Conor v Khabib

Conor czy Khabib?


  • Total voters
    130
  • Poll closed .
Większość fachowców uważa że Khabib ma większe szanse i stawiają na niego. Wiele osób zakłada że kebab zniszczy McGregora w parterze bo jest super hiper manem w tej płaszczyźnie a Conor jest w niej słabeuszem. A ja stawiam na Conora i nie boje się tego powiedzieć głośno. Powiem więcej uważam że kebab zostanie znokautowany. Dlaczego tak myślę?

Spotkałem się w internecie z takimi tekstami że Khabib to nie jest Aldo, Mendes, czy Alvarez. Być może natomiast jestem pewien że Conor nie jest jak żaden z przeciwników z jakimi walczył Khabib. Być może Nurmagomedov myśli że pomacha pięściami a Irlandczyk zacznie się bronić i da się złapać za nogę ale tak nie będzie. Oczywiście obalenia są możliwe ale NA PEWNO nie jest możliwe żeby Conor przestraszył się Khabiba w stójce i zaczął bronić. Conor będzie JAK ZWYKLE polował na ustrzelenie przeciwnika. Wątpie w to że Nurmagomedov będzie w stanie bezpiecznie podejść do McGregora.

Jedynym który jak dotąd był w stanie znieść ciosy Irlandczyka był niezwykle wytrzymały Diaz który i tak wyglądał potem jak pomidor a w drugiej walce lądował na macie. Nie sądzę Khabib był bardziej odporny od Diaza.

Khabib ma szansę, musi próbować chwytów albo leżenia na Conorze w parterze i męczenie go/ czekanie na gong. Moim zdaniem to mu się nie uda i w ogóle ciężko będzie mu podejść do Conora. Irlandzyk jest bardzo szybki i bije bardzo celnie. No chyba że przez te dwa lata faktycznie trochę stracił pazur.
 
Wyniki głosowania byłyby inne gdyby mogły brac w nim udział tylko osoby zdrowe na umyśle bowiem bycie psychofanem Rudej Dziwki jest jak sama nazwa wskazuje stanem odbiegającym on normy.
 
Bez dwóch zdan uderzenie w stół na tym forum wywołuje ciekawy efekt.
Wystarczy że ktoś ma ( tak jak ja ) w dupie to ile Rudy zarabia na robieniu wiochy na konferencjach i pamięta że staj się zwykłą cipą po otrzymaniu jednego dobrego ciosu i już się fala hejtu wylewa.
 
W sumie to po co my głosujemy?
Ukasz już postawił swój multilegion w gotowości żeby wynik był remisowy. "A nas frajerów będzie boleć dupa."
uizulX.gif
 
Jedynym który jak dotąd był w stanie znieść ciosy Irlandczyka był niezwykle wytrzymały Diaz
Max Holloway też dał radę. Z tego co pamiętam obaj mieli wtedy kontuzję, ale faktem jest że walka została zakończona decyzją.
 
Back
Top