K-1 World Grand Prix 2010 w Bukareszcie – wyniki

Tjo

Moderator
Cohones
img_100521.jpg


W piątek 21 maja 2010 r. w Rumunii odbył się turniej K-1 World GP 2010. Zawody odbywały się w hali Romexpo w Bukareszcie. Impreza zorganizowana w ramach East Europe GP miała znakomitą rozpiskę i nie brakowało emocji.

Standardowo był ośmioosobowy turniej w formule K-1 (3 x 3 min + extra round). Przy odrobinie szczęścia zwycięzcą turnieju został Freddy Kemayo i jednocześnie wywalczył sobie udział w K-1 World GP 2010 Final 16. Francuz w pierwszej walce pokonał przez decyzję Ukraińca - Sergieja Lashchenko, w półfinale zmierzył się z Alexeyem Ignashovem przegrywając na punkty. Jednakże Białorusin nie był w stanie wyjść do finału w wyniku kontuzji i zastąpił go Kemayo, pewnie pokonując reprezentanta gospodarzy Sebastiana Ciobanu przez KO w trzeciej rundzie. Oprócz turnieju odbyła się walka otwarcia w kategorii poniżej 63 kg oraz pięć superfightów z udziałem m.in. takich zawodników jak: Errol Zimmerman czy Ray Sefo. Wszystkie na zasadach K-1. Warto nadmienić, że w trakcie gali miały miejsce dwa ciekawe superpojedynki w formule MMA – Valentijn Overeem pok. Cătălina Zmărăndescu przez KO, po soczystym kolanie. W drugiej walce rumuński judoka Alexandru Lungu pokonał Amerykanina Jimmiego "The Titan" Ambriza przez TKO (Doctor Stoppage). Większość walk z turnieju jest już dostępna na serwisie Youtube i na kozackim kanale użytkownika YT - Jurevycius2. Gorąco polecam. Poniżej pełne wyniki. Zapraszam do lektury :)

Finał:

Freddy Kemayo pok. Sebastian Ciobanu przez KO, 2:46, runda 3.

Super Walki:

Open.: Ray Sefo pok. Ionut Iftimoaie przez jednogłośną decyzję (3-0).
Open.: Errol Zimmerman pok. Cătălin Moroşanu przez KO, 0:26, runda 1.

Półfinały:

Sebastian Ciobanu pok. Mighty Mo przez KO, 2:24, runda 1.
Alexey Ignashov pok. Freddy Kemayo przez jednogłośną decyzję (3-0).

Super Walki:

Open.: Raul Cătinaş pok. Carter Williams przez KO, 1:58, runda 1.
-75 kg.: Halim Issaoui pok. William Sriyapai przez jednogłośną decyzję (3-0).
-70 kg.: Mihai Barbu pok. Philippe Salmon przez niejednogłośną decyzję (2-1), ext.runda 1.

Ćwierćfinały:

Sebastian Ciobanu pok. Daniil Sapljoshin przez KO, 0:47, runda 1.
Mighty Mo pok. Roman Kleibl przez KO, 1:56, runda 3.
Alexey Ignashov pok. Mindaugas Sakalauskas przez KO, 1:57, runda 1.
Freddy Kemayo pok. Sergei Lashchenko przez jednogłośną decyzję (3-0).

Walka rezerwowa:

Mladen Brestovac pok. Jan Soukup przez jednogłośną decyzję (3-0).

Super Walki w formule MMA:

Valentijn Overeem pok. Cătălin Zmărăndescu przez KO (Kolano), 0:50, runda 1.
Alexandru Lungu pok. Jimmy Ambriz przez TKO (Doctor Stoppage), N/A, runda 2.

Walka Otwarcia (K-1 Rules):

-63 kg.: Ionuţ Atodiresei pok. Amadou Bâ przez jednogłośną decyzję (3-0).
 
Własnie obejrzałem galę, nie powiem wynik turnieju jak najbardziej zaskakujący, myślę jednak że to Kemayo zaprezentował się najlepiej ze wszystkich w tym turnieju, dobra walka z Iggym, w finale nokautując przeciwnika postawił kropkę nad i. Co do Ignashova to nie łudźmy się, już nigdy nie będzie tak dobry jak kiedyś i nie wiem czemu komentatorzy aż tak się podniecali po jego pierwszej wygranej, nic w niej szczególnego nie pokazał co by wskazywało na powrót czerwonego skorpiona. Mo jak zwykle problemy z kondycją w przeciwieństwie do Sefo, dawno nie widziałem go tak zmotywowanego. Walka Zimmermana była śmiechu warta, dłużej trwał stare-down i chicken dance rumuna niż sama walka. Szkoda że zespół HDNet nie wyemitował walk MMA.


ps: Po tej gali uważam że powiedzenie iż najładniejsze kobiety są w Polsce jest nie prawdą. :)
 
Back
Top