Kącik hip-hopowy. #rapsy

a co mi tam, niech wrócę na chwilę w gówniarskie lata i przypomnę Wam czym jest prawdziwy rap bo tu jakieś gówna...





W środę na siłce tak miałem jak akurat playlista się trafiła z rapowych lat 90. Kurwa, kiedyś to mieli te bity typowo rapowe, nie to co teraz zwykłe trapy i rap to w zasadzie elektro z dodatkiem słów. A kiedyś to się idealnie uzupełniało, tak jak tutaj...


.


EDIT:

No i dorzucę klasyki, ale te dwa wyżej to idealne przykłady utworów "typowo rapowych":


 
W środę na siłce tak miałem jak akurat playlista się trafiła z rapowych lat 90. Kurwa, kiedyś to mieli te bity typowo rapowe, nie to co teraz zwykłe trapy i rap to w zasadzie elektro z dodatkiem słów. A kiedyś to się idealnie uzupełniało, tak jak tutaj...


.


EDIT:

No i dorzucę klasyki, ale te dwa wyżej to idealne przykłady utworów "typowo rapowych":



Taka ciekawostka, Rychu wyruchał ten sampel rok przed Biggim
 
Taka ciekawostka, Rychu wyruchał ten sampel rok przed Biggim

Absolutnie go nie wyruchał. Słuchając tego, można rzec że zgwałcił, zbeszcześcił, ale do czegokolwiek pozytywnego tutaj daleko.

Na szczęście później był Peja z lat 1999-2006 :heart:


EDIT: Chociaż w sumie Rysiek na reedukacji też był sztos, dopiero potem mu się odkleiło.
 
Absolutnie go nie wyruchał. Słuchając tego, można rzec że zgwałcił, zbeszcześcił, ale do czegokolwiek pozytywnego tutaj daleko.

Na szczęście później był Peja z lat 1999-2006 :heart:


EDIT: Chociaż w sumie Rysiek na reedukacji też był sztos, dopiero potem mu się odkleiło.
Tamto bylo nagrane w 93. Pamiętasz jak wtedy wyglądała polska rzeczywistość?
 
Ja tam słucham rapu właśnie dla zajebistych bitów jak mi bit nie siada to od razu wyłączam. Ale nie nazwę tych starych kawałków z lat 90 za czysto rapowymi. Wiele z tych kawałków ma domieszkę innego rodzaju muzyki który mi kurwa wypadł z głowy, tego rodzaju który jest pierwowzorem rapu, kurwa nie wiem jak to nazwać, wiecie o co chodzi?
Tak jak ten big daddy Kane . To nie jest czysty uliczny hardkorowy rap. Może wy to wiecie a ja teraz robię z siebie błazna pisząc to ale nie uważam się za znawcę tej kultury, jestem tylko słuchaczem :D
No i jebać rap z przekazem, zwłaszcza Polski, tylko Halabardy!
 
Back
Top