Jak za darmo to biere, czyli wyjątkowej klasy promocje

Grałem w to dwa razy. Za pierwszym byłem najebany jak szpak i ciężko było, ale inni też byli pijani, więc śmiechu było w pizdu. Za drugim razem z "koleżanką", która wymyśliła, że umili wieczór, choć i tak było wiadomo jaki jest cel spotkania. W chuj mi się dłużyło.
Polecam do zakrapianych imprez, ale wypierdolcie to za okno gdy ma służyć jako gra wstępna.
 
Grałem w to dwa razy. Za pierwszym byłem najebany jak szpak i ciężko było, ale inni też byli pijani, więc śmiechu było w pizdu. Za drugim razem z "koleżanką", która wymyśliła, że umili wieczór, choć i tak było wiadomo jaki jest cel spotkania. W chuj mi się dłużyło.
Polecam do zakrapianych imprez, ale wypierdolcie to za okno gdy ma służyć jako gra wstępna.
Znaczy nie puknales?
 
Grałem w to dwa razy. Za pierwszym byłem najebany jak szpak i ciężko było, ale inni też byli pijani, więc śmiechu było w pizdu. Za drugim razem z "koleżanką", która wymyśliła, że umili wieczór, choć i tak było wiadomo jaki jest cel spotkania. W chuj mi się dłużyło.
Polecam do zakrapianych imprez, ale wypierdolcie to za okno gdy ma służyć jako gra wstępna.
Zobaczyła że robótki ręczne Ci marnie idą i z litości dała?
 
IMG_20211129_180417.jpg


 
Back
Top