Chciałbym by Mariusz dostawał zawodników MMA a nie freaków. Ten wyjazd i to że poważnie wziął się za ten sport nawet wielu z nas przekonało co do niego:-)
Jeśli aż tak bardzo nie stracił pierdolnięcia + poprawił technicznie stójkę, zapasy i parter, to będzie czołgiem, wiadomo że na razie na czołówkę nie ma co się porywać, ale małymi kroczkami coś z tego moze być ;)
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.