Elden Ring

2D4354AA-A117-49AF-9432-454439FDB2ED.jpeg
 
Blighttown najbardziej pasuje

Jebana najgorsza część gry, i designem i że przed remasterem jedynki fps'y spadały tam nieważne jak mocny pc
Tam najgorsza była odległość do pierwszego ogniska w górnej części jeszcze jak się schodziło po drabinach w dół i te chujki co strzelali z dmuchawek zatrutych.
:antonio:
Chociaż zejście w dół do tego ogniska w jaskini też dawało w kość przy 1 podejściu do gry.
 
Tam najgorsza była odległość do pierwszego ogniska w górnej części jeszcze jak się schodziło po drabinach w dół i te chujki co strzelali z dmuchawek zatrutych.
:antonio:
Chociaż zejście w dół do tego ogniska w jaskini też dawało w kość przy 1 podejściu do gry.
Dmuchawy jeszcze nie takie straszne bo niby ich całkiem sporo ale jednak nie jest to jak Srebrni z Łukami co leciały jak jebane pociski (patrząc na wielkość to w sumie były)

Gorzej za pierwszym było połapać się gdzie iść bo ciemno i dużo drabin :fjedzia:
 
Wstyd mi trochę bo próbowałem kilka razy ale odbijałem się od Soulsow i Bloodborne, ale ta gra wygląda jak mój mokry sen i bardzo chce w to zagrać i zakochać się w niej.

Recenzjami pozamiatał.
 
Ma być ponad 30 bossów z samej fabuły nie licząc tych bonusowych

Ta gra da mi większy wpierdol niż jakby Ngannou mi kombosa zapierdolił :lol:
 
Tylko żeby za łatwej nie zrobili, wierzę Japońcom ale nie do końca...
Zgaduję że będzie łatwiejsze ale nie na tyle żeby nie nazwać to grą FromSoftu

Na youtubie filmiki z bossami nie z bety są i z tego co chwilę podpatrzyłem (nie chciałem spoilerów) to nadal jak boss trafi to pasek życia idzie się jebać :lol:
 
pograłem dopiero dzisiaj i faktycznie klatkaż to dramat, ale sama gra jest całkiem spoko, jedynie co mnie trochę przytłacza to struktura open worlda, wolę jednak zamknięte korytarzowe lokacje tak jak w poprzednich soulsach. zobaczymy jak się to dalej rozwinie.
 
Godrick, Zszywaniec gryzie ziemię. Ogromna ta gra. Zanim obejdziesz pierwszą mapę dokładnie to kilkanaście godzin na upartego by każdy szczegół odkryć i znajdźkę, choć i tak pewnie coś przeoczyłem.
Podtrzymuję najlepsza gra w jaką kiedykolwiek grałem, jeden minus dla mnie, fabuła łatwiej na tacy podana niż w DS, ale dla większości to będzie plus.
 
Godrick, Zszywaniec gryzie ziemię. Ogromna ta gra. Zanim obejdziesz pierwszą mapę dokładnie to kilkanaście godzin na upartego by każdy szczegół odkryć i znajdźkę, choć i tak pewnie coś przeoczyłem.
Podtrzymuję najlepsza gra w jaką kiedykolwiek grałem, jeden minus dla mnie, fabuła łatwiej na tacy podana niż w DS, ale dla większości to będzie plus.
Robisz jakiś konkretny build, czy na pałę?
 
Back
Top