Auto-Moto czyli o tym czym się poruszamy po drogach

Dawaj, wszystko co wiesz. Ja go tylko garażuję.
Ok. Nie napisałeś rocznika, ale podałeś moc 100 koni, więc zakładam, że jest to wersja S1 ( nie mylić z wersją S, czyli z owiewką. Fazer występował w wersji S1 w latach 2004-2006 w odmianie N i S, oraz w wersji S2 od 2007 do chyba 2009, w odmianie N i S)
- Ma stopkę centralną, a ta występowała tylko w wersji S (no chyba, że sobie dołożył co się raczej nie zdarza)
-klakson w N-ce jest po prawej stronie
- boczki chłodnicy też na 99% z s-ki (choć musiałbym mieć lepsze foto)
- przedni błotnik wygląda na wersję S2, a ta nie miała już 100 koni, tylko 78, więc pewnie jest przełożony)
Jaki to rocznik? Wtedy będzie można powiedzieć więcej.
 
Last edited:
Opel Insignia 2012r CDTI 4X4 przebieg 175tys, automat

Ma ktos jakies doswiadczenia z takim autkiem? Za wszelkie komentarze bede wdzieczny, bo przymierzam sie do zakupu i nie chce sie wpakowac na mine, a ekspertem akurat w tej dziedzinie nie jestem
 
Opel Insignia 2012r CDTI 4X4 przebieg 175tys, automat

Ma ktos jakies doswiadczenia z takim autkiem? Za wszelkie komentarze bede wdzieczny, bo przymierzam sie do zakupu i nie chce sie wpakowac na mine, a ekspertem akurat w tej dziedzinie nie jestem
Podobno skrzynie w Insigniach to tragedia i się jebią na potęgę. Ja też miałem na myśli opla bo chcę coś tak do 32k na dojazdy do pracy, ale jak poczytałem to się okazało, że lekka lipa.
 
Opel Insignia 2012r CDTI 4X4 przebieg 175tys, automat

Ma ktos jakies doswiadczenia z takim autkiem? Za wszelkie komentarze bede wdzieczny, bo przymierzam sie do zakupu i nie chce sie wpakowac na mine, a ekspertem akurat w tej dziedzinie nie jestem

Podobno skrzynie w Insigniach to tragedia i się jebią na potęgę. Ja też miałem na myśli opla bo chcę coś tak do 32k na dojazdy do pracy, ale jak poczytałem to się okazało, że lekka lipa.
Mój brat miał Insignie w automacie, ale zupełnie inna wersje 2.8 V6 i na skrzynie nie narzekał nigdy (możliwe, że tam ładują jakąś inną, nie wiem). Generalnie to na nic nie narzekał. Jeździł chyba 4 lata i po prostu sprzedał bo chciał nowsze auto. No, ale tak jak mówię całkiem inna wersja silnikowa więc nie wiem czy ta opinia coś wnosi :D
 
Mój brat miał Insignie w automacie, ale zupełnie inna wersje 2.8 V6 i na skrzynie nie narzekał nigdy (możliwe, że tam ładują jakąś inną, nie wiem). Generalnie to na nic nie narzekał. Jeździł chyba 4 lata i po prostu sprzedał bo chciał nowsze auto. No, ale tak jak mówię całkiem inna wersja silnikowa więc nie wiem czy ta opinia coś wnosi :D
ja też pewności nie mam, dlatego też napisałem podobno, ale o tym czytałem i podobno niezależnie czy automat czy manual. Polecam doczytać ;)
 
Opel Insignia 2012r CDTI 4X4 przebieg 175tys, automat

Ma ktos jakies doswiadczenia z takim autkiem? Za wszelkie komentarze bede wdzieczny, bo przymierzam sie do zakupu i nie chce sie wpakowac na mine, a ekspertem akurat w tej dziedzinie nie jestem
Tez chcialem Insignie ale wiem od kilku kumpli mechaniorow ze do 2012 wlacznie to nawet nie ma co myslec bo naprawde chujnia. Akurat bardziej o silnik chodzilo niz jak kolega nizej pisze o skrzyniach. Szukalem benzyny a jak ropniaki to nie wiem. I dalem sobie spokoj z Insignia.
 
Ogólnie z używanymi to jest dramat, ja teraz tak na dojazdy do tam powiedzmy 35K szukam, to jest kurwa jakaś tragedia, przeglądnięte wszystko otomoto, olx, allegro, nic nie znalazłem, żeby mnie nawet na aukcji zainteresowało, macie może jakieś zaufane osoby które zajmują się handlem autami.
 
Ogólnie z używanymi to jest dramat, ja teraz tak na dojazdy do tam powiedzmy 35K szukam, to jest kurwa jakaś tragedia, przeglądnięte wszystko otomoto, olx, allegro, nic nie znalazłem, żeby mnie nawet na aukcji zainteresowało, macie może jakieś zaufane osoby które zajmują się handlem autami.
Carforfriend albo autakrajowe
 
Siema Pany, może ktoś z Was miał coś wspólnego z takimi autkami a nawet jeśli nie to i tak proszę o jakaś opinię co byście zrobili na moim miejscu. Potrzebuję autko dla kobietki, malutkie, dość oszczędne.
Drogą eliminacji zostało mi dwóch faworytów:
https://www.otomoto.pl/oferta/citro...3tys-przebiegu-ladna-ID6C5aRf.html#70a9420129
(Tutaj obawiam się czy ten 1.4 nie będzie palił zbyt dużo)

https://www.otomoto.pl/oferta/citro...n-polska-oplaty-2020-ID6C7Vma.html#a280aad6d0
(Ten jest z Wrocławia wiec dodatkowy plus)

Ewentualnie:
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-fiesta-ID6C5WDE.html#39421417a7
Ten jest aż z Elbląga dlatego trochę go pomijam, ale za to rocznikowo najświeższy.
Załóżmy, że jadę oglądać i z każdym z nich jest wszystko ok, którego byście brali?
 
Panowie, mam pytanko do tych, którzy trochę bardziej siedzą w motoryzacji niż ja. :)

Szukam samochodu do 10-11k, głównie jazda po mieście, dojazdy do pracy. Zależy mi na tym, żeby był w miarę oszczędny. Póki co myślałem o Golfie V 1.9 TDI. Nic innego tak naprawdę nie przychodzi mi do głowy. Najlepiej tak od rocznika 2003/2004 w górę. :) Podpowiecie coś?
 
Ogólnie z używanymi to jest dramat, ja teraz tak na dojazdy do tam powiedzmy 35K szukam, to jest kurwa jakaś tragedia, przeglądnięte wszystko otomoto, olx, allegro, nic nie znalazłem, żeby mnie nawet na aukcji zainteresowało, macie może jakieś zaufane osoby które zajmują się handlem autami.

Poleasingowca sobie weź.
 
Siema Pany, może ktoś z Was miał coś wspólnego z takimi autkami a nawet jeśli nie to i tak proszę o jakaś opinię co byście zrobili na moim miejscu. Potrzebuję autko dla kobietki, malutkie, dość oszczędne.
Drogą eliminacji zostało mi dwóch faworytów:
https://www.otomoto.pl/oferta/citro...3tys-przebiegu-ladna-ID6C5aRf.html#70a9420129
(Tutaj obawiam się czy ten 1.4 nie będzie palił zbyt dużo)

https://www.otomoto.pl/oferta/citro...n-polska-oplaty-2020-ID6C7Vma.html#a280aad6d0
(Ten jest z Wrocławia wiec dodatkowy plus)

Ewentualnie:
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-fiesta-ID6C5WDE.html#39421417a7
Ten jest aż z Elbląga dlatego trochę go pomijam, ale za to rocznikowo najświeższy.
Załóżmy, że jadę oglądać i z każdym z nich jest wszystko ok, którego byście brali?
1.4 w Citroenie nie pali jakoś specjalnie dużo, nie jest to wysilony silnik. W rodzinie mam posiadaczkę C3 właśnie z silnikiem 1.4 i ze spalaniem nie wychodzi powyżej 7 litrów. Auto całkiem żwawo reaguje na naciśnięcie pedału gazu, nie szarpie, moc rozwija dość równomiernie. Autem jeździ się przyjemnie, kierownica ma dość gruby wieniec i trzeba się przyzwyczaić do charakterystyki wspomagania układu kierowniczego,które jest dość mocne. Koło kierownicy daje wrażenie symulatora, mało informacji odbierasz przez kierownicę. Drążek zmiany biegów chodzi bardzo lekko i trzeba się bardzo postarać żeby wbić niewłaściwy bieg. Fotele w Citroenie są wygodne, ale mają bardzo słabe trzymanie boczne, nie polecam zapierdalania w zakrętach. Samochód posiada od 10 lat jako drugi właściciel i do tej pory nie było z autem problemów. Powyższe można odnieść do C2, bo zbudowane są na tych samych podzespołach.

Co do fiesty się nie wypowiem bo nie miałem okazji jeździć takim modelem i nie znam nikogo, kto by fiestę tej generacji posiadał.
 
1.4 w Citroenie nie pali jakoś specjalnie dużo, nie jest to wysilony silnik. W rodzinie mam posiadaczkę C3 właśnie z silnikiem 1.4 i ze spalaniem nie wychodzi powyżej 7 litrów. Auto całkiem żwawo reaguje na naciśnięcie pedału gazu, nie szarpie, moc rozwija dość równomiernie. Autem jeździ się przyjemnie, kierownica ma dość gruby wieniec i trzeba się przyzwyczaić do charakterystyki wspomagania układu kierowniczego,które jest dość mocne. Koło kierownicy daje wrażenie symulatora, mało informacji odbierasz przez kierownicę. Drążek zmiany biegów chodzi bardzo lekko i trzeba się bardzo postarać żeby wbić niewłaściwy bieg. Fotele w Citroenie są wygodne, ale mają bardzo słabe trzymanie boczne, nie polecam zapierdalania w zakrętach. Samochód posiada od 10 lat jako drugi właściciel i do tej pory nie było z autem problemów. Powyższe można odnieść do C2, bo zbudowane są na tych samych podzespołach.

Co do fiesty się nie wypowiem bo nie miałem okazji jeździć takim modelem i nie znam nikogo, kto by fiestę tej generacji posiadał.
Będę dzisiaj dzwonił mimo wszystko po tego C3 bo obejrzeć przecież nie zaszkodzi skoro i tak na miejscu jest.
C3 do mnie przemawia najbardziej, pierwszy właściciel, wygląda na zadbany egzemplarz, przebieg ok, 5-cio drzwiowy.
Dzięki za opinię.

E: myślałem o yarisie i o micrze, ale to trzeba już dołożyć kilka tysięcy.
 
Panowie, mam pytanko do tych, którzy trochę bardziej siedzą w motoryzacji niż ja. :)

Szukam samochodu do 10-11k, głównie jazda po mieście, dojazdy do pracy. Zależy mi na tym, żeby był w miarę oszczędny. Póki co myślałem o Golfie V 1.9 TDI. Nic innego tak naprawdę nie przychodzi mi do głowy. Najlepiej tak od rocznika 2003/2004 w górę. :) Podpowiecie coś?
Uważaj na silniki oznaczone BXE, one miały ponoć 105 km. Straszna padaka.
 
Masz jakieś portale z takimi autami ??

Znam tylko te, które mają salony blisko miejsca mojego zamieszkania. Sprawdź czy są jakieś salony w twojej okolicy. Jak jesteś z okolic wawy, to polecam carnext. Wiele firm leasingowych również handluje takimi autami i mogą mieć bardzo dobre ceny.

Przykładowo Skode rapid sedana w benzynie 1.4L przebieg poniżej 100k na spokojnie kupisz za około 35k pln.
 
nawet w moim wieku mozna sie rozdziewiczyc ;)
dHMWql3.jpg
 
Ja 2 tygodnie temu zdałem prawko, teraz kisze kapuche i na początku października kupuje sprzęt. Nie mam słów jak bardzo się jaram:putin:
Jak nowy egzamin? Bo ja przy moim wzroscie i masie nie moge miec malucha, takze znowu trza bedzie jakiegos urzedasa o cos "prosic"...

Suzia 650N i tak na styk
vcRHA7u.jpg
 
Back
Top