Wyniki FAME Friday Arena #1: Alberto vs Kubańczyk – wyniki gali

MMARocks.pl

Cohones4Life
MMARocks
FAMEFridayArena1.jpg


21 lipca o godzinie 19:30 w Hali Stulecia we Wrocławiu rozpoczęła się gala FAME Friday Arena #1, podczas której zobaczyliśmy dziesięć pojedynków, w tym sześć na zasadach MMA, trzy na zasadach K-1 w małych rękawicach i jeden pojedynek na specjalnych zasadach, w których jeden zawodnik będzie mógł korzystać z zasad MMA, drugi wyłącznie z BJJ.

Wyniki gali:

Walka wieczoru:


[K-1, małe rękawice] 85,0 kg: Jakub „Kubańczyk” Flas pokonał Alberto Simao niejednogłośną decyzją sędziów

Karta główna:

[K-1, małe rękawice] 79,0 kg: Marcin Dubiel pokonał Filipa „Filipka” Marcinka jednogłośną decyzją sędziów
75,0 kg: Jose „Josef Bratan” Simao pokonał Kubę Nowaczkiewicza przez techniczny nokaut (uderzenia w parterze) w rundzie drugiej
[K-1, małe rękawice] 93,0 kg: Michał „Wampir” Pasternak pokonał Pawła "Księżniczkę" Tyburskiego jednogłośną decyzją sędziów
90,0 kg: Piotr „Świr” Świerczewski pokonał Dariusza "Daro Lwa" Kaźmierczuka przez techniczny nokaut (przerwanie lekarza) po rundzie pierwszej
[MMA vs BJJ] 100,00 kg: Dominik „Jaxu” Jax pokonał Adriana "Medusę" Salamona jednogłośną decyzją sędziów
83,9 kg: Tomasz „Zadyma” Gromadzki zremisował z Piotrem „Tyborim” Tyburskim niejednogłośną decyzją sędziów
59,0 kg: Elizabeth „Lizi” Anorue pokonała Olgę „Nanami Chan” Sałacką jednogłośną decyzją sędziów

Karta wstępna:

77,1 kg: Aleksandr „Sasha” Muzheiko pokonał Dawida Malczyńskiego przez techniczny nokaut (uderzenia w parterze) w rundzie drugiej
71,5 kg: Kornel „Koro” Regel pokonał Piotra „Edzia” Bylinę jednogłośną decyzją sędziów

 
Last edited by a moderator:
Same fajtery hahaha Nie no, ale liczę na Pasternaka. Niech utrze nosa temu plastikowemu pajacowi co to myśli, że jest królem świata. Gość opowiada, że Wampir jeszcze z kimś takim jak on nie walczył :DDDDDDD
Przecież oni tam wszyscy pierdolą że przeciwnik jeszcze nigdy z kimś takim nie walczył, co się dziwisz jak chłopaki potrenują pierwszy raz w życiu regularnie miesiąc czy dwa i myślą że są gotowi na turniej w zaświatach, kilerzy, mordercy, wybrańcy, sajanie, srebrni serferzy.
 
Przecież oni tam wszyscy pierdolą że przeciwnik jeszcze nigdy z kimś takim nie walczył, co się dziwisz jak chłopaki potrenują pierwszy raz w życiu regularnie miesiąc czy dwa i myślą że są gotowi na turniej w zaświatach, kilerzy, mordercy, wybrańcy, sajanie, srebrni serferzy.

Plus część z nich ma Darię w narożniku, duch walki na 100%
 
Back
Top