Konflikt Rosja-Ukraina

Do tej pory wydawało mi się, że jednoznacznie określałeś się jako sympatyk konfederacji i w sytuacjach spornych o nią na forumku zawsze stawałeś po ich stronie. Ale ok, może to mój niepełny obraz był.

Ja osobiście nie widziałem powoływania się Karateki czy Spa na gazetę wyborczą chyba wcale, nie mówiąc o stawianiu im ołtarzyków przez tych userów i stąd mój post i założenie z niego wynikające, że „kto nie z nami to jeb mu z wyborczej i fajnopolaka”. Nie wiem jak to wyglada w temacie o polityce bo nie śledzę. Mówię tylko na podstawie tego tematu
Konfy to @klocuniek zawsze broni do upadłego :lol:
To, że lubię i bawi mnie 30 letni trolling Korwina, który w 2022 roku działa nadal jak zaklęcie :) to jeszcze nie znaczy, że pałam miłością do Konfy. Dla mnie cała "klasa" polityczna to dno i nadaje się tylko na kompost, dopóki to się nie stanie to będzie chyba tylko gorzej.

Co do drugiej części Twojej wypowiedzi: teraz, w międzyczasie, tak sobie siedziałem i myślałem i doszedłem do wniosku, że jak ktoś z boku popatrzy to faktycznie może to wyglądać, że się trochę na siłę przypierdalam do ludzi. Co więcej, może nawet tak faktycznie jest! :dry:
 
Konfy to @klocuniek zawsze broni do upadłego :lol:
Fejk. Zabieram głos tylko wtedy gdy ktoś całkowicie bezpodstawnie interpretuje w odwrócony sposób wypowiedzi konfederatów i jak zwykle robię to odpowiednio rzetelnie, na przykładach pokazując, że user kompletnie mija się z prawdą. Podobnie czynię gdy ktoś wypowiada się w taki sposób w odniesieniu do wydarzeń, wypowiedzi, zjawisk nie związanych z polityką, w stosunku do których dysponuję wiedzą, by się wypowiadać i prostować lub pokazać fakty, które poświadczają, że prawda jest inna.

Na obecnej scenie politycznej nie istnieje ugrupowanie, które odzwierciedlałoby w 100% moje poglądy, jednak przyznam, że do Konfederacji mi najbliżej i wspierać ich należy, bo nic lepszego na obecny moment tutaj nie mamy. Wiadomo, że oni również czasem pierdolą/pierdolili kocpoły, jednak w porównaniu do innych ugrupowań - mają najbardziej obiecujące pomysły na lepszą Polskę niż wszystkie inne partie razem wzięte.
Ja osobiście nie widziałem powoływania się Karateki na gazetę wyborczą
Karateka powoływał się na wyborczą niejednokrtonie, co nie znaczy, że wyborcza to tylko i wyłącznie chuj, dupa i kamieni kupa, muszą również dziennikarstwo uprawiać, bo już dawno zmiotłoby ich z planszy, tak więc nie wszystko co podaje wyborcza to lewicująca agitka, antypolonizm, czy przekaz gloryfikujący globalizm (negatywne jego treści).
 
Last edited:
@andrzej_t. istnieje swiat poza cohones. Nie ma mnie pol dnia, a juz widze, ze 3 razy mnie pokonales. Nie mam pojecia, kto to jest Kramek. To ten typ co uciekal SG z reklamowka z sejmu? Z tego co podlinkowales, to nie podobaja mu sie zasieki. OK. Moga mu sie nie podobac. Jest lewakiem i takie ma poglady. Jakie lewica ma popacie w Polsce? Przeciez oni pewnie progu w nastepnych wyborach nie przekrocza. Wyluzuj. Nikt zasiekow nie bedzie usuwal. Wciaz jednak widze roznice miedzy Korwinem i lewakami. Korwin juz nawet nie ukrywa, ze jest agentem, a lewaki, moze chca tego samego co rezim Bialorusi/Rosji(sabotowanie budowy ogrodzenia i zasiek), ale kieruja nimi inne pobudki.

@szplin mam zone i dzieci, jestem hetero. Nie wiem czy to ma dla Ciebie jakies znaczenie, ale moze bedziesz sie czul bardziej komfortowo rozmawiajac ze mna. Zona bardzo nie lubi konfederacji, za jej poglady na tematy kobiet, wiec watpie, ze by chciala kogos z tej strony. Jak juz, to pewnie by wybrala kogos z PO. A w ogole to nie lubi polityki. No co zrobisz? Ja sam sram na wszelkiego rodzaju skrajnosci. Nie zamykam sie na zadne propozycje, bo i jedna i druga strona czesto powie cos z sensem. Nie uwazam jednak, ze poglady polityczne robia z kogos gorszego lub lepszego Polaka.

@Siwy25_1 nie znam historii agenta Komorowskiego. Mozesz cos podlinkowac. Nie mam kija w dupie. Co do brania oddechow. Przeczytajcie sobie kilka ostatnich stron i zdecydujcie kto jest tutaj spiety.
 
@andrzej_t. istnieje swiat poza cohones. Nie ma mnie pol dnia, a juz widze, ze 3 razy mnie pokonales. Nie mam pojecia, kto to jest Kramek. To ten typ co uciekal SG z reklamowka z sejmu? Z tego co podlinkowales, to nie podobaja mu sie zasieki. OK. Moga mu sie nie podobac. Jest lewakiem i takie ma poglady. Jakie lewica ma popacie w Polsce? Przeciez oni pewnie progu w nastepnych wyborach nie przekrocza. Wyluzuj. Nikt zasiekow nie bedzie usuwal. Wciaz jednak widze roznice miedzy Korwinem i lewakami. Korwin juz nawet nie ukrywa, ze jest agentem, a lewaki, moze chca tego samego co rezim Bialorusi/Rosji(sabotowanie budowy ogrodzenia i zasiek), ale kieruja nimi inne pobudki.

@szplin mam zone i dzieci, jestem hetero. Nie wiem czy to ma dla Ciebie jakies znaczenie, ale moze bedziesz sie czul bardziej komfortowo rozmawiajac ze mna. Zona bardzo nie lubi konfederacji, za jej poglady na tematy kobiet, wiec watpie, ze by chciala kogos z tej strony. Jak juz, to pewnie by wybrala kogos z PO. A w ogole to nie lubi polityki. No co zrobisz? Ja sam sram na wszelkiego rodzaju skrajnosci. Nie zamykam sie na zadne propozycje, bo i jedna i druga strona czesto powie cos z sensem. Nie uwazam jednak, ze poglady polityczne robia z kogos gorszego lub lepszego Polaka.

@Siwy25_1 nie znam historii agenta Komorowskiego. Mozesz cos podlinkowac. Nie mam kija w dupie. Co do brania oddechow. Przeczytajcie sobie kilka ostatnich stron i zdecydujcie kto jest tutaj spiety.
Masz rację oczywiście. Już wyżej ustaliliśmy, że niepotrzebnie się przypierdalam. Co prawda, mój pierwszy post, z odpowiedzią do materiału, który wrzuciłeś, nie był kierowany bezpośrednio do Ciebie tylko do ogółu tutaj, ale później jakoś wyszło, że właśnie się przypierdalam personalnie a nie o to mi chodziło. Chciałem wykazać coś innego, a wyszło inaczej. Trudno.


Zasieki były rozbierane przez niego i jego ludzi, ale nieważne.
 
  • Like
Reactions: spa
Napisz, ze najlepiej pozostawic sprawe odpowiednim organom, a skonczysz jako 5 kolumna
Po co próbujesz wcisnąć to w skrajności? Nikt Ciebie tutaj nie wliczył w poczet 5 kolumny. Natomiast jeśli chodzi o pewną kategoryzację - nie powstała ona w oparciu o jedną wypowiedź, a o całokształt tego co tutaj zaprezentowałeś.
Zona bardzo nie lubi konfederacji, za jej poglady na tematy kobiet
Możesz poprosić żonę o przedstawienie tychże "poglądów konfederacji na temat kobiet", a później tutaj pokrótce je przytoczyć? Przy okazji proponuję Twojej żonie wywiad Jaruzelskiej z Dziamborem:

 
Dobra, dość tego mojego pierdolenia, z którego i tak nic nie wynika. To mam pytanie na temat, ciekawi mnie teraz jedna rzecz.

Niech mi ktoś wyjaśni, może być przy pomocy jakiegoś okularnika z jutuba, dlaczego Odessa jest tak trudna dla ruskich do zdobycia? Piszą nawet, że ruscy nie mają możliwości najazdu lądem ani nawet desantu z morza. Czym takim się charakteryzuje to miasto?
 
Dobra, dość tego mojego pierdolenia, z którego i tak nic nie wynika. To mam pytanie na temat, ciekawi mnie teraz jedna rzecz.

Niech mi ktoś wyjaśni, może być przy pomocy jakiegoś okularnika z jutuba, dlaczego Odessa jest tak trudna dla ruskich do zdobycia? Piszą nawet, że ruscy nie mają możliwości najazdu lądem ani nawet desantu z morza. Czym takim się charakteryzuje to miasto?
widocznie większe gówno niż Sanok
:tiphatb:
 
Dobra, dość tego mojego pierdolenia, z którego i tak nic nie wynika. To mam pytanie na temat, ciekawi mnie teraz jedna rzecz.

Niech mi ktoś wyjaśni, może być przy pomocy jakiegoś okularnika z jutuba, dlaczego Odessa jest tak trudna dla ruskich do zdobycia? Piszą nawet, że ruscy nie mają możliwości najazdu lądem ani nawet desantu z morza. Czym takim się charakteryzuje to miasto?
Andrzej, spójrz na mapę. Od wschodu dwa potężne cieki wodne; Dniepr a później bliżej miasta Boh. Ruskim udało się pokonać Dniepr w Chersoniu i Nowej Kachówce. Mają tam przyczółek do uderzenia na Mikołajów. Tam znów jest tylko jeden most który pewnie w sytuacji gdyby istniało prawdopodobieństwo sforsowania przez ruskich ukraińcy wysadzili by go. Następnie kolejne dwie, trzy „zapory” wodne tj. jeziora zatoki. Przy samym mieście wąskie gardło pomiędzy morzem a dużym jeziorem; jakieś 2 km! Trzeba by było okrążać miasto daleko na północy i uderzać właśnie z tego kierunku + z zachodu. To jest kilkadziesiąt kilometrów z odsłoniętymi skrzydłami. Ruscy nie wywalczyli przewagi w powietrzu. Musieli by zdobywać po drodze miasta które dawałby jakaś osłonę skrzydeł. A walki o cele zurbanizowane są ciężkie i krwawe. W samym Naddniestrzu nie maja tyle sił i środków. Ale już sama ich obecność powoduje, że ukry muszą trzymać tam jakieś jednostki i nie mogą wysłać ich na linię frontu. Desant morski równie mało prawdopodobny, nie wiem ile oni mają tam na morzu azowskim okrętów desantowych, potrzebowali by osłony no i przewagi w powietrzu. Wydaje mi się, że Odessa jest nierealnym celem. Oni nie mają już sił i środków na taką operację. Skupiają się na okręgach donieckim i ługańskim a i tak idzie im to jak krew z nosa. Zapewne odcięcie ukrainy od morza był głównym celem. Nie został on zrealizowany. Mimo to ukraiński handel drogą morską został wstrzymany. Mają teraz jakieś umowy z Rumunią podpisane i korzystają z ich portów. Towary wpływają do R a później drogą lądową trafiają na U.
 
Fejk. Zabieram głos tylko wtedy gdy ktoś całkowicie bezpodstawnie interpretuje w odwrócony sposób wypowiedzi konfederatów i jak zwykle robię to odpowiednio rzetelnie, na przykładach pokazując, że user kompletnie mija się z prawdą. Podobnie czynię gdy ktoś wypowiada się w taki sposób w odniesieniu do wydarzeń, wypowiedzi, zjawisk nie związanych z polityką, w stosunku do których dysponuję wiedzą, by się wypowiadać i prostować lub pokazać fakty, które poświadczają, że prawda jest inna.
B178549D-26B2-4CE0-959C-81CD82BD821C.jpeg
 
O jeden most za daleko. Sobota.

Od początku maja przez dziesięć dni trwały walki o teren, a właściwie o przeprawę przez rzekę Doniec w okolicach miejscowości Biłohoriwka oraz Shypylivka. Warto o tym wspomnieć, bo znając rosyjskie perypetie zastanawialiśmy się ostatnimi dniami, czy Rosjanie poprawili swoje zarządzanie polem walki? Czy wyciągnęli wnioski? W relacjach z frontu niby szli do przodu. Okupione było to cały czas wielkimi stratami, ale ale z dnia na dzień na mapkach przybywało im po kilka kilometrów kwadratowych więcej, a do sieci puszczane były fotki z przejętymi NLAV'ami. I było tak do czasu, gdy wszyscy kanapowi znawcy sztuki wojennej zobaczyli zdjęcia z przeprawy przez rzekę Doniec.

To nie była jedna przeprawa. Tych prób było podobno trzy. Te próby podobno tak musiały się skończyć, bo (jak popatrzysz na mapsy) tam jest las z wijącą się rzeką, co oznacza, że pojazdy utkną w korku (znana rosyjska taktyka pogrążania swoich kolumn). I... I dokładnie tak się stało...
Pewnie tego wymaga ich taktyka nacierania szerokim frontem, na kilkadziesiąt (kilkaset?) pojazdów. Pewnie na papierze wyglądało to dobrze.

Dla nich niestety Ukraińcy przygotowali się na tę przeprawę. Wtrącę, że to, że się przygotowali, nie znaczy, że nie mieli strat własnych, lecz ponad sto zniszczonych rosyjskich pojazdów przy kilku próbach przeprawy chyba było warte poświęcenia. Finałem kilkudniowych ostrzałów artyleryjskich była próba przekroczenia przeszkody wodnej o wilgotności 100% przez sześć moskiewskich czołgów, które ostatecznie też zostały utopione.

Co więcej, Rosjanie ponownie planują ten sam manewr. Przyjdą świeże jednostki z odległych krain ZSRR, których żołnierze mówią dla siebie tak obcymi dialektami, że nie wymienią się informacjami co było kilka dni temu. Wjadą prosto w teren namierzony przez ukraińskie działa made in USA. Najpierw zostaną rozpoznani satelitarnie, później cele zostaną wskazane przez drony, a potwierdzone przez – ukryte w krzakach – jednostki specjalne. Dlatego ta wojna może jeszcze długo potrwać. Bo Ukraińcom, mimo że czyszczą teren już na wschód od Charkowa, to bardziej opłaca czekać się na błędy Rosjan, niż samemu prowadzić duże kontry.

Jeszcze uwaga odnośnie Putina. W ostatnich dniach pojawiły się trzy mocne znaki świadczące o szukaniu przez Kreml wyjścia z wojny. Wyjście z wojny musimy rozumieć w sposób rosyjski, więc na pewno nie jest to otwarte przyznanie się do szeregu błędów z planowaniem włącznie. O tym wyjściu z wojny (z twarzą) wspomniałem w jednym z tekstów jeszcze w marcu, teraz o czymś takim mówi Zelenski, że Macron zaoferował Putinowi część Ukrainy w zamian za pokój. Według mnie to są kontrolowane przecieki. Badanie reakcji. To samo z obwieszczeniem, że Putin ma raka. Nagle otwierają się drzwi kliniki, za którymi zniknie dyktator i zrodzi się nowa „zachodnia” Rosja. Dołóżmy do tego atomową pianę, która bita jest w rosyjskich programach publicystycznych, która ma za zadanie utrzymać presję na pokój. Mi to wygląda na zakulisowe podsuwanie przez Kreml rozwiązania przegranej dla Rosji wojny.

Na koniec chcę powiedzieć, że strasznie czysto robi się w polskiej przestrzeni politycznej. Coraz bardziej widać hasło „wszystkie ręce na pokład” w sprawie rosyjskiej. Od Serbii, przez Węgry, Białoruś, organizacje katolickie, inicjatywy wybitnie narodowościowe, skrajnie ekologiczno-socjalistyczne, wolnościowe i kibicowskie. Przez ostatnie lata miałem przeczucia i domysły, ale teraz to wszystko zakwita moskiewską propagandą jak nigdy dotąd. Ta wojna bardzo nam wewnętrznie pomoże być silniejszymi.
 
Jak komuś się nudzi to może posłuchać, jest tutaj duży zbiór informacji na temat sytuacji politycznej i tego co się dzieje w naszym kraju, 50 minut słuchania bo później to jakiś szit o raperach na końcu ;)

Nie sugerujcie się tytułem, bo on się odnosi do ostatnich 5 minut materiału.

@Karateka@ zwłaszcza ty sobie to odpal i otwórz głowę ;).
 
Jak komuś się nudzi to może posłuchać, jest tutaj duży zbiór informacji na temat sytuacji politycznej i tego co się dzieje w naszym kraju, 50 minut słuchania bo później to jakiś szit o raperach na końcu ;)

Nie sugerujcie się tytułem, bo on się odnosi do ostatnich 5 minut materiału.

@Karateka@ zwłaszcza ty sobie to odpal i otwórz głowę ;).

Bardzo dobry material. Pewnie wielu wysmieje ten material przez forme w jakiej zostal wyprodukowany ale kazdy moze sobie sam na wlasna "reke" sprawdzic informacje w Nim zawarte i sa to po prostu fakty.
 
Jak komuś się nudzi to może posłuchać, jest tutaj duży zbiór informacji na temat sytuacji politycznej i tego co się dzieje w naszym kraju, 50 minut słuchania bo później to jakiś szit o raperach na końcu ;)

Nie sugerujcie się tytułem, bo on się odnosi do ostatnich 5 minut materiału.

@Karateka@ zwłaszcza ty sobie to odpal i otwórz głowę ;).

Bardzo dobre

Poświęćmy wszystko w imię pokoju na świecie :waldeklaugh:
 
Back
Top