Jednak wcześniej napisałeś coś takiego:
Więc jak domniemywam chodziło ci również o walki niepełnosprawnych, a teraz piszesz, że paraolimpiada spoko, bo tam trenują całe życie xD Większość paraolimpijczyków nie trenuje całego swojego życia, po prostu poziom tam jest na tyle niski, że prób wejścia jest mały. Więc dlaczego w takim razie jesteś przeciw walkom karłów, którzy przygotowują się do tych walk trenując z zawodowymi trenerami w prawdziwych klubach mma? Tylko dlatego, bo robią to dla kasy? Parolimpijczycy też rywalizują ze sobą dla kasy i dla spełnienia marzeń, a może dla takiego big jacka i mini majka, walki przed tak dużą widownią to też spełnienie marzeń? Wyczuwam u ciebie lekką hipokryzję, tylko z tego powodu, że walka odbywa się na freakowej gali, jakby odbywała się na paraolimpiadzie, to by było spoko xD