DT-Shogun HI-TEC Nutrition

T1gwnNF.png


Dzień 78- dzień treningowy


Dzisiaj, niesamowity przypływ siły i energii po wczorajszym dniu samopoczucie mega na plus, psychika też odpoczęła ale te 6000kcal odczułem spokojnie w sylwetce ale tym się nie ma co przejmować do środy nie będzie po tym śladu. Co do dzisiejszego dnia to tak jak mówiłem humor i samopoczucie jest na plus nie czułem się tak zdenerwowany, agresywny byłem wręcz pogodnym uśmiechniętym chłopcem jakim byłem jeszcze jakiś czas temu, ogólnie banan nie schodzi z twarzy. Trening pierwszy niestety średnio mi wszedł, po weekendzie czułem się ociężały przez pierwsze 3km i bieganie nie było za fajne ale z czasem minęło i już wyszedłem na prostą ale nie wykręciłem takiego czasu co chciałem niestety. Trening numer dwa to już był czysty mordor 10 rund sparingów z częścią osób dość konkretny szczególnie, że mam okazję posparować z bokserem który miał za sobą sporo walk i nie mam się co z nim mierzyć i efektem tego jest piękny siniak nad prawym okiem, dodam też że strasznie mnie dzisiaj odparzyło termo i mam mega nieprzyjemne zaczerwienienia i strasznie mnie to parzy..





Trening :


Bieganie :

-16km czas 1h 9min 36sek


Trening Muay Thai :

-Rozgrzewka

-10 rund sparingów ( 1 runda 2 min, przerwa 1 min) 3 rundy boks reszta komplet





Dieta :





1- 3 jaja + 50g boczku

2- 200g karczku + 300g warzyw na patelnię

3- 100g ryżu basmati + 150g kurczaka + sos sojowy + papryczka chili

4- 50g płatków owsianych + 3 jaja + kakao + dżem porzeczkowy



index.php


index.php





Suplementacja :

-ZMA 2 kaspułki przed spaniem

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania

-dekstroza 30g do spania

-Carbo Pur 30g po treningu

-Protein 80 30g po treningu













Kq9UaH8.jpg
 
Czujesz znaczną poprawę od momentu, kiedy zacząłeś stosować suple?
Ma to realne przełożenie na wyniki?
 
Czujesz znaczną poprawę od momentu, kiedy zacząłeś stosować suple?
Ma to realne przełożenie na wyniki?

tak poprawę czuję od kiedy udało mi się dopiąć dietę i zacząłem brać witaminy dużą zasługą mają tutaj suple ponieważ nie zawsze jestem wstanie uzupełnić białko czy przyjąć odpowiednią ilość węgli, a ZMA na noc działa cuda, więc poprawa jest znacznie na plus, mam więcej siły, co przekłada się na lepsze jednostki treningowe, co za tym idzie zaliczyłem przez cały okres przygotowawczy spory progres, a HI-TEC ma w tym spory udział ponieważ zapewnił mi to co potrzebowałem.
 
T1gwnNF.png


Dzień 79- dzień treningowy


Dzisiaj, fatalny dzień dlaczego ? W nocy było strasznie jasno nie umiałem przez to spać często się budziłem, wstałem 40 minut przed budzikiem i gapiłem się w sufit i następnie poszedłem biegać bo nie widziałem na nic sensu nie umiałem marnować czasu mam nadzieję że jak najmniej takich nocy. Co do humoru to jest okej cheat wszedł tak dobrze że dalej się nie pozbyłem jego efektów strasznie siadł na sylwetkę ale waga leci w dół co jest dobre w zasadzie dobrze mi napędził metabolizm. Co do treningów to przy bieganiu pobiłem swój rekord na 16km jest bardzo dobrze oby tak dalej bo progres się zgadza, suple i dopięcie diety mi pomagają. Na treningu Muay Thai sparowałem z kolegą 190 cm wzrostu w zasadzie dostałem w ryj jak chciałem mimo że tylko 6kg różnicy to nie umiałem do niego podejść bo dobrze walczy w dystansie, jedynie jak osłabł to miałem szansę bo mam tyłek ze stali i nie da się mnie zajechać
morda.gif






Trening :



Bieganie :

-16km czas 1h 8min 7sek



Trening Muay Thai :

-Rozgrzewka

-3rundy pracy na worku

-5rund sparingów (2min 15 sek przerwy)





Dieta :





1- 3 jaja + 50g boczku

2- 200g karczku + 300g warzyw na patelnię

3- 100g ryżu basmati + 150g kurczaka + sos sojowy + papryczka chili

4- 50g płatków owsianych + 3 jaja + kakao + dżem porzeczkowy




index.php


index.php




Suplementacja :

-ZMA 2 kaspułki przed spaniem

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania

-Carbo Pur 30g po treningu

-Protein 80 30g po treningu











Jak się nigdy nie wzruszam to tutaj łzy mi się same do oczu cisnął, mega podoba mi się ta piosenka jednak nie mam serca z kamienia jak podejrzewałem
morda.gif






Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png


Dzień 80- dzień treningowy


Dzisiaj, kolejna fatalna noc ten księżyc mnie wykończy mam zbyt jasno żeby spać co odbija się na moim zachowaniu i wszystkim innym dzisiaj dodatkowo musiałem zrzucić 3 tony węgla więc trening dzisiaj był istnym koszmarem psychicznie i fizycznie czułem się tak jakby potrącił mnie autobus. Co do treningu chciałem żeby wszedł na maksa ale niestety nie dałem rady, moje ramiona odmawiały posłuszeństwa a w szkole dzisiaj laba było nas 3 na 37 w klasie więc nie ma co tego komentować nawet mi się wydaje, jutro odpoczywam żeby nabrać moc na ostatnie 2 tygodnie waga aktualna 66kg





Trening :



Trening Muay Thai :

-Rozgrzewka

-Sparingi 10x3min

-Piramida wytrzymałościowa





Dieta :





1- 3 jaja + 50g boczku

2- 200g karczku + 300g warzyw na patelnię

3- 100g ryżu basmati + 150g kurczaka + sos sojowy + papryczka chili

4- 3 jaja + 30g masła + dekstroaz


index.php


index.php


index.php






Suplementacja :

-ZMA 2 kaspułki przed spaniem

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania

-Carbo Pur 30g po treningu

-Protein 80 30g po treningu

-Glukozamina 2 kapsułki

-Dekstroza 30g przed spadniem













Kq9UaH8.jpg
 
Mam pytanie do Ciebie odnosnie tego ZMA. Odczuwasz dzialanie tego specyfiku? lepiej Ci sie spi, tzn czy sen daje Ci wieksza regeneracje, jest glebszy? Ja mam problemy ze snem odkad pamietam tzn moze nie z zasypianiem a z jakoscia snu. Plytki sen, czesto spie te 7-8 godzin i nie do konca sie wysypiam. Mysle o zakupie wlasnie ZMA bo spotkalem sie z opiniami, ze robi robote. Chyba nawet Pedziszewski o tym mowil w GP.
 
Mam pytanie do Ciebie odnosnie tego ZMA. Odczuwasz dzialanie tego specyfiku? lepiej Ci sie spi, tzn czy sen daje Ci wieksza regeneracje, jest glebszy? Ja mam problemy ze snem odkad pamietam tzn moze nie z zasypianiem a z jakoscia snu. Plytki sen, czesto spie te 7-8 godzin i nie do konca sie wysypiam. Mysle o zakupie wlasnie ZMA bo spotkalem sie z opiniami, ze robi robote. Chyba nawet Pedziszewski o tym mowil w GP.

tak zgodzę się w 100%, że robi robotę sam mam problem z jakością snu po ZMA jest dużo lepiej, sen daje większą regenerację oraz budzę się bardziej przytomny, wczoraj zapomniałem o ZMA i dzisiejsza pobudka to był koszmar oraz czuję się jakbym całą noc nie spał..
 
T1gwnNF.png


Dzień 81- dzień nie treningowy


Dzisiaj, zasłużony odpoczynek i odnowa biologiczna, nie miałem siły nawet myśleć dzisiaj o treningu czułem się fatalnie 2 średnio przespane nocy sporo stresu robią porządne zamieszanie u mnie ostatnio, ale nie pozostaje mi nic innego jak się tylko skupić nad tym co mam zrobić i jechać dalej, jutro już normalnie wracam na trening i powinno być okej nie ma już lipy jest ostatnia prosta znów w diecie od poniedziałku nastąpi zmiana jeszcze bardziej będą obcięte węgle, żeby zrzucić pozostałe 2,5kg





Trening :



wolne



Dieta :





1- 3 jaja + 50g boczku

2- 200g karczku + 300g warzyw na patelnię

3- 100g ryżu basmati + 150g kurczaka + sos sojowy + papryczka chili

4- 3 jaja + 50g płatków owsianych + dżem



index.php


index.php





Suplementacja :

-ZMA 2 kaspułki przed spaniem

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania

-Glukozamina 2 kapsułki

-Dekstroza 30g przed spadniem













Kq9UaH8.jpg
 
Ja Cie podziwiam za te 100g ryżu + reszta posiłku
Sam ledwo mieszczę 50g ryżu +kurczak/indyk :D
 
Mi to jest ostatnio mało ilość węgli w mojej diecie na robieniu wagi teraz jest wręcz śmieszna :bye:
 
T1gwnNF.png


Dzień 82- dzień treningowy


Dzisiaj, ostatnie dzień w którym pozwalam sobie na mega obciążający trening wydolnościowy jutro jeszcze wpadnie 32 km i na tym będzie koniec tak dużych wysiłków nie ma sensu się już przemęczać od poniedziałku wywalam 50g węgli z jedzenia waga nadal musi lecieć w dół bo zatrzymała się na 65,5 co mnie już zaczyna niepokoić bo jest szansa że się będę musiał odwodnić czego wolę unikać bo spadnie mi moc a forma jednak najlepsza od długiego czasu. Dzisiejsze samopoczucie już na plus mimo że wstałem bardzo wcześnie ponieważ sam się obudziłem o 4 rano bo w brzuchu mi wierciło ale zaraz na szczęście zasnąłem dalej. Po zawodach oczywiście kilka dni wolnego i wracam na salkę żeby za bardzo sobie nie zwolnić tempa :D





Trening :




Muay Thai :

-Rozgrzewka

-praca ze sprzętem

-technika

-technika klincz

-sparing klincz

-Tarcze 3x3 min


index.php


index.php


index.php


index.php


index.php


index.php


index.php


index.php


index.php


index.php


index.php


index.php


index.php


index.php


index.php


index.php




Dieta :




1- 3 jaja + 50g boczku

2- 200g karczku + 300g warzyw na patelnię

3- 100g ryżu basmati + 150g kurczaka + sos sojowy + papryczka chili

4- 3 jaja + 50g płatków chleba + ser + szynka



index.php





Suplementacja :

-ZMA 2 kaspułki przed spaniem

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania

-Glukozamina 2 kapsułki

-Dekstroza 30g przed spadniem

-Protein 80 30g po treningu

-Carbo PUR 30g po treningu













Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png


Dzień 83- dzień treningowy


Dzisiaj, już zaczynam zbijać wagę do końca, czemu dzisiaj ? Bo jutro mam weekend więc świetnie odpocznę sobie przed poniedziałkiem, uzupełnię zapas glikogenu i przygotuję się na kolejną obniżkę węgli, ale w nagrodę zmniejszę intensywność treningów, dzisiejszy dzień jeszcze w granicy mocnego dojeżdżania, taki bieg niezwykle mnie męczy za to go tak lubię, waga leci jak marzenie rano po bieganiu już było 63,9kg, teraz przed spaniem mam już na liczniku 65kg, czyli pozostał 1kg, + 1kg zapasu żeby coś zjeść w dniu walki. Dzisiejsze samopoczucie ? Świetne wstałem dość późno wyspany jak nigdy nie wiem co mi się stało że spałem jak dziecko dzisiaj, może wreszcie się wyciszyłem. Jutro jeszcze czeka odwiedzanie grobów czyli humor będzie mocno zamulony, nie przepadam za tym świętem bo zawsze chodzę mocno przygnębiony z tego powodu.





Trening :





Bieganie 1 :

-16 km czas 1h 7 min 7s


Bieganie 2 :

-16 km czas 1h 8 min 39s



Dieta :





1- 3 jaja + 50g boczku

2- 200g karczku + 300g warzyw na patelnię

3- 70g płatków owsianych + 4jaja + Protein80 + kako + kawa + dżem

4- Protein 80 40g + Carbo Pur 60g



index.php


index.php


index.php
index.php


index.php





Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania

-Glukozamina 2 kapsułki

-Protein 80 70g

-Carbo PUR 60g













Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png


Dzień 84- dzień nie treningowy


Dzisiaj, sobie odpoczywam, Święto do tego więc nie było innej opcji jak siedzieć w domu na 4 literach, cały dzień miska trzymana wzorowo wieczorem wpadła rodzina więc kilka kawałków ciasta, sernika itp starałem się jak najmniej, do tego jeszcze wypiłem białko więc zrobiłem taki myk ale i tak węgli za dużo wziąłem, jutro obcinam ilość węgli z 3 posiłku o 50g więc lecimy już naprawdę na sporej rezerwie, nie wiem jak wytrzymam ten tydzień muszę serio zacisnąć zęby bo jedzenia będzie mało a wysiłek dalej nie mały. Dzisiaj jak już wspominałem cały dzień w domu, oglądałem sobie filmy więc nie było tragedii, co do humoru to bardzo dziwny pewnie przez te odwiedzanie cmentarzy, nie jest to jakoś dla mnie zawsze popadam w zadumę. Humor ? Raczej brak go ostatnio.





Trening :



Wolne !



Dieta :





1- 4 jaja + 50g boczku

2- 200g karczku + 300g warzyw na patelnię

3- 100g ryżu + 150g kurczaka + surówka

4- Protein 80 40g


index.php


index.php


index.php






Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania

-Glukozamina 2 kapsułki

-Protein 80 40g

-Dekstroza 40g w trakcie dnia











Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png


Dzień 85- dzień nie treningowy


Dzisiaj, koniec lenienia się powrót do szarej rzeczywistości, z racji tego, że miałem dzień wolny od szkoły to mogłem sobie jeszcze pospać a w środku dnia skoczyć na zakupy bo brakowało mi już płatków ryżowych, jaglanych oraz przyprawy dodatkowo wpadła herbata z pokrzywy którą teraz będę dodatkowo popijał żeby bardziej ze mnie schodziła woda bo jak na złość nie chce ona zejść, waga oko 2,5kg za dużo więc dalej trzeba walczyć. Dzisiejsze samopoczucie i humor bardzo dobre wyeliminowany czynnik stresowy jakim jest szkoła, więc mogłem na spokojnie sobie posiedzieć w domu i się szykować do czego chcę. Co do dzisiejszego biegania to weszło średnio chciałem biec 16km ale na 13 km zaczął mnie strasznie boleć brzuch i uznałem, że wracam do domu bo nie było sensu się męczyć i tak spora część tego 1km to był marsz a nie bieg. Na Muay Thai miałem przyjemność potrenować klincz, z zawodnikiem który normalnie mieszka i trenuje w Tajlandii, jest on właśnie na tym plakacie, mogłem poczuć na własnej skórze jak dużo jeszcze muszę poprawić w klinczu, oraz to jak słaby fizycznie jeszcze jestem, ale jeszcze dużo czasu mam żeby zostać najlepszym ! :D





Trening :



Bieganie :

14km czas : 1h 0min 41sek



Muay Thai :

-Rozgrzewka

-Shadow Box

-Praca na worku 3x2min

-Tarcze 4x2 min

-Klincz







Dieta :





1- 3 jaja + 50g boczku

2- 200g karczku + 300g warzyw na patelnię

3- 50g ryżu + 150g kurczaka + surówka

4- Protein 80 40g + Carbo 50g


index.php


index.php


index.php






Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania

-Glukozamina 2 kapsułki

-Protein 80 40g po treningu

-Carbo Pur 50g po treningu

-Dekstroza 40g po bieganiu











Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png


Dzień 86- dzień nie treningowy


Dzisiaj, już powrót do szkoły niestety z tej okazji jestem dość mocno wyczerpany bo poranna pobudka mnie w zasadzie dobiła bo w nocy późno zasnąłem ponieważ wcześniej strzeliłem sobie dość konkretną 2 godzinną drzemkę, co do humoru to jest taki sobie nie jest ani źle ani dobrze nie mam na co się wkurzać ani nic, w zasadzie dzień jak co dzień taka "szarość zwykłego dnia", co do treningu to czuję w nogach że już sporo za mną ale jestem już na ostatniej prostej więc nie mogę się wycofać, wchodzę już na coraz mniejsze obroty i zaczynam wypoczywać przed galą waga coraz mniejsza więc wszystko idzie z planem do zbicia zostało półtora kg czyli jest okej. Sobota lub niedziela to będzie jeszcze wyjście na saunę kolejne będzie we wtorek i od tego czasu już planuję bardzo minimalną aktywność jedynie wybieganie w terenie żeby się wypocić i dobić brakującą wagę i to by było na tyle wysiłku planowanego na przyszły tydzień, niedziela i poniedziałek jeszcze będą dniem bez węgli żeby napędzić metabolizm na te ostatnie dni.





Trening :



Bieganie :

12km czas : 49min 21sek



Muay Thai :

-Rozgrzewka

-Praca na worku

-Szybkość







Dieta :





1- 3 jaja + 50g boczku

2- 200g karczku + 300g warzyw na patelnię

3- 50g ryżu + 150g kurczaka

4- 3 jaja + 50g płatków ryżowych + Protein 80 + kakao + dżem


index.php


index.php






Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania

-Glukozamina 2 kapsułki

-Protein 80 30g po treningu

-Carbo Pur 30g po treningu

-Dekstroza 40g po bieganiu

-ZMA 2 kapsułki przed spaniem











Kq9UaH8.jpg
 
Jak u Ciebie z kawą? Pijesz jakąś, czy tylko herbata/woda?

Jeśli chodzi o kawę, to pijam tylko kuloodporną przed porannym bieganiem czyli w poniedziałki, wtorki i soboty, czasem jeszcze żeby przyśpieszyć metabolizm pijam przed treningiem ale bardzo rzadko ponieważ kawy nie lubię, no i mam czasem wrażenie, że po kawie skacze mi ciśnienie więc unikam jak najbardziej. Ostatnio jeszcze do picia dołączyła moczopędna pokrzywa żeby pomóc zbić ostatnie gramy wody ;)
 
T1gwnNF.png


Dzień 87- dzień nie treningowy


Dzisiaj, kolejny mocny dzień, kolejny mocny trening, możliwość trenowania z Mistrzem Świata jest dla mnie mega doświadczeniem oraz mega motywacją, poprawia mi każdy błędy, pokazuje nowe ciekawe techniki aż żałuję, że zaraz po gali wraca trenować znów do Tajlandii, mam nadzieję, że ja kiedyś też do niego dołączę bo jest to jedno z moich marzeń, wylecieć na Camp do Tajlandii ale ceny są z kosmosu jak na moje warunki. Co do dzisiejszego dnia to byłem dość zmęczony odwadnianie się i robienie wagi już mi daje po dupie za jakiś czas będę musiał wejść w cykliczną ketozę czego nie znoszę, dzisiaj wywalone z diety carbo i białko bo waga coś mi nie chciała lecieć w dół ostatnio muszę drastycznie obcinać już powoli bo nie mam z czego ucinać co boli bo jeść bardzo lubię, sam trening ? Mega jestem mega zadowolony, bardzo dobrze się czuję kiedy trenuję z kimś dużo lepszym, nie mam takiej okazji codziennie więc muszę wykorzystać ten czas na 120% mimo, że powinienem odpoczywać to zaprocentuje w przyszłości !





Trening :





Muay Thai :

-Rozgrzewka

-Shadow Box

-4x3 min Sparing Muay Thai

-2x3 min Sparing Box

-2x3 min Tarcze

-Klincz

-Brzuch + szybkość







Dieta :





1- 3 jaja + 50g boczku

2- 200g karczku + 300g warzyw na patelnię

3- 3 jaja + 50g płatków ryżowych + Protein 80 + kakao + dżem

4- 50g ryżu + 130g kurczaka + surówka



index.php


index.php


index.php





Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania

-Glukozamina 2 kapsułki

-ZMA 2 kapsułki przed spaniem


"Ciężko opisać te życie, chodź znam je doskonale
Jesteś kimś albo nikim z życia brać ile daje
Nigdy nie żałowałem czasu, cofnąć się chciałem
Jeśli już się w coś wjebałem lekcje życia dostałem
Tak już jest każdy płaci za błędy młodości
Ale żadna książka nigdy nie da mi tej mądrości

Tego wsparcia, które daje prawdziwa przyjaźń"







Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png


Dzień 88- dzień treningowy


Dzisiaj, dzień bez sportów walki ale konkretnie dostałem po tyłku ponieważ słabo się wyspałem i efektem tego było konkretne zmęczenie myślałem że zasnę w szkole nie umiałem skupić myśli, ten sen tak bardzo ważny a ja czasem bardzo go bagatelizuję, po powrocie do domu zaraz półtora godzinna drzemka i zaraz człowiek się lepiej czuje bo nie musi myśleć o niczym i wstaje z lepszym humorem. Co do treningu to wszedł bardzo dobrze nie spodziewałem się takiego czasu dzisiaj po takim dniu, może to zrobiła kawa z 5 łyżeczek, ale nie robię tak więcej bo mi było aż nie dobrze pijąc tą kawę. Jutro 2 treningi jeden typowe skakanie na skakance i robienie wagi a drugi znów trenowanie Klinczu, technik i wielu rzeczy z Mistrzem, ponieważ coraz mniej czasu na treningi z nim mam a bardzo nad tym ubolewam bo nigdy jeszcze nie notowałem takiego progresu i radości z treningów :smile:



Trening :


Bieganie :

16km czas 1h 7min 44s











Dieta :





1- 3 jaja + 50g boczku

2- 200g karczku + 300g warzyw na patelnię

3- 50g ryżu + 130g kurczaka

4- 3 jaja + 40g chleba + jabłko



index.php


index.php





Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania

-Glukozamina 2 kapsułki przed spaniem

-ZMA 2 kapsułki przed spaniem
-Dekstroza 60g po bieganiu







Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png


Dzień 89 dzień treningowy


Dzisiaj, całkiem konkretny dzień, niestety poprzedzony nieciekawą nocą, stało się tak ponieważ nie umiałem zasnąć a rano obudziłem się i tak godzinę przed budzikiem i nie mogłem spać widać, że nerwy już zaczynają buzować, w szkole przysnąłem na matematyce wtedy postanowiłem wrócić do domu szybciej i odespać ponieważ byłem nie do życia, szkoła ważna ale miałem inne priorytety, dzisiejszy humor mocno na +, było okej wesoło ale niestety słabo to niwelowało nie przespaną noc. Co do treningu to był bardzo konkretny jestem mega zadowolony z tego co się teraz dowiaduję bo pomaga mi to być lepszym zawodnikiem na, okazja do takich treningów nie pojawi się pewnie już rok dwa, więc trzeba brać co najlepsze teraz a po gali poprawić to co się wypracowało do tej pory. Zastanawiam się nad jeszcze jednym startem w połowie grudnia ale nie jestem pewien czy się dam radę odpowiednio przygotować i zrobić wagę.



Trening :


Muay Thai 1 :

-Rozgrzewka

-shadow box

-tarcze


Muay Thai 2 :

-rozgrzewka

-Sparing

-szybkość

-Wytrzymałość















Dieta :





1- 3 jaja + 50g boczku

2- 200g karczku + 300g warzyw na patelnię

3- 50g Protein 80 + 30g dekstrozy

4- 50g ryżu + 130g kurczaka



index.php


index.php





Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania

-Glukozamina 2 kapsułki przed spaniem

-Dekstroza 30g po bieganiu

-Protein 80 50g







Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png


Dzień 90 dzień treningowy


Dzisiaj, padam na twarz w nocy spałem dość słaby ponieważ mimo, że do domu wróciłem bardzo późno i będąc słabym nie umiałem zasnąć w zasadzie męczyłem się żeby zasnąć ale nie bardzo mi wychodziło, rano wstałem bardzo wcześnie i w zasadzie jestem zły bo zamiast odpocząć do znów nici z tego, co do dzisiejszego dnia to nie miałem zbyt wiele do roboty w zasadzie większość dnia się nudziłem humor nijaki, ale jedno wiem jestem już bardzo zmęczony ten tydzień poświęcam na regenerację i dobicie wagi pewnie przez odwodnienie się. Dzisiejsze bieganie też nie weszło jakoś super, w zasadzie było fatalne dawno nie czułem się już tak źle przy tak krótkim dystansie, Muay Thai w zasadzie okej, trening indywidualny z kolegą weszliśmy do klubu i poszliśmy troszkę potarczować, nie jakoś mocno ale bardziej się skupić na technice. Co do jedzenia dzisiaj nie miałem na nic ochoty.. jakiś taki zamulony byłem









Trening :



Bieganie :

12km czas 52min 35sek



Muay Thai 2 :

-rozgrzewka

-tarcze 9x2min















Dieta :





1- 3 jaja + 50g boczku

2- 200g karczku + 300g warzyw na patelnię

3- 50g Protein 80 + ser + szynka + 75g chleba





index.php


index.php


index.php





Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania

-Glukozamina 2 kapsułki przed spaniem

-Dekstroza 30g po bieganiu

-Protein 80 50g







Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png


Dzień 91 dzień nie treningowy


Dzisiaj, nadszedł czas odpoczynku i odnowy biologicznej rano wstałem o 9 przygotowałem sobie 2 pierwsze posiłki i pojechałem z dobrą przyjaciółką na basen, saunę i jacuzzi, regeneracja organizmu przednia, później szybkie wyskoczenie na przekąskę wpadło 100g rogalika więc nie dużo waga już w zasadzie jest teraz tylko dbam o to żeby nie skoczyła za bardzo w górę więc nie szaleję. Wieczorem wróciłem do domu i w zasadzie sobie pojadłem bo od drugiego posiłku mało co jadłem w zasadzie bardzo głodny byłem, co do humoru to przedni cały dzień banan na twarzy wygłupy w sumie dzień idealny. Ogólnie jestem też bardzo zadowolony bo w klubie dzieje się dużo rzeczy na plus startujemy z własną ligą walk rankingowych oraz jest spora szansa na nawiązanie współpracy z całkiem niezłą firmą produkującą sprzęt oraz ubrania pod sporty walki więc zmiany idą na duuży plus !







Trening :





Wolne !















Dieta :





1- 3 jaja + 50g boczku

2- 200g karczku + 300g warzyw na patelnię

3- 3 jaja + 50g chleba żytniego + serek waniliowy + kilka cukierków





index.php


index.php





Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania

-Glukozamina 2 kapsułki przed spaniem

-Dekstroza 30g przed spaniem

-BCAA 10g przed spaniem

-ZMA 2 kapsułki przed spaniem









Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png


Dzień 92 dzień treningowy


Dzisiaj, rano po bieganiu waga pokazała już 63,2 kg czyli waga jest teraz czas zrobić zapas dzisiaj dieta w zasadzie idealnie jak przez ostatni czas cieszę się z tego powodu dawno tak nie przestrzegałem diety, jutro będę jedynie kombinować bo skończyły mi się warzywa, dzisiejszy dzień do dupy w zasadzie jestem mega nerwowy, robienie wagi doprowadza mnie do złości mała ilość węgli w diecie nie jest dla mnie bo mój humor zmienia się jak sinusoida, dzisiejszy trening też nie zbyt udany byłem markotny zdenerwowany i nie umiałem wyluzować ani skupić się na treningu czyli tak jakby mnie na nim nie było :/









Trening :



Bieganie :

-16km czas 1h9min 10s



Muay Thai :

-rozgrzewka

-technika

-zadaniówka

-tarcze

-klincz















Dieta :





1- 3 jaja + 50g masła

2- 200g karczku + 300g warzyw na patelnię

3- 50g ryżu + 150g kurczaka

4- 50g płatków jaglanych + 40g Protein 80 + kakao ciemne




index.php


index.php


index.php






Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania

-Glukozamina 2 kapsułki przed spaniem + 2 rano do śniadania

-Dekstroza 30g przed spaniem

-ZMA 2 kapsułki przed spaniem

-Protein 80 40g do płatków + 40g po treningu

-Carbo Pur 40g po treningu









Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png


Dzień 93 dzień treningowy


Dzisiaj, rano waga pokazała już 62,8kg jeszcze troszkę wody zrzucę i będzie idealnie, później będę pilnować żeby nie skoczyło i walka juz jest moja od dzisiaj zaczynamy powoli ładować glikogen zmniejszam ilość białka i tłuszczy a podbijam węgle, w czwartek będzie ostatnie dobijanie wagi jakby coś poszło nie tak jak miało pójść ale mam nadzieję że uniknę tego. Dzisiejszy dzień to tylko aeroby, a w późniejszej części dnia basen i odnowa biologiczna więc regeneracja 1 klasa czułem się jak w niebie, humor dzisiaj dalej jedna wielka sinusoida ale było lepiej niż ostatnio









Trening :



Bieganie :

-10,8km 42,31min czas na 10k 39,55 (rekord)



















Dieta :





1- 3 jaja + 30g masła

2- 200g karczku + 150g warzyw na patelnię

3- 50g ryżu + 150g kurczaka

4- 2 naleśniki + czekolada 20g Protein 80 + dekstroza + Carbo Pur


index.php


index.php


index.php










Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania

-Glukozamina 2 kapsułki przed spaniem + 2 rano do śniadania

-Dekstroza 30g przed spaniem

-ZMA 2 kapsułki przed spaniem

-Protein 80 20g

-Carbo Pur 40g









Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png


Dzień 94 dzień nie treningowy


Dzisiaj, cały dzień spędzony w domu nie było zbytnio ochoty na nic nawet na jedzenie stąd taka ilość szejków, ale nie powiem szejki mi bardzo smakują bo są słodkie a przy robieniu wagi mam mega parcie na cukry i coś co łatwo dostarcza energii więc taki szejk minimalizuje takie uczucie. Przez to że dzisiaj DNT to waga skoczyła w górę aktualnie jest 64,8kg więc norma waga nie stracona, tylko jutro trzeba będzie się ubrać i przebiec spokojnym tempem jakieś 10km myślę że tętno między 140-150 będzie jak najbardziej okej, zaraz po wadze w piątek wpadnie porządny szejk z 60g Carbo, 60g Dekstrozy i 40g Białka żeby jak najszybciej uzupełnić energię, potem po wypiciu szejka wpadnie jeszcze jakiś pełnowartościowy posiłek, bo do walki będzie oko 4 godziny więc nie ma sensu kombinować tylko ładować się szybko i czekać na walkę. Do czasu gali powinna wpaść w moje ręce nowa koszulka więc pokażę się w niej dopiero na gali i oczywiście wpadną fotki. W sobotę lub niedzielę planuję dodać jakąś relację z opisu i przeżyć po mojej 1 takiej gali, oraz podsumować ostatnie 3 miesiące przygotowań oraz wspomnieć o planach na następne miesiące
box.gif










Trening :



Ładowanie glikogenu !



















Dieta :





1- 2 jaja + 50g płatków ryżowych + nutella dla smaku

2- szejk (50g carbo PUR + 40g Protein 80 + 40g dekstrozy)

3- 100g łopatki + 40g ryżu białego + 200g warzyw na patelnię

4- szejk (50g carbo PUR + 40g Protein 80 + 40g dekstrozy)

5- 75g ciemnego pieczywa + ser + szynka (tosty)






index.php


index.php


index.php




Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania

-Glukozamina 2 kapsułki przed spaniem + 2 rano do śniadania

-Dekstroza 80g do szejków
-ZMA 2 kapsułki przed spaniem

-Protein 80 80g do szejków

-Carbo Pur 100g do szejków









Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png


Dzień 95 dzień treningowy


Dzisiaj, ostatni dzień przygotowań jestem w mega formie waga się zgadza więc nie ma czym się już przejmować zapas glikogenu potężny dzisiejszy dzień i wczorajszy cały czas odpoczywam i sypiam żeby być w jak najlepszej formie dzisiaj powrócił humor jestem mega radosny mega zmotywowany więc jutro wyczuwam mega dobrą walkę mam nadzieję tylko że nie będzie jak ostatnio że w nocy sporo wody zostanie bo sporo carbo dzisiaj wypiłem i wpadła jedna czekolada niestety więc może być różnie ale nie powinno być źle najwyżej rano poleżę sobie w 5 dresach w łóżku, a tak na poważnie to dzisiaj już działania w internecie ograniczyłem do minimum, jedynie muzyka, jutro jeszcze zobaczę sobie jakiś film żeby się maksymalnie zmotywować myślałem nad "Do Utraty Sił" i "Never Back Down" chyba że macie inne filmy które mnie maksymalnie podbudują i dają siłę do walki ! czas teraz maksymalnie dla mnie zwolni ostatnie godziny są dla mnie zawsze najgorsze, ale za to dzisiaj jeszcze wpadła mega motywacja bo w moje rączki wpadła paczuszka od Emila i Kamila więc po tej walce znów zaczynam ostre przygotowania do Pucharu Polski który odbędzie się 4-5 grudnia chyba że klub zdecyduje inaczej więc się do tego dostosuję :D









Trening :



Bieg 12 tętno 135-140

czas 1h 7min 33s




index.php



index.php












Dieta :





1- 2 jaja + 50g płatków ryżowych + nutella dla smaku

2- szejk (50g carbo PUR + 40g Protein 80 + 40g dekstrozy)

3- 100g kurczaka + 50g makaronu + sos czosnkowy

4- 50g ryżu parabolicznego + 200ml mleka + 40g Protein 80 wanilia

5- szejk (50g carbo PUR + 40g Protein 80 + 40g dekstrozy)




index.php


index.php


index.php



index.php


index.php







Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania + 2 do kolacji

-Glukozamina 2 kapsułki przed spaniem + 2 rano do śniadania

-Dekstroza 40g do szejka

-Protein 80 40g do posiłku + 40g do szejka

-Carbo Pur 150g do szejków

-Bcaa 10g do spania









Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png


Dzień 95 dzień treningowy


Dzisiaj, ostatni dzień przygotowań jestem w mega formie waga się zgadza więc nie ma czym się już przejmować zapas glikogenu potężny dzisiejszy dzień i wczorajszy cały czas odpoczywam i sypiam żeby być w jak najlepszej formie dzisiaj powrócił humor jestem mega radosny mega zmotywowany więc jutro wyczuwam mega dobrą walkę mam nadzieję tylko że nie będzie jak ostatnio że w nocy sporo wody zostanie bo sporo carbo dzisiaj wypiłem i wpadła jedna czekolada niestety więc może być różnie ale nie powinno być źle najwyżej rano poleżę sobie w 5 dresach w łóżku, a tak na poważnie to dzisiaj już działania w internecie ograniczyłem do minimum, jedynie muzyka, jutro jeszcze zobaczę sobie jakiś film żeby się maksymalnie zmotywować myślałem nad "Do Utraty Sił" i "Never Back Down" chyba że macie inne filmy które mnie maksymalnie podbudują i dają siłę do walki ! czas teraz maksymalnie dla mnie zwolni ostatnie godziny są dla mnie zawsze najgorsze, ale za to dzisiaj jeszcze wpadła mega motywacja bo w moje rączki wpadła paczuszka od Emila i Kamila więc po tej walce znów zaczynam ostre przygotowania do Pucharu Polski który odbędzie się 4-5 grudnia chyba że klub zdecyduje inaczej więc się do tego dostosuję :D









Trening :



Bieg 12 tętno 135-140

czas 1h 7min 33s




index.php



index.php












Dieta :





1- 2 jaja + 50g płatków ryżowych + nutella dla smaku

2- szejk (50g carbo PUR + 40g Protein 80 + 40g dekstrozy)

3- 100g kurczaka + 50g makaronu + sos czosnkowy

4- 50g ryżu parabolicznego + 200ml mleka + 40g Protein 80 wanilia

5- szejk (50g carbo PUR + 40g Protein 80 + 40g dekstrozy)




index.php


index.php


index.php



index.php


index.php







Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tabletki do śniadania + 2 do kolacji

-Glukozamina 2 kapsułki przed spaniem + 2 rano do śniadania

-Dekstroza 40g do szejka

-Protein 80 40g do posiłku + 40g do szejka

-Carbo Pur 150g do szejków

-Bcaa 10g do spania









Kq9UaH8.jpg
Powodzenia, trzymam kciuki.
Skrobnij potem jakąś relację z gali, jak już emocje opadną.
 
Nie ma sprawy dzisiaj wieczorem/nocy postaram się coś skrobnąć zdjęcia i filmy dam na dniach, ogólnie planowałem zrobić duże podsumowanie ostatnich 3 miesięcy w DT :D
 
Back
Top