Witka! Mam mały problem. Jeżdżę sobie Renault Koleosem 2.0 dCi.
Wczoraj wieczorem jak wracałem do domu, to po odpaleniu silnika kontrolka układu oczyszczania spalin nie zgasła. Oczywiście pojechałem normalnie, podczas jazdy na dosłownie parę sekund wyskoczył komunikat "check injection system" (coś z wtryskiem?), a później "check exhaust emission" - oba komunikaty zniknęły. Samochodzik jeździ normalnie - nie czuję żadnej różnicy. Odpala "od strzała", mocy nie ubyło, a spalanie wygląda na identyczne (według licznika). Niestety dziś jest jakieś święto i nie mogę się dostać do żadnego warsztatu w okolicy. Moje wysokie umiejętności mechanika pozwoliły mi sprawdzić bezpieczniki - są ok.
Mam głównie dwa pytania. Czy jest coś, co taki laik jak ja mógłby jeszcze sprawdzić sam (dużo grzebałem przy motocyklu, ale nigdy przy samochodzie)? Samochód jeździ normalnie, nie jest to czerwona kontrolka i w intrukcji nie jest napisane, że w jej przypadku trzeba natychmiast zatrzymać samochód - myślicie, że nie będzie przypału jakbym pojeździł do poniedziałku? Pilnie potrzebuję samochodu, a nawet jakbym jutro oddał do warsztatu, to wątpię żeby zrobili to na miejscu.