FAME 16: „Polak” zdominował „Patrykosa”. Wielokrotnie posyłał rywala na deski i wygrał na punkty

MMARocks.pl

Cohones4Life
MMARocks
PolakPatrykos.jpg


Adrian Polański pokonał Patryka Domke w jednej z głównych walk gali FAME 16, która 5 listopada odbyła się w Gliwicach. "Polak" przez trzy rundy kontrolował przebieg walki, wielokrotnie posyłał "Patrykosa" na deski i ostatecznie wygrał jednogłośną decyzją sędziów.

Bardzo spokojny początek walki. W pierwszej rundzie widzowie nie zobaczyli zbyt wielu ciosów. W hali słychać było głośne gwizdy kibiców, którzy domagali się większej aktywności ze strony zawodników. Przez całą rundę środek klatki zajmował Polański, spychając rywala pod siatkę. "Polak" dopiero pod koniec rundy zaczął atakować mocnymi kombinacjami, które często docierały do "Patrykosa". Tym samym Adrian Polański zaznaczył swoją przewagę w tej odsłonie.

Druga runda to znów spokojny początek. Polański przez cały czas ustawiał rywala pod siatką. W pewnym momencie zaatakował wysokim kopnięciem, którym naruszył rywala. Domke zdołał jednak przetrwać to oraz kolejne uderzenia ze strony "Polaka". Pod koniec odsłony Adrian Polański zdobył nawet krucyfiks w parterze, jednak nie udało mu się tego utrzymać. Na sam koniec próbował zaatakować jeszcze gilotyną, jednak to również przetrwał "Patrykos".

Domke zaczął trzecią rundę od celnego podbródkowego. Kolejne minuty były spokojne, obaj byli już zmęczeni. Polański dopiero pod koniec rundy zaatakował celnymi kombinacjami, którymi ponownie posłał rywala na deski, jednak nie zdołał skończyć "Patrykosa".

 
Mam nadzieję że rudy stypiarz i atencjusz nie dostanie już walki
 
Ciekawostka: To była 10 walka Adriana Polaka w Fame MMA, co czyni go pierwszym freakiem mającym tyle walk dla jednej federacji.
 
Nie dośc, że bał się odpalić protokół Beatriss to jeszcze przegrał. Won z tym stypiarzem.
albo się bał, albo nie chcial być jak kolejny baran, co to atakuje rodzinę gdy nie może dobrać się do niczego innego
 
Back
Top