High League

Jezu co za missmatch.

I kolejny wielki wakat w historii FM zapełniony. Gosc Soroko prime zrobiłby 5 mln w zainteresowaniu. Lepszy Ludwik.

Tak sie zyje w tym naszym polskim FM... Marnowanym do potęgi entej.
 
Nie zrobiłby, bo na dłuższą mete jest nieinteresującym narkomanem. Miał jednorazowy wystrzał popularności w The WAR i tyle.


Napisałem prime i w stylu Soroko, a nie ze Soroko.

Soroko i tak jak Szeliga pewnie nigdy sie nie odpala przy tej kadrze, bo słodkie Ludwiczki w kolejkach.

Dlatego własnie po HL6 odchodzę na zawsze.
 
Ciekawy dziś jestem tego trio Denisy i Kubiszyn. Ciekawe jak potoczy się ta rozmowa. Kaniowski pewnie zada pytania by rozpalić ognisko.

Musi uważać bo Denis Z już był cięty na konfie do niego.

Czekamy
:corn::corn::corn:

Na rundkach Jóźwiaka bawiłem się świetnie oby tu też tak było, choć Kubiszyn będzie pewnie strasznym hamulcem, ale zobaczymy jak to wyjdzie.
 
Dziennikarz gazety wyborczej podnieca się e-sportowcem. Czyli to już na dobre wbiła fala gdzie ludzie podziwiają ludzi za kamerką będąc nawet dziennikarzami. Ciekawe socjologicznie w cholere. ,,Słuchaj wnuczku a dziadek Ci opowie jak taki Pasha pykał myszką na biurku" Haha

Coz tak to już będzie ..

 
Stec wspomina tego stypiarza jako idola ale będą jeszcze większe jaja jak za 40 lat Babcie będą mówić ,, Był taki Kacper wnusiu i on bardzo ładnie tańczył 15 sekund na tik toku, babci idol to był"

Hahahaha
 
@Dawid _Ozdoba-Legenda


Ja to zająłbym się innymi ważnymi tematami XXI wieku . Zatańczyłbyś z księdzem na tik toku? Strasznie mnie to nurtuje Dawid.

To są życiowe pytania rozumiesz.


Tak się obecnie czuje na tym świecie.:cry:

 
Jednym z trenerów jest zabójca Chmielewski, który uniknął więzienia za bycie Sześćdziesiątką. To chyba oczywiste.
Antek to chyba trenerem jest teraz w KSW cross fight, ale u Mirasa trenują Ozga i Trybson, na których są papiery. A i Omielanczuk coś kiedyś wspominał, że Miras sam kapował.
 
Ja pierdolę dzwońcie i dawajcie zagadki, a potem pojedynek w bicie się po rękach, litości...
 
@ZELAZNAREKA E-sport to zupełnie inna bajka. Za 15-20 lat pewnie wejdzie do programu IO. W przeciwieństwie do sporej ilości idiotycznych pomysłów akurat za tym stoją ogromne korporacje technologiczne, które mają masę pieniędzy i mogą lobbować do upadłego. W dzisiejszych realiach posiadanie jakiegokolwiek gadżetu elektronicznego jest tak naturalne jak kiedyś posiadanie zegarka. A stąd prosta droga do elektronicznego sportu na salonach, co zresztą już się dzieje.
 
Back
Top