Bodzio,dobrze powiedziane.No cóż,nie wszystkie walki kończą się szybkim,efektownym ko.Niezależnie od fatalnego cardio obydwu,"wrażenia estetycznego" jakie nasuwa się patrząc na Daniela-gratulujemy zwycięskiej walki i pasa. Swoją drogą gala bardzo kameralna,sądziłem,że to większa impreza.
Walka nie była niestety nawet w przybliżeniu taka gruba, jak się spodziewałem :/ Słaba dynamika pojedynku, ponadto Daniel musi popracować ostro nad zapasami i jak wyżej wspomniano kondycją. Ale główny powód - razem marne 230kg...tej walce brakuje naprawdę sporo do miana grubej. Mimo wszystko oczywiście liczy się pozytywny wynik i gratuluję pasa. Dupeczki z fantami też na +
Brawa dla zwyciezcy i gratulacje dla komentatorow bo mieli tam niezly towar. Jakby to lecialo w radiu to bym pomyslal ze to walka roku.