Kącik hip-hopowy. #rapsy

czy ten cały rogalik ma jeszcze jakąś słuchalną zwrotke oprócz tej którą wpierdolił numer temu łakowi sariusowi czy wszędzie tak duka jak tutaj? bo przecież ten numer to jakaś beka
numer akurat bekowy fakt faktem tez mi nie siada ale moze komus innemu sie spodoba, ogolnie rogal mowil ze juz nudzi mu sie rap i zaczyna cos nagrywac pod techno i mamy efekty Xd
 
numer akurat bekowy fakt faktem tez mi nie siada ale moze komus innemu sie spodoba, ogolnie rogal mowil ze juz nudzi mu sie rap i zaczyna cos nagrywac pod techno i mamy efekty Xd
mi nawijanie pod techno naprawde nie przeszkadza, ale wypadałoby nawijać coś ciekawego i skillowo a nie dukając
 
Caly dzien slucham, dobry w ch*j ... potwierdzam.

Kękę w marcu ... ale te wlosy ::clintdis::
Jak Samson :) Kawałek dobry.

Te wszystkie teraźniejsze rapsy mnie wkurwiają, nie mogę tego powiedzieć o nowym albumie O.S.T.R "W drodze po szczęście" - kozackie.

O.S.T.R. dla mnie najlepsze dwie płyty to Masz to jak w banku i Tabasko. Potem już średnio mi się go słuchało. "7" była jeszcze ok, ostatnie dwie też nie powiem, słuchało mi się całkiem dobrze, ale to chyba bardziej ze względu opowieść jaką tworzyły. "W drodze po szczęście" za to słucha mi się świetnie. Może nawet wybiorę się na koncert, dawno nie byłem na żadnym, a chętnie posłuchałbym na żywo, szczególnie, że Adaś daje fajne koncerty.
Podobnie z Guralem, początki jeszcze w Killazach czy z Kastą były świetne, potem wszedł taki moment, że nie chciało mi się nawet sprawdzać kawałków od DGE, a teraz tych najnowszych znów słucha się przyjemnie.
 
Tylko dla dorosłych i Życie po śmierci OSTRego to są 2 najlepsze płyty.
Tabasko i MTJWB to klasyki, ale koncepcyjnie i muzycznie nawet nie stały obok okładki tych płyt wyżej.
A co do Gurala to się zgodzę chociaż Magnum Ignotum było wystarczające, żeby nie wyłączyć przed końcem.

PS. Już od paru lat staram sobie nie psuć zdrowia polskim "rapem", ale obczaiłem se ten nowy beef dzieci i musze przyznać, że tragedia :fro:


 

Podziwiam was za ten PROBLEM ja w sumie oprocz , Tori Black,Molly, Ritz Carlton nic innego mi nie podchodzi, chyba nie taki rodzaj rapu dla mnie, nie szukam w rapie jakieś ambitnych tekstów, może być o byle czym byle by fajnie bujało moja chora głowę.
 
Back
Top