myrmekochoria
Oplot Challenge Featherweight
Dlaczego Jake Shields walczy w wadze półśredniej? Nie rozumiem czemu zdecydował się na spadek wagi. Jake twierdzi, że to jego naturalna waga, ale spójrzmy na to z innej strony.
Waga półśrednia w UFC jest pełna świetnych zawodników; GSP, Koscheck, Fitch, Pyle, Ellenberger, listę można poszerzać. Wymienieni zawodnicy to nie tylko świetnie fighterzy, ale także doskonali wrestlerzy, a co za tym idzie Shields będzie miał problemy z sprowadzeniem ich do parteru, ergo będzie mu ciężko skończyć walkę, bo pozbawi się swojej najważniejszej broni, a jego stójka jest bardzo słaba. Spójrzcie na wagę średnią, jedynym doskonałym wrestlerem w tej wadze jest, a raczej był, Sonnen. Można wymienić do tego Marquardt'a, Belfort'a, ale to nie ten "Sonnenowski" poziom. Poza tym walki Shields'a z Maią i Palhares'em mogłyby być najlepszym zestawieniem w jiu-jitsu.
To, co powiem może brzmieć głupio, ale Shields ma większe szansę wobec Silvy niż GSP, bo wrestling jest jedyną słabą stroną Andersona, o czym przekonaliśmy się podczas UFC 117. Połączcie doskonały wrestling Sonnena i mistrzowskie jiu-jitsu Shieldsa i być może jest to jedyna kombinacja, która może pokonać Silvę. Shields nie wygląda fizycznie na silnego fightera, ale to tylko pozór, poza tym jego wrestling jest na olimpijskim poziomie. Przytoczę walkę Shields'a z Hendersonem, jeżeli jej nie widzieliście, to naprawdę warto ją zobaczyć, nie będzie obfitowała w spektakularne wymianę ciosów, ale dominacja Shields'a nad o wiele silniejszym Hendersonem jest godna podziwu. Szczęka Shields'a po sierpowym Hendersona powinna także wytrzymać finezyjne ciosy Andersona, a wtedy znajdą się w parterze i kto wie, co się wydarzy.
Waga półśrednia w UFC jest pełna świetnych zawodników; GSP, Koscheck, Fitch, Pyle, Ellenberger, listę można poszerzać. Wymienieni zawodnicy to nie tylko świetnie fighterzy, ale także doskonali wrestlerzy, a co za tym idzie Shields będzie miał problemy z sprowadzeniem ich do parteru, ergo będzie mu ciężko skończyć walkę, bo pozbawi się swojej najważniejszej broni, a jego stójka jest bardzo słaba. Spójrzcie na wagę średnią, jedynym doskonałym wrestlerem w tej wadze jest, a raczej był, Sonnen. Można wymienić do tego Marquardt'a, Belfort'a, ale to nie ten "Sonnenowski" poziom. Poza tym walki Shields'a z Maią i Palhares'em mogłyby być najlepszym zestawieniem w jiu-jitsu.
To, co powiem może brzmieć głupio, ale Shields ma większe szansę wobec Silvy niż GSP, bo wrestling jest jedyną słabą stroną Andersona, o czym przekonaliśmy się podczas UFC 117. Połączcie doskonały wrestling Sonnena i mistrzowskie jiu-jitsu Shieldsa i być może jest to jedyna kombinacja, która może pokonać Silvę. Shields nie wygląda fizycznie na silnego fightera, ale to tylko pozór, poza tym jego wrestling jest na olimpijskim poziomie. Przytoczę walkę Shields'a z Hendersonem, jeżeli jej nie widzieliście, to naprawdę warto ją zobaczyć, nie będzie obfitowała w spektakularne wymianę ciosów, ale dominacja Shields'a nad o wiele silniejszym Hendersonem jest godna podziwu. Szczęka Shields'a po sierpowym Hendersona powinna także wytrzymać finezyjne ciosy Andersona, a wtedy znajdą się w parterze i kto wie, co się wydarzy.