Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
W erze sepleniących Dindu na autotunie warto się zapoznać.
Mi tam siadaPodoba mi się tylko pierwszy kawałek od 1:16 do 1:23
To jedyny fragment gdzie gość nie piszczy. Męczy mnie ten wysoki głos. A szkoda, bo bez tej chamskiej modulacji całkiem niezłe by to było
Pierwszy typek ujawniony
Kiedyś to muzyka była, teraz to nie ma...
Ależ ta płyta była dojebana. To co Łajklif tu muzycznie odjebał to kosmos - idealny klimat dla fjudżisów. Niestety, z Canibusem już nie pykło
Uł la la la lalala lalalla lala laaaDla mnie najlepsza i ulubiona płyta i najlepsze wspomnienia z nią związane. Jak słyszę The Beast, Fu-gee-la czy Ready or Not to od razu banan na mordzie.