CBŚP uderza w Psycho Fans. Wśród zatrzymanych zawodnik UFC Adam W. ps. Siwy

Mnie jedynie co tu przeraża to jak można czytać wyborczą? Tam jest tyle powymyslanych historii, że głowa mała.

Mnie bardziej przeraża że ktoś ogląda Republikę, tv Karnowskich, czyta Niezależną, GP, wSieci i pluje się że TVN kłamie i wspiera PO, gdy najlepsze jest to że TVN jednak ma znanych właścicieli z USA, zaś te wcześniej wymienione media związane są z PiSem przez te wszystkie dziwne spółeczki i finansowane przez SKOKi należące do PiSu. Zresztą podobnie jest z Rolą, wielki niezależny który PiSowi włazi głębiej niż kutas murzyna w dupsko Sashy Grey.
 
Mnie bardziej przeraża że ktoś ogląda Republikę, tv Karnowskich, czyta Niezależną, GP, wSieci i pluje się że TVN kłamie i wspiera PO, gdy najlepsze jest to że TVN jednak ma znanych właścicieli z USA, zaś te wcześniej wymienione media związane są z PiSem przez te wszystkie dziwne spółeczki i finansowane przez SKOKi należące do PiSu. Zresztą podobnie jest z Rolą, wielki niezależny który PiSowi włazi głębiej niż kutas murzyna w dupsko Sashy Grey.
Zapomniales dodać, ze żydów z USA :mjsmile:
 
Mnie bardziej przeraża że ktoś ogląda Republikę, tv Karnowskich, czyta Niezależną, GP, wSieci i pluje się że TVN kłamie i wspiera PO, gdy najlepsze jest to że TVN jednak ma znanych właścicieli z USA, zaś te wcześniej wymienione media związane są z PiSem przez te wszystkie dziwne spółeczki i finansowane przez SKOKi należące do PiSu. Zresztą podobnie jest z Rolą, wielki niezależny który PiSowi włazi głębiej niż kutas murzyna w dupsko Sashy Grey.
A jeśli ktoś ogląda i czyta wszystkie wspomniane wyżej szeroko pojęte media i sam wyciąga wnioski, to taki ktoś również Cię przeraża?
 
A jeśli ktoś ogląda i czyta wszystkie wspomniane wyżej szeroko pojęte media i sam wyciąga wnioski, to taki ktoś również Cię przeraża?

Tak bo uwierzę że ktoś jadący na przekazie tych mediów może jakieś wnioski wyciągnąć gdy tam tylko prezesa liżą po jajcach i jadą po opozycji.
Co innego osoba czytająca Wyborczą i dla równowagi Gazetę Polską a następnie wyciągająca wnioski.
Zresztą duża część osób myśli że to tzw niezależne media gdy tym czasem one należą do partii o czym czytelnicy już nie wiedzą w zasadzie.
 
Mnie bardziej przeraża że ktoś ogląda Republikę, tv Karnowskich, czyta Niezależną, GP, wSieci i pluje się że TVN kłamie i wspiera PO, gdy najlepsze jest to że TVN jednak ma znanych właścicieli z USA, zaś te wcześniej wymienione media związane są z PiSem przez te wszystkie dziwne spółeczki i finansowane przez SKOKi należące do PiSu. Zresztą podobnie jest z Rolą, wielki niezależny który PiSowi włazi głębiej niż kutas murzyna w dupsko Sashy Grey.
A no tak, bo dzisiaj w mniemaniu nie których elokwentów - Jak nie popierasz PO jesteś za PIS... i ty się człowieku dziw czemu w tym kraju jest jak jest, jak baranki biją się z partyjki które mają ich w dupie. Pójdziesz wrzucić karteczke dla Platformy, przeciwko PIS? Najbardziej śmieszni z tej całej komendii to są warszawiaczki którzy wymienili jednego złodzieja na drugiego i to jeszcze z tej samej partii. Co tam, że nam kamienicie chcą pozabierac ważne, że PIS'u nie ma. :siara::waldeklaugh:
 
Mnie jedynie co tu przeraża to jak można czytać wyborczą? Tam jest tyle powymyslanych historii, że głowa mała.
Ładnie zrobiona zarzutka.
562.png
 
Tak bo uwierzę że ktoś jadący na przekazie tych mediów może jakieś wnioski wyciągnąć gdy tam tylko prezesa liżą po jajcach i jadą po opozycji.
Co innego osoba czytająca Wyborczą i dla równowagi Gazetę Polską a następnie wyciągająca wnioski.
Zresztą duża część osób myśli że to tzw niezależne media gdy tym czasem one należą do partii o czym czytelnicy już nie wiedzą w zasadzie.
Problem z czytelnikami GW jest taki, że dla nich każdy kto ma inne zdanie niż to opisane w tejże, jest pisiorem , populistą itd. Przerabiałem to nie raz w dyskusjach z ludźmi u których wyborcza zajmuje pierwsze miejsce na liście prasy codziennej. Różnica między mną a fanem wyborczej jest taka, że ja do niej zajrzę i nie stracę przytomności z przerażenia czy obrzydzenia, za to większość których znam a którzy czytają ww periodyk, za nic na świecie nie wejdą chociażby na stronę niezależnej bo tam przecież sączy się populizm, jad, nienawiść itd., czego w wyborczej oczywiście wcale nie ma... O jakiej równowadze więc piszesz?
 
Problem z czytelnikami GW jest taki, że dla nich każdy kto ma inne zdanie niż to opisane w tejże, jest pisiorem , populistą itd. Przerabiałem to nie raz w dyskusjach z ludźmi u których wyborcza zajmuje pierwsze miejsce na liście prasy codziennej. Różnica między mną a fanem wyborczej jest taka, że ja do niej zajrzę i nie stracę przytomności z przerażenia czy obrzydzenia, za to większość których znam a którzy czytają ww periodyk, za nic na świecie nie wejdą chociażby na stronę niezależnej bo tam przecież sączy się populizm, jad, nienawiść itd., czego w wyborczej oczywiście wcale nie ma... O jakiej równowadze więc piszesz?

To, że ktoś ma inne zdanie to problem 90% Polaków, nie tylko czytelników wyborczej :)
 
Problem z czytelnikami GW jest taki, że dla nich każdy kto ma inne zdanie niż to opisane w tejże, jest pisiorem , populistą itd. ...
To działa w ten sposób, że ludzie, którzy przyjęli jakiś światopogląd szukają w mediach jego potwierdzenia, to dotyczy wszystkich opcji. A media, nie mam wątpliwości, że cynicznie i dla kasy, ładują propagandę łopatami, nie próbując nawet zachować pozorów obiektywizmu. Człowiekowi myślącemu jest trudno przekopać się przez te wszystkie półprawdy, sugestie i zwyczajne kłamstwa. Najłatwiej jak @MaloHombre powiedzieć, że TVN to Żydzi, TVP to faszyści, a inni to zdrajcy i pedały.
Niestety, dzisiaj jest tle kanałów informacji, że trzeba się wysilić i śledzić wszystkie strony, żeby nie dać się robić w bambuko.
 
To działa w ten sposób, że ludzie, którzy przyjęli jakiś światopogląd szukają w mediach jego potwierdzenia, to dotyczy wszystkich opcji. A media, nie mam wątpliwości, że cynicznie i dla kasy, ładują propagandę łopatami, nie próbując nawet zachować pozorów obiektywizmu. Człowiekowi myślącemu jest trudno przekopać się przez te wszystkie półprawdy, sugestie i zwyczajne kłamstwa. Najłatwiej jak @MaloHombre powiedzieć, że TVN to Żydzi, TVP to faszyści, a inni to zdrajcy i pedały.
Niestety, dzisiaj jest tle kanałów informacji, że trzeba się wysilić i śledzić wszystkie strony, żeby nie dać się robić w bambuko.
Oczywiście podtrzymuje, ze TVN to Żydzi, ale TVP tez ma swoje za uszami. I nie zgadzam sie z ostatnim zdaniem, bo wywolales mnie do tablicy i napisales to tak, jakbym byl TVP fanatykiem. A wiec moj punkt widzenia jest taki, ze najlepiej nie oglądać TV wcale i to właśnie robię :OK:
 
O cię pierdole jaka dyskusja. Kto jest zdrowszy: ten co ma kiłę czy ten z rzeżączką.
Weźcie sobie panowie dla odmiany komiksy poczytajcie.

Tak jakby jakaś różnica była między tymi gazetami, stacjami telewizyjnymi. Hodują sobie fanów, miłośników, a potem dzielą na wrogie obozy. Coś jak z Pepsi i Coca Colą...
Ostatnio już tego nie robię, w czasach studenckich robiło się porządny przegląd prasy w czasie okienek: Wyborcza - Najwyższy Czas - Wprost (ci zawsze grają z obozem władzy niezależnie, kto rządzi) - Newsweek - Dziennik - Przegląd - Tygodnik Powszechny - Polityka.
Każde czasopismo urabia swoich przeciwników i gra na emocjach, im większy nakład tym większe manipulacje, im mniejszy tym większa radykalizacja.
Z drugiej strony nie rozumiem jak w czasach internetu można jeszcze oglądać telewizję...i czytać, kupować
gazety... Jedyną gazetą jaką czasami kupuję jest Przegląd Sportowy a z tygodników Polityka.
Polityka ma swoją linię, w czasie rządów PO sprzyjała rządzącym, co za tym idzie to były grube lata dla nich bo zawartość czasopisma to były gdzieś 120 nawet 130 strony z czego 30 stron reklam, często ze spółek skarbu państwa. W tym momencie objętość to ok.100 stron, trochę więcej do czytania i prawie żadnych reklam (szczególnie ze spółek skarbu państwa). Jak sobie wyobrażam ci "reklamodawcy" poszli do prasy sprzyjającej obecnej władzy.

I te dwa obozy TVN vs TVP... jak już powiedziałem teamPepsi vs teamCocaCola.
 
Tak jakby jakaś różnica była między tymi gazetami, stacjami telewizyjnymi. Hodują sobie fanów, miłośników, a potem dzielą na wrogie obozy. Coś jak z Pepsi i Coca Colą...
Ostatnio już tego nie robię, w czasach studenckich robiło się porządny przegląd prasy w czasie okienek: Wyborcza - Najwyższy Czas - Wprost (ci zawsze grają z obozem władzy niezależnie, kto rządzi) - Newsweek - Dziennik - Przegląd - Tygodnik Powszechny - Polityka.
Każde czasopismo urabia swoich przeciwników i gra na emocjach, im większy nakład tym większe manipulacje, im mniejszy tym większa radykalizacja.
Z drugiej strony nie rozumiem jak w czasach internetu można jeszcze oglądać telewizję...i czytać, kupować
gazety... Jedyną gazetą jaką czasami kupuję jest Przegląd Sportowy a z tygodników Polityka.
Polityka ma swoją linię, w czasie rządów PO sprzyjała rządzącym, co za tym idzie to były grube lata dla nich bo zawartość czasopisma to były gdzieś 120 nawet 130 strony z czego 30 stron reklam, często ze spółek skarbu państwa. W tym momencie objętość to ok.100 stron, trochę więcej do czytania i prawie żadnych reklam (szczególnie ze spółek skarbu państwa). Jak sobie wyobrażam ci "reklamodawcy" poszli do prasy sprzyjającej obecnej władzy.

I te dwa obozy TVN vs TVP... jak już powiedziałem teamPepsi vs teamCocaCola.
Kiedyś na forum była dyskusja w podobnym klimacie, po czym @defthomas ( dobrze pamietam?) stwierdził, że odkąd odpuścił oglądanie wiadomości poziom wqurwienia codziennego zmalał diametralnie.
 
Mnie bardziej przeraża że ktoś ogląda Republikę, tv Karnowskich, czyta Niezależną, GP, wSieci i pluje się że TVN kłamie i wspiera PO, gdy najlepsze jest to że TVN jednak ma znanych właścicieli z USA, zaś te wcześniej wymienione media związane są z PiSem przez te wszystkie dziwne spółeczki i finansowane przez SKOKi należące do PiSu. Zresztą podobnie jest z Rolą, wielki niezależny który PiSowi włazi głębiej niż kutas murzyna w dupsko Sashy Grey.
Mnie najbardziej przeraza , ze dalej sa tacy jak Ty ktorzy bronia tej gowno gazety
34iskcn.jpg


Jacek pozdrawia ! ha ha
view.php
 
Fajnie temat został rozjechany przez jakieś walki zwolenników mediów A, a zwolenników mediów B, a dla mnie to jeden wielki ściek, który odpowiednio manipuluję...Polecam książki i wyłączyć tv :)

Dla mnie to już od dawna są śmieszne te środowiska pseudokibiców, kiedyś byłem w tym środowisku, ale jak przejrzałem na oczy, jakie to gówno to się z tego szybko wymiksowałem. Prawda jest taka, że bandytka rozwaliła te środowiska, przez lewizny zaczęły się coraz to mocniej krzywe akcje i będą dalej się działy dopóki młody narybek nie skuma o co tam chodzi...Ktoś tu pisał o miśku, że to jakiś sztywniacha - proszę Was :D :D On już jest od dawna ułożony i dzięki temu sobie funkcjonował, ale w pewnym momencie zaczął się smród wokół Wisły i trzeba pozamiatać dla przykładu...Niestety tam przeważnie "góra" jest najmniej sztywna z tych wszystkich ludków i wykorzystują tylko młodych obiecując cuda, mityczną chwałę.
 
Ówczesna ścisła czołówka LG. Co do obecnych czasów - pieniądze i interesy biorą górę. Najlepszym przykładem jest zgoda Wisła - Ruch. Dwa miesiące wcześniej przed układem wyzywali się od "cweli" na meczu w Chorzowie, a później nagle wielka przyjaźń. Po zatrzymaniach wśród PF na współpracę poszedł ścisły top. Posprzedawali swoich z ekipy, a także całe WSH. Zatrzymania w Krakowie to pokłosie 60 z Chorzowa. Zresztą Ruch to ma "szczęście" do decyzyjnych, wcześniej Grudzień, teraz Maciuś i Baluś. Ten ostatni uchodził w środowisku kibicowskim za największego wroga i pogromcę konfidentów, wielkiego sztywniaka :lol: Środowisko kibiców od zawsze działało na styku świata przestępczego, jednak nie na taką skalę jak przez ostatnie 10 lat. W latach 90 w tej zabawie bardziej chodziło o zrobienie zadymy i spuszczenie łomotu wrogiej ekipie. Obecnie chodzi o wyniszczenie wroga. W Łodzi nim się dogadali co do paktu antysrzętowego ( chociaż i tak czasem jest w użyciu) potrafili łamać jednostki w lesie albo przecinać achillesy. Po likwidacji większości zorganizowanych grup przestępczych, w niektórych regionach Polski ekipy kibicowskiego weszły w tą lukę. Na takim Górnym Śląsku rządziły tylko ekipy chuligańśkie. To samo Kraków. Kolejne przykłady to Poznań i Łódź. Np. w takiej Warszawie wystarczy sprawdzić, kto stanowił zaplecze Grupy Mokotowskiej. Można tak wymieniać bez końca. Sama zabawa w chuligankę, jeśli nie cierpią na tym osoby postronne i chodzi jedynie o to, aby dać sobie honorowo po gębie nie jest szkodliwa. Jednak gdy przeradza się to w gangsterkę to już nie jest to "niewinna" zabawa.
Ps. Chodzą słuchy, że w odwrócili Miśka :rofl:
 
Fajnie temat został rozjechany przez jakieś walki zwolenników mediów A, a zwolenników mediów B, a dla mnie to jeden wielki ściek, który odpowiednio manipuluję...Polecam książki i wyłączyć tv :)

Dla mnie to już od dawna są śmieszne te środowiska pseudokibiców, kiedyś byłem w tym środowisku, ale jak przejrzałem na oczy, jakie to gówno to się z tego szybko wymiksowałem. Prawda jest taka, że bandytka rozwaliła te środowiska, przez lewizny zaczęły się coraz to mocniej krzywe akcje i będą dalej się działy dopóki młody narybek nie skuma o co tam chodzi...Ktoś tu pisał o miśku, że to jakiś sztywniacha - proszę Was :D :D On już jest od dawna ułożony i dzięki temu sobie funkcjonował, ale w pewnym momencie zaczął się smród wokół Wisły i trzeba pozamiatać dla przykładu...Niestety tam przeważnie "góra" jest najmniej sztywna z tych wszystkich ludków i wykorzystują tylko młodych obiecując cuda, mityczną chwałę.

Ówczesna ścisła czołówka LG. Co do obecnych czasów - pieniądze i interesy biorą górę. Najlepszym przykładem jest zgoda Wisła - Ruch. Dwa miesiące wcześniej przed układem wyzywali się od "cweli" na meczu w Chorzowie, a później nagle wielka przyjaźń. Po zatrzymaniach wśród PF na współpracę poszedł ścisły top. Posprzedawali swoich z ekipy, a także całe WSH. Zatrzymania w Krakowie to pokłosie 60 z Chorzowa. Zresztą Ruch to ma "szczęście" do decyzyjnych, wcześniej Grudzień, teraz Maciuś i Baluś. Ten ostatni uchodził w środowisku kibicowskim za największego wroga i pogromcę konfidentów, wielkiego sztywniaka :lol: Środowisko kibiców od zawsze działało na styku świata przestępczego, jednak nie na taką skalę jak przez ostatnie 10 lat. W latach 90 w tej zabawie bardziej chodziło o zrobienie zadymy i spuszczenie łomotu wrogiej ekipie. Obecnie chodzi o wyniszczenie wroga. W Łodzi nim się dogadali co do paktu antysrzętowego ( chociaż i tak czasem jest w użyciu) potrafili łamać jednostki w lesie albo przecinać achillesy. Po likwidacji większości zorganizowanych grup przestępczych, w niektórych regionach Polski ekipy kibicowskiego weszły w tą lukę. Na takim Górnym Śląsku rządziły tylko ekipy chuligańśkie. To samo Kraków. Kolejne przykłady to Poznań i Łódź. Np. w takiej Warszawie wystarczy sprawdzić, kto stanowił zaplecze Grupy Mokotowskiej. Można tak wymieniać bez końca. Sama zabawa w chuligankę, jeśli nie cierpią na tym osoby postronne i chodzi jedynie o to, aby dać sobie honorowo po gębie nie jest szkodliwa. Jednak gdy przeradza się to w gangsterkę to już nie jest to "niewinna" zabawa.
Ps. Chodzą słuchy, że w odwrócili Miśka :rofl:
W obecnym świecie młodzi nie chcą skumać o co chodzi tylko wkraść się w łaski głównej ekipy i robić z nią te interesy. No chyba że trafi się jakiś idealista, ale to rzadkość. Dzisiejsze czasy najbardziej kują w oczy ludzi, którzy są o dłuższego czasu w kibicowaniu, a nie młodych.
Poza tym tych co będą szli na współpracę będzie coraz więcej. Mimo całej antypatii do ruchu to oni po prostu weszli w gangsterke na dużą skalę i mieli pecha że akurat za nich się zabrali a nie za jakieś inne ekipy, bo szczerze? Gdyby na taką skalę co ich jebneli każdy inny "klub". To też by się 60tki posypały. Kiedyś jak byłeś chuligan to dostałeś książka telefoniczną po ryju na komisariacie, a trochę później to ze 2-3 lata, często w zawiasach, za pobicia czy tego typu rzeczy. Teraz w takich grupach jak już kogoś dopadną to wyroki zaczynają się od 10 w górę. To nic dziwnego że nagle komuś włącza się myśl że może jebnąć to wszystko i ratować swoją dupe.
 
Dla mnie, jeśli ktoś w obecnych czasach oprócz czystej chuliganki wchodzi głębiej tzn. PZ, dragi, przemyt, papierosy bez akcyzy itd. to jest debilem. Jest za dużo ludzi i na 100% ktoś z powiniętych pójdzie na współpracę. Najczęsciej koronnymi lub 60 zostają ci, co najwięcej krzyczą o zasadach i są najbardziej sztywni. Zresztą i czysta chuliganka może wyjść też bokiem, bo odwróceni spiewają o wszystkim, nawet o grillach w lesie.
 
Back
Top