Co słychać za kulisami? - "Puncher Extra Time"

Status
Not open for further replies.
No bo już wtedy to byłby konkret, rozwalanie Polskiego mma to nic w porównaniu z wywołaniem wojny z ruskimi i próbą demontażu państwa!!
 
pawcio Twoje tłumaczenia na temat zwolnienia z W-F które tyczy się charakteru to...szkoda komentować nawet... Dla Ciebie jest mega dziwne że ktoś pomyślał że chodzi o wygląd( np ja) a dla mnie jest mega dziwne jak ktoś mógł wogóle pomyśleć że to się tyczyło charakteru proste nie? Z kim nie gadałem na temat tego nagrania żadna nawet nie pomyślała tak jak Ty też dziwne? Jeśli chodzi o rąbanie tyłka to pewnie ze się zdarzyło mnie też ale oni są na świeczniku że tak powiem i rąbali dupę powiedzmy też osobie znanej i usłyszała to cała Polska a to jest różnica...
 
@ridz wrzucil w newsach, ale zeby nie robic tam syfu napisze tutaj
http://www.worldofbetsafe.com/pl/juras-blog/juras-blog-afera-tasmowa/
Juras pisze: "Po pierwsze: ten kto upublicznił nagranie zza kulis programu powinien dostać porządnego kopa. Jak w każdej dziedzinie życia są sytuację, które powinny zostać w gronie osób zainteresowanych. Co stało się w Vegas, zostaje w Vegas!" choc sam chwile wczesniej zachecal "Kto nie słuchał ten niech nadrobi to szybko (zobaczcie filmik z boku)" i zamiescil filmik z tym nagraniem. Jak dla mnie to lekka dychotomia myslowa.
 
Po pierwsze: ten kto upublicznił nagranie zza kulis programu powinien dostać porządnego kopa.
no to chyba realizator dźwięku w Polsacie powinien zacząć oglądać się za siebie :)
zwykła ludzka pomyłka, błąd techniczny a nie jakies potajmne nagranie i upublicznienie
 
Jak dla mnie to temat powinien zniknąć czy coś,na gorąco może to był news a teraz co najwyżej przygrzewany ryż w mikrofali.W materiale nie padły jakieś rzeczy które kogoś ze środowiska specjalnie by dziwiły więc jestem za skończeniem dyskusji panowie ;).
 
I jeszcze pozwolę sobie ocenić tekst ze Szklanej Szczęki jakoby Karolina była najbardziej pokrzywdzona, bo jest kobietą. Wyobraźcie sobie takie teksty jak o Wojtku wobec kobiety. To by nasi redaktorzy z MMAROCKS płakali jak tak można kobietę potraktować. Obawiam się, że gdyby Mrozu był kobietą hejt by go ominął, a jak jeszcze atrakcyjną kobietą - nikomu by jego zachowanie nie przeszkadzało. Natomiast za zaistniałą sytuację należy najbardziej skarcić Borka, który temat wywołał, a za upublicznienie są odpowiedzialni ludzie z Punchera, a nie typ który zamieścił na youtube to co wziął z Punchera.
 
slyszalem to wczoraj z twittera bodajze, ale nie sadzilem, ze bedzie temat osobny, lol.

najsmieszniejsze w calej sprawie jest podejscie panow Mirkow, oktagonowonlajnow czy juefsipolandow ktorzy na powaznie beda teraz krzyczec i bronic, hahah. ja pierdole, co za poranek.
 
I jeszcze pozwolę sobie ocenić tekst ze Szklanej Szczęki jakoby Karolina była najbardziej pokrzywdzona, bo jest kobietą

Myślisz, że gdyby zamiast Karoliny siedział tam facet to by pojawiły się takie komentarze jak "zakłamana paniusia", "plotkara, jak wszystkie baby" czy "zakłamana biać"? Wątpie, co najwyżej by został nazwany dwulicowym kłamcą czy coś.
 
Myślisz, że gdyby zamiast Karoliny siedział tam facet to by pojawiły się takie komentarze jak "zakłamana paniusia", "plotkara, jak wszystkie baby" czy "zakłamana biać"? Wątpie, co najwyżej by został nazwany dwulicowym kłamcą czy coś.

Czyli forma żeńska jest obraźliwa sama w sobie? Bo jak niby można do faceta skierować słowa "paniusia" ? I jeszcze dodam, że najbardziej hejtowanym sędzią jest Pawlęga (notorycznie hejtowany, nie tylko po jego decyzjach, ale przy okazji decyzji walk np. w UFC), natomiast Irena Preiss jest hejtowana tylko po swoich decyzjach (np. za walkę Narkuna), także kwestia płci nie ma tu nic do rzeczy ! Radzę również sprawdzić ile w tym temacie jest krytyki Karoliny, a ile Wojtka. Jakby Twoja teoria była prawdziwa, to hejt na Karolinę byłby większy niż hejt na Wojtka.

EDIT: I jeszcze jedno. Czy tekst o kimś "zakłamany facet" świadczy o tym, że jest hejtowany ze względu na płeć?
 
Czyli forma żeńska jest obraźliwa sama w sobie? Bo jak niby można do faceta skierować słowa "paniusia" ? I jeszcze dodam, że najbardziej hejtowanym sędzią jest Pawlęga (notorycznie hejtowany, nie tylko po jego decyzjach, ale przy okazji decyzji walk np. w UFC), natomiast Irena Preiss jest hejtowana tylko po swoich decyzjach (np. za walkę Narkuna), także kwestia płci nie ma tu nic do rzeczy ! Radzę również sprawdzić ile w tym temacie jest krytyki Karoliny, a ile Wojtka. Jakby Twoja teoria była prawdziwa, to hejt na Karolinę byłby większy niż hejt na Wojtka.

Nie wiem czy to zabrzmi dobrze ale coś w tej formie żeńskiej jest, że w tym środowisku przyciąga jak płachta byka. Porównaj sobie krytykę pod adresem Pawlęgi i krytykę pod adresem Preiss. Nie jest to konwersja 1:1, krytyka Preiss jest znacznie ostrzejsza mimo iż, jak stwierdzasz, to nie ona jest najczęściej hejtowanym sędzią KSW.

Po drugie ten temat jest kompletnie nieobiektywnym zbiorem krytyki. Oczywiście, że tu będzie więcej krytyki na Wojtka tak samo jak w korespondencyjnych wątkach na innych portalach jest więcej krytyki względem Karoliny, Borka i mnie.
 
Last edited:
a czy ona ma się przejmować? Tym, że chciała za wszelką cenę zabłysnąć opowiadając jakąś śmieszno-żenującą historyjkę, bo nie rozumiem?
Tak, że to ujrzało światło dzienne. Wydaje się wrażliwą osobą, a teraz będzie miała nagły atak nieprzychylności, którego do tej pory nie było.
 
Nie wiem czy to zabrzmi dobrze ale coś w tej formie żeńskiej jest, że w tym środowisku przyciąga jak płachta byka. Porównaj sobie krytykę pod adresem Pawlęgi i krytykę pod adresem Preiss. Nie jest to konwersja 1:1, krytkya Preiss jest znacznie ostrzejsza mimo iż, jak stwierdzasz, to nie ona jest najbardziej hejtowanym sędzią KSW.

Po drugie ten temat jest kompletnie nieobiektywnym zbiorem krytyki. Oczywiście, że tu będzie więcej krytyki na Wojtka tak samo jak w korespondencyjnych wątkach na innych portalach jest więcej krytyki względem Karoliny, Borka i mnie.

Na Ciebie hejtu nie widziałem w ogóle w kontekście tego nagrania, ale może nie śledzę tego dokładnie. Z pewnością do Ciebie krytyka samego siebie dobiega szybciej, niż do osób których to bezpośrednio nie dotyczy.

Myślę, że prezentowana tu na portalu obrona Pań może wynikać z Twojego dobrego wychowania, gentlemanskiej, oldschoolowej postawy. Jest takie założenie, że w stosunku do kobiet można powiedzieć mniej. Z jednej strony mogę się zgodzić, że być może kobiety powinniśmy traktować łagodniej i te same słowa krytyki pod kątem kobiety powinny być bardziej temperowane, niż te same słowa pod względem mężczyzny. Ma to swoje uzasadnienie, bo nikt nie chciałby, żeby ktoś jechał tak po jego siostrze, dziewczynie, matce, córce. Jednak nie widzę tutaj ostrzejszej krytyki pod względem pań w stosunku do panów, a określenie "fałszywa paniusia" nie jest bardziej obraźliwe niż "fałszywy facecik", tylko że jak w pierwszym przypadku podnosi się protest sprzeciwu, w drugim nie.
 
pawcio Twoje tłumaczenia na temat zwolnienia z W-F które tyczy się charakteru to...szkoda komentować nawet... Dla Ciebie jest mega dziwne że ktoś pomyślał że chodzi o wygląd( np ja) a dla mnie jest mega dziwne jak ktoś mógł wogóle pomyśleć że to się tyczyło charakteru proste nie? Z kim nie gadałem na temat tego nagrania żadna nawet nie pomyślała tak jak Ty też dziwne? Jeśli chodzi o rąbanie tyłka to pewnie ze się zdarzyło mnie też ale oni są na świeczniku że tak powiem i rąbali dupę powiedzmy też osobie znanej i usłyszała to cała Polska a to jest różnica...

1. a jednak skomentowałeś :)
2. bardzo dziwne. Zwłaszcza, że ta wypowiedź wpadła przy okazji chodzenia na imprezy. Co jednoznacznie dotyczy współżycia z innymi i postawy społecznej. Ale racja. Zbyt dużo czasu poświęciłem interpretacji słów Mateusza Borka.
3. czyli Mateusz Borek, skoro pół życia spędza w telewizji nie powinien przeprowadzać prywatnych rozmów?
4. i zgadzam się, że to skandal. Uczestnicy rozmowy mogą mieć uzasadnione pretensje do Polsatu

Chcę również wyjaśnić, że wcale nie pochwalam zachowania rozmówców. Było to nieładne i nieeleganckie. Ale tylko takie. Co do samego obgadywanego to oczywiście nie znam osobiście. Cieszę się, że jest taki pracowity, bo dostarcza dużo materiałów. A co do ich jakości bywa różnie, ale wtedy wystarczy nie oglądać.
 
no sorry, ale to tylko i wyłącznie jej wina. Nikt jej nie kazał o tym mówić.
Oczywiście, że jej wina. Tylko i wyłącznie jej. Nigdzie tego nie podważam. Po prostu wyraziłem swoją obawę, co do jej stanu emocjonalnego, przed kolejną walką. Dalej jej kibicuję.
 
W komentarzach na MMANews Karolina została nawet nazwana ścierwem... A wciąż nie wiem, co takiego strasznego w tym nagraniu powiedziała.
Strasznego nic. Po prostu jej się na ploty wzięło, a świętoszkowaci udają, że nigdy nie byli świadkami/uczestnikami podobnej rozmowy.
 
W komentarzach na MMANews Karolina została nawet nazwana ścierwem... A wciąż nie wiem, co takiego strasznego w tym nagraniu powiedziała.

Zwróćmy uwagę też na fakt, że na forum MMANEWS są osoby, które zostały zbanowane na MMAROCKS za nazywanie ścierwem Bogu ducha winnych fighterów (płci męskiej ! ). Ja również oczywiście nie uważam, że Karolina zasłużyła na takie określenia, a jedyne co mam do powiedzenia, to że argument płci jest tu trzeciorzędny.
 
Każdy, albo raczej większość z nas kiedyś sobie pod nosem coś mówiła na Wojtka, albo czasem nawet pisała na forum różne teksty o nim. I nikt nie miał pretensji.
A teraz ktos powiedział "na głos" i w swoim imieniu, to co sobie większość myśli i już jest wielkie halo.

Druga sprawa, większość nagle wielkie zdziwienie, "jak to tak można po kimś pocisnąć, o kimś coś powiedzieć, a zwłąszcza o Wojtku".
Wy tego nie robiliście mówiąc, pisząc lb nawet tylko myśląc? "Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem".
 
Każdy, albo raczej większość z nas kiedyś sobie pod nosem coś mówiła na Wojtka, albo czasem nawet pisała na forum różne teksty o nim. I nikt nie miał pretensji.
A teraz ktos powiedział "na głos" i w swoim imieniu, to co sobie większość myśli i już jest wielkie halo.

Druga sprawa, większość nagle wielkie zdziwienie, "jak to tak można po kimś pocisnąć, o kimś coś powiedzieć, a zwłąszcza o Wojtku".
Wy tego nie robiliście mówiąc, pisząc lb nawet tylko myśląc? "Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem".

Nikt nie ma pretensji jak mu się ciśnie w Szczenie - a się mu tam ciśnie notorycznie. Pretensje są o to, że mu się ciśnie potajemnie przez osoby, które by tego nie zrobiły oficjalnie jak redaktorzy MMAROCKS w Szklanej Szczęce. Dlatego właśnie dostało się Borkowi, który się teraz wykręca, że to żarty i Karolinie, która niepotrzebnie chciała podtrzymać rozmowę, którą zapoczątkował Borek.
 
i jeszcze Borek się wypiera, że mu w ogóle cisnął, a tak w ogóle to on nie ma nic do niego. No co za dwulicowość. Styl polityka. Tfu !
 
TJ ma racje, wylewność fanów mma na kobiety jest nieporównywalnie większa, jednak bierze się ona z dwóch przyczyn. Po pierwsze w środowisku każda kobieta się wyróżnia, bo zwyczajnie jest ich jak na lekarstwo. A po drugie jesteśmy wychowani w utrzymywaniu szacunku dla kobiet, ale w zamian oczekujemy, że kobiety nie będą aktywnie mieszały się w sprawy mężczyzn, zwłaszcza jeśli ma to być krytyka czy osądzanie.

Prywatna rozmowa nie powinna być upubliczniana, niestety ostatnio modnym stało się nagrywanie wszystkiego i wszędzie.
Po drugie jeśli już rozmowa wypłynęła, osoby które w tak nieładny sposób komentowały kogoś, kto nie uczestniczył w rozmowie, powinny publicznie przeprosić, niezależnie od własnego widzimisię. Publicznie oczerniam, publicznie przepraszam. Jeśli ktoś nie uważa, że jego słowa mogły sprawić krzywdę, a osoba dotknięta nimi czuje się pokrzywdzona i nie otrzyma wynagrodzenia winy, to niemal automatycznie oczerniający powinien stracić dobre imię (w czasach gdy kierowano się zasadami, taka osoba, nawet jak miała ogromny majątek i pozycję w społeczeństwie zostawała odsuwana).
W przypadku tej sytuacji wystarczającym jest wyrobienie sobie opinii o rozmówcach i zachowaniu jej dla siebie. Jeśli zaś ktoś chce coś od siebie sensownego dodać, to jedynie może okazać brak poparcia dla tego rodzaju zachowań, po których rozmówcy nie mają zamiaru zadośćuczynić pokrzywdzonemu. Dyskusja o płci Kowalkiewicz, czy o zwolnieniu z wf-u przekracza granicę dobrego smaku.
Małe dzieci uczone są od urodzenia: masz mówić proszę, przepraszam i dziękuję. To jest podstawa podstaw dobrego wychowania.
 
A ja uważam podobnie jak ktoś parę stron wcześniej. Przecież, żeby nie "tłumaczenia" na twitterze Borków i innych to w ogóle tej "afery" by nie było. Wyciekło, my tu komentujemy, ale za jakiś czas nikt by o tym nie pamiętał. Ale tu Borek walnie twitta, tu ktoś inny, tu jeszcze Juras swoje 3 grosze wtrąci niepotrzebnie i dalej się toczy. A tak jakby to zostawić w spokoju, my sobie byśmy pokomentowali, nic innego by nie wychodziło i by zaraz się skończył temat bo by się znudził. A tak ktoś coś skomentuje, my dalej komentujemy i temat żyje i karuzela się kręci.
 
Wystarczyło przeprosić, jak mówią nasze polskie zasady honorowe.
Rozumiem argumentację, ale dla mnie ostatecznie przepraszanie za coś co się uważa i myśli jest nie na miejscu jeśli chodzi o ukrywanie tych odczuć i myśli. Najlepiej by ktoś mający "ale" do kogoś mówił o tym jawnie, nie za plecami omawianej osoby. Jeśli już musi powiedzieć, a nie może po prostu tematu w ogóle nie poruszać, bo z zasady nie wypada. Wielokrotnie w sytuacjach, gdy zaczęto w niepozytywny sposób o kimś mówić przy mnie, gdy tej osoby nie było obok wtrącałem swoje 5 groszy, że nie wypada. Jednak jak jest towarzystwo kilkuosobowe minimum i osoby zebrane myślą podobnie o omawianym temacie to łatwiej tym osobom dorzucać do ognia ;-) Hipokrytą bym był, gdybym przyznał, że i mi się to nie zdarzało, choćby omawianie drażniącego nauczyciela/pracodawcy [tyle, że tu ciężko mu bezpośrednio powiedzieć co się myśli o nim;-)]. Takie sytuacje jednak zawsze tworzyły jakiś kwas wewnętrzny i raczej brzydzę się takimi sytuacjami. Zauważyłem jednak, że jak się jest w towarzystwie, gdzie dominują kobiety lub w ogóle jest się "rodzynkiem" to taki "proces" plotkowania potrafi przyjąć zawrotne tempo ;-D
 
comment_yG9wV1zcZ8eH7oSAEvt6YoNdn4oTLC45.gif

Zamykam temat. Na forum same prostaki i szowiniści. Pogadali sobie, poplotkowali, obsmarowali, po chuj drążyć temat. Najbardziej śmieszą mnie argumenty, że rozmowa nie ma znaczenia, bo została nagrana i upubliczniona. Tłumaczenie w stylu Tuska i Sienkiewicza. Najlepiej by było jakby "umoczeni" po prostu przeprosili albo spuścili zasłonę milczenia i udawali jak gdyby nic się nie stało. Wszelkie tłumaczenia jedynie zaogniaja sprawę i ośmieszają "kółko dyskusyjne".
 
Last edited:
TJ ma racje, wylewność fanów mma na kobiety jest nieporównywalnie większa, jednak bierze się ona z dwóch przyczyn. Po pierwsze w środowisku każda kobieta się wyróżnia, bo zwyczajnie jest ich jak na lekarstwo. A po drugie jesteśmy wychowani w utrzymywaniu szacunku dla kobiet, ale w zamian oczekujemy, że kobiety nie będą aktywnie mieszały się w sprawy mężczyzn, zwłaszcza jeśli ma to być krytyka czy osądzanie.

Prywatna rozmowa nie powinna być upubliczniana, niestety ostatnio modnym stało się nagrywanie wszystkiego i wszędzie.
Po drugie jeśli już rozmowa wypłynęła, osoby które w tak nieładny sposób komentowały kogoś, kto nie uczestniczył w rozmowie, powinny publicznie przeprosić, niezależnie od własnego widzimisię. Publicznie oczerniam, publicznie przepraszam. Jeśli ktoś nie uważa, że jego słowa mogły sprawić krzywdę, a osoba dotknięta nimi czuje się pokrzywdzona i nie otrzyma wynagrodzenia winy, to niemal automatycznie oczerniający powinien stracić dobre imię (w czasach gdy kierowano się zasadami, taka osoba, nawet jak miała ogromny majątek i pozycję w społeczeństwie zostawała odsuwana).
W przypadku tej sytuacji wystarczającym jest wyrobienie sobie opinii o rozmówcach i zachowaniu jej dla siebie. Jeśli zaś ktoś chce coś od siebie sensownego dodać, to jedynie może okazać brak poparcia dla tego rodzaju zachowań, po których rozmówcy nie mają zamiaru zadośćuczynić pokrzywdzonemu. Dyskusja o płci Kowalkiewicz, czy o zwolnieniu z wf-u przekracza granicę dobrego smaku.
Małe dzieci uczone są od urodzenia: masz mówić proszę, przepraszam i dziękuję. To jest podstawa podstaw dobrego wychowania.


W którym momencie przekroczyłem granicę dobrego smaku pisząc o płci Kowalkiewicz? Czy to może TJ przekroczył tę granicę? Już się pogubiłem.
 
Status
Not open for further replies.
Back
Top