielbia się pałować na sobą samym i swoją prostą, chłopską, mądrością.
chodziło mi że Szplin jest gruby i zjada tuczniki od razu :fjedzia:
że zamiast Cię zaszufladkuje to Cię zje
 
ale będzie na potomków Piasta Kołodzieja i chuj a nie artykuł 5
No dokładnie. Przecież o to chodzi. Artykuł 5 pewnie zadziała ale oby nie było takiej potrzeby. Poza tym USA ma problem, wybor medzy zombie Joe i Szalonym Kapelusznikiem Trumpem.
 
Ciekawe ile jest prawdy z tym raportem i o co tu chodzi, ktos znalazl więcej informacji oprocz wpisu na twietterze?

Twitterowi stratedzy juz sie rozpisuja o wciaganiu polski do wojny z winy PL by Nato nie musialo interweniować. Tyle ze to nie ma logiki żadnej. Nato opiera sie na tym ze jeden liczy na pomoc drugiego, gdyby usa czyli główny filar nato nas wyjebal tak na mine to ten sojusz mozna by zamknąć. Po takiej akcji nic by nie przeszkadzalo juz francji czy niemiec znowu kumac sie z ruskimi, turcja, wegry.

To oslabia pozycje usa w europie, tyle sie przygotowuja na ewentualna agresje na tajwan a kopali by sobie doly w europie jednocześnie tracąc wplywy w waznym regionie?

Na dodatek ten burdel na bliskim wschodzie w ktorym tez jest zaangażowane USA.

Co by mialo na celu wyjebac jedno z państw frontowych w samotną wojne?

Wiadomo mozna wyliczać szachy 54D i wtedy wyjdzie wszystko zgodnie z teoria gdzie za pol roku bedziemy w okopach pod donbasem.


Jak dla mnie troche to sie nie klei. Biore po 300 od każdej z drużyn i słucham :lesnarhappy:
 
Propaganda propagandą, wiadomo że musi być i do czego służy, ale ze ludzie w nią wierzą i jeszcze się będą z Tobą o to kłócić i gotowi się obrazić to jest najlepsze podsumowanie poziomu intelektualnego obecnego społeczeństwa :beczka:
Jak dobrze,ze swiat internetowy nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistosci na duza skale,bo juz dawno bysmy sie pozabijali :lol:
 
Tyle, że ta propaganda, serwowana w Polsce, ma służyć do tego, by kacapskie społeczeństwo się obudziło? Śmiem twierdzić, że raczej je jeszcze bardziej konsoliduje, bo wpisuje się w narrację kremla, że zła Polska wraz resztą nato chce zniszczyć matuszkę rasiję, wspierając ukrów na wszystkich frontach.

Co więcej, amerykańska poważna prasa i portale -- WasPOst, NYT, Politico -- duże brytyjskie i niemieckie portale od wielu miesięcy piszą jaka jest sytuacja prawdziwa. Piszą o korupcji, o froncie, o porażkach ukrów. I ruskie największe kanały na telegramie, jak rybar, się nimi posługują. A rybara cytuje i się na niego powołuje nawet słynne ISW.

Tak więc co po propagandzie władz Polski (plus polskich mediów), propagandzie władz USA i UK, skoro największe zachodnie media tę propagandę kruszą? I kreml pokazuje tę ich schizofrenię?

Lepiej już byłoby u nas po prostu mówić prawdę i szykować się jak najlepiej do przeciwdziałania hybdrydowym atakom ruskich na naszej ziemi. W dupie z tą ukrainą, która miała nas zawsze w dupie i mieć będzie. A łączy tylko niechęć do ruskich, bo reszta interesów jest sprzeczna. A i z tym nie wiadomo jak będzie za lat 10 czy 20 -- czy znowu tam kogoś kacapy nie zainstalują w kijowie.
Mi sie wydaje,ze propaganda w Polsce nikt sie nie przejmuje. Te kanaly w Rosji,co cytuja jakies rzeczy z PL, to dla typowych dzbanow w Rosji. Oni do dzisiaj zyja w alternatywnym swiecie.

Co do zachodnich komentarzy-nie brak tam skandalistow jak i artykulow,ktory moze napisac ‘kazdy’ zurnalista, zazwyczaj na jakies potrzeby, wiec te artykuly o bardziej rzeczywistym stanie rzeczy nie zaskakuja.

Chyba nikt nie bral na powaznie tego,ze Rosja ta wojne przegra. Wojna na wyniszczenie, i Rosja potrafi w te klocki. Niech sie bija do ostatniego soldata, tak jak napisales: Polska jest najwazniejsza i wazniejsze sa ruchy obecnego rzadu niz to co sie dzieje na Ukrainie. Robic pieniadze na frajerach, ktorzy pomagaja Ukrainie.
 
Za mojego życia już z 8 razy miał być koniec świata a każdy konflikt w krajach byłego ZSRR i na na bliskim wschodzie to początek trzeciej wojny światowej.
Coś w tym jest. W sumie IIIWW to i tak koniec świata.
 
Te symulacje robiło NATO, tylko to było w czasie kiedy znacznie przecenialismy potencjał rusa i był to jeden z kilkudziesięciu wariantów. Był też taki, gdzie rusowi zajmuje to 3 dni ale o tym nikt nie mówił, bo raz, że panika, a dwa, kompletny brak logiki. Prawda jest taka, że w doktrynie NATO, jesteśmy państwem frontowym i nic z tym nie zrobimy. Z dronami zrobił się problem, rus jakimś piekielnym cudem nauczył się je neutralizować, z tego co wiem nawet nie dolatują do okopów i to jest duży problem, zakłócają też jakoś HIMARS choć mniej skutecznie. Spadła też efektywność PATRIOT. No i u nas coś GPS się krzaczy. Rus się uczy i to szybko.

GPS, drony i całe to elektroniczne ustrojstwo się wiesza bo Amerykanie vel NATO po raz pierwszy od ponad 30 lat używają sprzętu elektronicznego przeciwko regularnej armii, która posiada możliwość zakłócenia sygnału. Z całym ha tfu szacunkiem do wojen na Bliskim Wschodzie od Pustynnej Burzy ale żaden przeciwnik USA od tego czasu nie dysponował odpowiednim sprzętem, który mógł wywołać takie zakłócenia bo islamiści szli w twardy hardware, a nie radiowy software. Więc Ruscy nawet nie musieli się niczego specjalnie uczyć tylko dodali dwa do dwóch niczym aluminiowe konfetti podczas 2WŚ. Paradoksalnie im więcej elektroniki tym łatwiej coś się może rypnąć a Amerykanie już od jakiegoś czasu dają mimochodem znać, że cudowny wynalazek GPS doszedł do ściany. To dlatego był taki kwik jak Musk wyłączył w pewnym momencie Starlinka.
 

Niemcy szykują się na wojnę z Rosją. Czarny scenariusz Bundeswehry​

W przekazanej informacji niemiecki "Bild" powołuje się na dane zawarte w tajnym dokumencie resortu obrony Niemiec, do którego wgląd mieli dziennikarze. Przedstawiono w nim dokładnie, miesiąc po miesiącu, jak Władimir Putin będzie prowadził działania wojenne i jak NATO zamierza się bronić.


Według scenariusza Bundeswehry eskalacja konfliktu rozpocznie się już za kilka tygodni - w lutym 2024 roku, kiedy to w Rosji zostanie przeprowadzona następna fala mobilizacji. W armii Putina miałoby pojawić się kolejne 200 tys. żołnierzy, którzy zostaną wysłani na front podczas wiosennej ofensywy w Ukrainie. Dokument zakłada, że wojna zakończy się do czerwca na korzyść Rosji.

W lipcu Moskwa miałaby prowokować agresywne zachowania wobec mniejszości rosyjskiej w krajach bałtyckich. To doprowadziłoby do konfliktów, które stałyby się pretekstem do zorganizowania we wrześniu ćwiczeń Zapad-2024 z udziałem 50 tys. żołnierzy w zachodniej Rosji i Białorusi.

Kontynuuj czytanie


"W październiku 2024 r. Rosja przeniesie do Kaliningradu wojska i rakiety średniego zasięgu w celu zaatakowania korytarza suwalskiego, łączącego obwód kaliningradzki z Białorusią przez terytorium Litwy" – podał niemiecki "Bild".


 

Niemcy szykują się na wojnę z Rosją. Czarny scenariusz Bundeswehry​

W przekazanej informacji niemiecki "Bild" powołuje się na dane zawarte w tajnym dokumencie resortu obrony Niemiec, do którego wgląd mieli dziennikarze. Przedstawiono w nim dokładnie, miesiąc po miesiącu, jak Władimir Putin będzie prowadził działania wojenne i jak NATO zamierza się bronić.


Według scenariusza Bundeswehry eskalacja konfliktu rozpocznie się już za kilka tygodni - w lutym 2024 roku, kiedy to w Rosji zostanie przeprowadzona następna fala mobilizacji. W armii Putina miałoby pojawić się kolejne 200 tys. żołnierzy, którzy zostaną wysłani na front podczas wiosennej ofensywy w Ukrainie. Dokument zakłada, że wojna zakończy się do czerwca na korzyść Rosji.

W lipcu Moskwa miałaby prowokować agresywne zachowania wobec mniejszości rosyjskiej w krajach bałtyckich. To doprowadziłoby do konfliktów, które stałyby się pretekstem do zorganizowania we wrześniu ćwiczeń Zapad-2024 z udziałem 50 tys. żołnierzy w zachodniej Rosji i Białorusi.

Kontynuuj czytanie


"W październiku 2024 r. Rosja przeniesie do Kaliningradu wojska i rakiety średniego zasięgu w celu zaatakowania korytarza suwalskiego, łączącego obwód kaliningradzki z Białorusią przez terytorium Litwy" – podał niemiecki "Bild".


Taki tajny dokument a dali go obejrzeć dziennikarzom?
 
Back
Top