Pomijając, że jest to głupi temat... Sam zwróciłem na to uwagę, nigdy się nim nie interesowałem, jego muzykę omijałem szerokim łukiem, ale jak patrzę na jego zachowanie na konferencji czy pierwszych staredownach to zachowuję się dosyć normalnie... Nie pajacuje, nie robi z siebie chuj wie kogo. Może to kwestia odstawienia narkotyków ? Jeśli chodzi o jego osobę przed zatrudnieniem w organizacji to jest dla mnie zwykłym śmieciem, natomiast obecnie patrząc przez pryzmat nadchodzącej gali zbytnio nic do niego nie mam. Jednakże nadal podtrzymuję swoją decyzję o nieoglądaniu walki, ale ( ! ) tak jak po ogłoszeniu byłem w 100% przekonany, że tego nie obejrzę tak teraz jestem może w 80%. Jeśli tak dalej pójdzie i nie będzie odstawiania jakiś idiotycznych rzeczy to kto wie, może to nawet obejrzę
, ale to dlatego, że troszeczkę zaczęło mnie intrygować jak on wypadnie w walce bo jeśli odstawił to pierdolone pajacowanie i dobrze wypadnie z klatce... No może być ciekawie.
